SERDECZNIE WITAM!
Od niedawna czytam to forum , okazuje się że sporo tych 50-ek , a ja ciągle marudziłam , że na stare lata budowy nam się zachciało (mąż 52 , ja 50).Dużo jeszcze czasu przy naszym domku musimy poświecić , a to dlatego , że większośc prac robi małżonek - ja jako pomocnik . Mamy nadzieję , że następną zimę będziemy już w nowym ! i bedziemy żyć długo w zdrowiu i szczęśliwie
Pozdrawiam!