Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

anyżka

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    56
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez anyżka

  1. Bliźniak to dwa różne domy, na dwóch działkach i dwa pozwolenia i dwie budowy. Każdy ma swoje i już. Jeden z dwoma lokalami to jeden - raz robi się przyłącza, raz się robi odbiór itd. Pozostaje kwestia własności - czyja jest działka i dom - czy całość jest jakoś podzielona, czy jest współwłasnością. I jeszcze pozostają kwestie eksploatacji - jak dzielicie się rachunkami za prą, wodę, gaz - czy macie każdy swoje liczniki czy nie. Bo w życiu - jak w życiu, najpierw nie ma problemu przecież się rozliczymy, a potem (z różnych powodów) jeden płaci rachunki za drugiego i ma o to pretensje. To samo dotyczy ewentualnych remontów np. kto remontuje dach jeżeli jedno mieszkanie jest na dole, a drugie u góry.
  2. Witam Ja odbylem rozmowe w energi. Miałem ze soba wniosek o zmiane taryfy , pismo nadajace numer mojej budowie , akt własnosci i umowe na dostarczenie prądu. Pani jednak do zmiany zarzadała pisma od kierownika budowy o zakonczeniu prac. Jak dostane to pisemko to udam sie jeszcze raz do energi Zobaczymy mam tylko nadzieje że tym razem sie uda pozdrawiam daro31ie I co nadal bez wyników? Właśnie odkryłam wątek, do tej pory mój elektryk utrzymywał mnie w świadomości, że w Gdańsku się nie da zmienić taryfy przed odbiorem i nie ma o co walczyć. Ciekawe czy Ci się uda. Powodzenia.
  3. To i tak masz szczęście, że TP. SA jest zainteresowana. Nam odmowili swych watppiwej jakosci uslug. Mam modem Wszystko zalezy w której częsci Kieł[pina mieszkasz. My mamy UPC - TV, internet i telefon. TPSA też wchodziła w grę. Jednak jeżeli jest to miejsce, że nie ma kabla, to jego doprowadzenie kosztuje.
  4. To i tak masz szczęście, że TP. SA jest zainteresowana. Nam odmowili swych watppiwej jakosci uslug. Mam modem Wszystko zalezy w której częsci Kieł[pina mieszkasz. My mamy UPC - TV, internet i telefon. TPSA też wchodziła w grę. Jednak jeżeli jest to miejsce, że nie ma kabla, to jego doprowadzenie kosztuje.
  5. Tez kupiłam komplet wypoczynkowy z Abry. Przyjeżdża transport, dzwonią do drzwi i kierowca do mnie: Proszę niech pani od razu na samochód wejdzie i obejrzy, bo kanapa połamana jest, to na górę nie będę nosił Okazuje się, że to co im z magazynu wydają, to kierowca nie ma prawa pisnąć, że bez sensu, a ja jako klient od razu mogę napisać, że nie przyjmuję, bo ma wady. I tym sposobem dostałam komplet tydzień później. Ogólnie, to oni mają problem z tym magazynem głównym, kiedy będzie po drodze tam zajechać itp.
  6. Jest trochę takich np: http://www.bogfran.h2.pl/index.php?s=6&lang=Pl&KategoriaId=4&SystemId=26 I wspomniane wyżej BRW ma kilka propozycji np. sypialnia esktaza
  7. Myślę, że drewno będzie ok - może być deska barlinecka. A drugim rozwiązaniem jest korek. Istnieją tez panele korkowe. No i trzeba pamiętać o kółkach do fotela/krzesła. Plastikowe są przeznaczone do dywanów i wykładzin dywanowych. Jeżeli ma to być "goła" podłoga, to trzeba wymieć kółka na specjalne, gumowane np. takie jak tu: http://www.allegro.pl/item388711868_kolko_gumowane_kolka_gumowe_z_gumowa_oponka_fi_11.html
  8. Urzędas sam z siebie może nie. Tam gdzie ja budowałam jak zaczynasz budowę i nie masz toitoi, to życzliwi sąsiedzi zaraz doniosą. Miałam toi toi i nie narzekam na koszty, a o sąsiadach dowiedziałam się jak następna budowa się rozpoczęła, my już mieszkaliśmy i nie postawili to od razu było doniesienie gdzie trzeba. Sławojki ok, ale w dzisiejszych czasach mając takie urządzenia jak toi toi, to naprawdę nic innego nie powinno być na budowie. Potem tylko smród dookoła, a sąsiedzi nie mogą spokojnie z dziećmi na spacer pójść.
  9. A ja bym wogóle odradzała mieszkanie z takim wewnętrznym podwórkiem. Wynajmowaliśmy przez 1,5 roku mieszkanie w takiej zabudowie, gdzie 4 bloki tworzyły podwórko w środku, na parterach były ogródki. Hałas straszny - jak wyszły dzieci do piaskownicy, to pisk był przez cały dzień, a wieczorami siedziała młodzież na ławeczkach i śmiechy też było słychać w każdym mieszkaniu. Moje okna wychodziły na zachód, więc przed południem miejsce pod moim balkonem było jedynym zacienionym, więc wszytkie mamy i opiekunki przez całe lato tam stały i trajkotały (akurat siedziałam w domu na macieżyńskim, podejrzewam, że jakbym praowała, to tak bym tego nie odczuwwała) Oglądałam spokojnie co robią sąsiedzi z naprzeciwka, więc oni moje życie też pewnie dobrze znali. Znajoma w bloku obok miała ogródek na parterze, mówiła, że przez dwa lata "uczyła" sąsiadów z góry, że nie rzuca się śmieci, petów itp do jej ogródka, potem był spokój. O grillu trzeba zapomnieć - zawsze komuś dym do mieszkania leci.
  10. A co z sufitem? Tam gdzie jest strop? Przyklejana płyta, czy podwieszany sufit? Jak to zrobić?
  11. Nie o cały dom chodzi, tylko o jedną jego część - takie małe osobne mieszkanko/biuro, bo wykończamy trochę na raty. Dlatego myślę o GK. W części gdzie ja mam mieszkać, to tynki i koniec Dowiedziałm się, że płyty można przykleić nie tylko do ścian, ale też na sufit do stropu. Prawda to?
  12. Namawiają nas wykonawcy żeby nie tynkować wewnątrz tylko płytę k-g przykieić. Podobno prościej, równiej i taniej. Na ścianach może i taniej, bo tylko płyte przykleić, ale juz sufit, to dodatkowo profile trzeba kupować. No własnie? Czy taniej? Czy ktoś z Was to przećwiczył i i jak to wyszło cenowo?
  13. Oczywiście, że specjalny środek. JA miałam problem z pianką po montażu parapetów - jeddno okno mi zaciapali. Weszłam do Leroya i tam zanalazłam płyny i pasty na wszytko: tynk, zaprawa klejowa, pianka itp. Praktyznie do każdej rzeczy jest odpowiedni śrdek. Akurat z tynkiem nie miała problemu, więc nic konkretnie nie poradzę, ale napewno coś znajdziesz. Głowa do góry
  14. Hm... Co to znaczy? Co ile czasu ty je opróżniasz??? A jakie to ma znaczenie? Też jestem zainteresowana tematem, bo mam ten sam problem. Mieszkamy juz 2 miesiące. Jak się wprowadzaliśmy, to szambo było używane tyle co przez robotników (specjalnie zainstalowaliśmy dla nich WC). No a w łazience (nie uzywanej jeszcze) smród był straszny. Wszyscy mówili, że to dlatego, że nieuzywana i sucho w syfonach jest. (odpowietyrzenie mamy zrobione) Po tygodniu, może 10 dniach, "zapaszek" znikł po 7 tygodniach mieszkania opróżniliśmy szambo i znowu jest smród. Tylko dlaczego? Kupiłam bakterie - ile czasu potrzeba żeby zadziałały?
  15. I tu jest pies pogrzebany Czy pralnia w sensie pralka + suszarka/sznurki? Czy pralnia i prasowanie i jeszcze przechowywanie jakiś rzeczy - skoro biegac po bluzkę? Ja mam pralkę i "sznurki" w kotłowni w piwnicy. A wysuszone pranie zabieram na górę - rozstawiam deskę przed telewizorem i spokojnie prasuję. A jak coś pojedynczego mam przeprasować, to też nie muszę ganiać na dół, bo mam deskę i żelazko pod ręką, czyli w garderobie przy sypialniach. Jak bym nie miała garderoby, to deska pewnie zanlazła by miejsce w szafie w sypialni i też byłaby pod ręką. Oczywiście mając osobne pomieszczenie u góry na pralnie fajnie jest mieć ją pod ręką.
  16. Ja kupuję z tej firmy - elektrycy polecają: http://www.kontakt-simon.com.pl/
  17. O wyborze listew było dużo - o mocowaniu nie widzę wątku, a mam dylemat. Czy użyć tzw. klipsów? Czy przykleić? Klipsy mam w mieszkaniu i ciągle odkurzaczem zachaczam o listwę lub uderzam i ta odczepia się - skutek: ciągle mam listwy nieumocowane lub klekoczące. Klej wydawałby się dobrym rozwiązaniem, ale co z malowaniem ścian ponownym? Nie podoba mi się oklejenie listew i malowanie tylko nad nimi, trzebaby je zdjąć i pomalować do dołu, a potem zamontować. I co w tedy z przyklejonymi? Jak macie mocowane listwy przypodłogowe? Jeżeli klejone do ściany, to jakiś klej czy silikon? Poza tematem: nie miała baba problemu, to go znalazła
  18. To faktycznie jest do przemyslenia. Sama pamiętam, jak w szkole średniej odwiedzałam kolegę. Układ domu taki, że schody na górę w przeciwnym końcu salonu niż wejście. Wchodzimy i idziemy do jego pokoju omijając kanapę na której jego mama leży z migreną. Strasznie krękujące
  19. To mi siębardzo podoba. Tylko, że umywalka taka czy inna nie występuje w pomieszczeniu sama a zwykle w parze z muszlą i tu już zaczyna być problem z dopasowaniem, nietety
  20. Jeżeli chodzi o klinkier to polecam firmę AB z Kartuz. Jadšc z Gdańska po lewej stronie ulicy w okolicach stacji bemzynowej. Niestety nie pamištam adresu, alesama tam trafiłam po włanie takim opisie, jest szyld, więc można trafić. Majš też płytki. Sš dosyć konkurencyjni cenowo.
  21. Jeżeli chodzi o klinkier to polecam firmę AB z Kartuz. Jadšc z Gdańska po lewej stronie ulicy w okolicach stacji bemzynowej. Niestety nie pamištam adresu, alesama tam trafiłam po właœnie takim opisie, jest szyld, więc można trafić. Majš też płytki. Sš dosyć konkurencyjni cenowo.
  22. odezwał się Podobno ukradli mu jedna maszynę i pojechał do Niemiec kupić nową. No i zagranicą nie odbierał telefonu - wiadomo koszty duże. Od razu piszę, że OK, bo człowiek ma naprawdę dobrą opinię i nie chcę tyłów mu robić.
  23. odezwał się Podobno ukradli mu jedna maszynę i pojechał do Niemiec kupić nową. No i zagranicą nie odbierał telefonu - wiadomo koszty duże. Od razu piszę, że OK, bo człowiek ma naprawdę dobrą opinię i nie chcę tyłów mu robić.
  24. Witajcie, rzadko się udzielam na forum. Czy kto wie co się dzieje z panem Lademanem (polecanym tu na forumtynkarzem)? Nie odbiera telefonu od kilku dni, a byłam z nim umówiona na robotę i nie wiem co teraz: czekać, czy szukać kogo innego?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...