moskalan

Nie jestem w stanie stwierdzić jakie to są szyby. Stan okien z dnie na dzień się pogarsza. Nie wiem czy dobrze to widać na zdjęciach ale ściana dookoła okuć i na glifach jest mokra. W pomieszczeniu jest ok 20 stopni. Nie pozostaje mi chyba nic innego jak wezwać jakiegoś niezależnego rzeczoznawcę i iść z ekspertyzą do sądu.

Dyskusja na temat zdjęć http://forum.muratordom.pl/post3036483.htm#3036483

Ja też nie twierdzę że Urzędowski robi tylko złe okna. Jednak w tym przypadku ktoś popełnił błąd i chciałabym się dowiedzieć kto i jaki. Są trzy wyjścia -producent -firma która mi okna sprzedała i zamontowała -ja wybierając okna Tej firmy i tego dilera. Chciałabym jednak na swoje usprawiedliwienie dodać że nie znam się na oknach i dlatego udałam się do renomowanej firmy licząc na fachowe doradztwo, usługę i produkt na najwyższym (europejskim jak firma raczy się reklamować) poziomie. Rezultat możecie zobaczyć na zdjęciach.

Jedyny poważny problem jaki ostatnio mam to te okna. Sprawę opisuję na forum "Wymiana doświadczeń" ponieważ: a) takie są moje doświadczenia b) może ktoś miał podobny problem Może się mylę, ale chyba do tego służy to forum.

Finlandio Po analizie Twoich postów na pewno nie odbieram cię jako wroga raczej jako etatowego obrońcę firmy Urzędowski.

Tutaj opisałam sprawę dokładnie: http://forum.muratordom.pl/moje-okna-urzedowski,t150144.htm

Argumentacja rzeczywiście bardzo podobna do tej poducenta. Problem z tym że ja to wszystko rozumiem, jestem w stanie zrozumieć jak działa wilgoć na drewno. Nie rozumiem dlaczego ta sytuacja nie miała miejsca przy poprzednich oknach. Tym bardziej że tamte były bardzo szczelne plastikowe ta mają nawiewniki i są często rozszczelniane. No i montaż na kamiennych parapetach. Płacąc ogromne pieniądze za okna poza towarem spodziawałabym się również fachowego doradztwa. A o klimat w mieszkaniu dbam, mój syn ma astmę.

Przepraszam za nieaktywne linki http://images29.fotosik.pl/317/f3aad3b6dfbfc4c8m.jpg http://images27.fotosik.pl/317/3aaa5af187888dffm.jpg http://images27.fotosik.pl/317/a052a104ae4c9da4m.jpg http://images44.fotosik.pl/53/279bc278c0d15422m.jpg http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a00b67a8a132fb56.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f8606e6dfe03f37d.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c03becb765141c2c.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/279bc278c0d15422.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a052a104ae4c9da4.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a5cdbc823d8b7e81.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/229b1564a41f35de.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f3aad3b6dfbfc4c8.html

Poddaję Waszej ocenie czy warto było wydać 12tyś http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a052a104ae4c9da4.html(Ļ) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f3aad3b6dfbfc4c8.html(Ļ) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3aaa5af187888dff.html(Ļ) Okna mają cztery miesiące. Opóźnienie w realizacji zamówienia wynosiło 5 tygodni. Montaż niechlujny, za pierwszym razem Panowie zostawili 4mm dziury między oknem i parapetem. Potem na szczęście zakleili to silikonem. Jedno okno ma zamontowaną listwę przy parapecie (nie wiem po co) za krótką o 3cm. To też udało się "załatwić" silikonem . Fabryka zapomniała do okien dołączyć nawiewniki więc przez miesiąc mieliśmy po prostu okna z dziurami. Po kilku telefonach nawiewniki dotarły. Od momentu zamontowania okna strasznie rosiały. Rosieją nie tylko szyny ale framugi również. W końcu złuszczyła się farba i rozeszły się łączenia. Zgłosiliśmy reklamację. Czas oczekiwania na eksperta 6 tygodni. Ekspert stwierdził że okna rosieją bo jest wilgoć w mieszkaniu i ciąg wsteczny w wentylacji. Okna są szczelne i wogóle super. Reklamacja nie została przyjęta. Co mnie zastanawia: a) Wcześniej mieliśmy okna plastikowe, bez nawiewników i nie było takiego problemu. b) Okna są zniszczone w jednym pomieszczeniu. c) Ściana dookoła framugi przy opadach jest mokra, więc może coś jest jednak nie tak z tym montażem. d)Okna są zamontowane bezpośrednio na kamiennych parapetach które od momentu wymiany zaczęły przemarzać. Przy poprzednich oknach tego problemu nie było. d) Najbardziej zniszczone jest okno z nawiewnikiem. Z oceną wentylacji w nie mogę się kłócić. Jest to stare budownictwo. Żeby usprawnić wentylację zamontowaliśmy nawiewniki, ale nie jest to basen. Nie ma odczuwalnej wilgoci. Nie suszę prania w mieszkaniu mało gotuję. Dziś rozmawiałam z Panią z serwisu. Dowiedziałam się że a) montaż jest zgodny ze standardami firmy b) ja zniszczyłam okna wilgocią w mieszkaniu i złą wentylacją. c) dokupienie nawiewników było bez sensu bo nie działają w tych warunkach. d) zakup okien ich firmy był błędem gdyż są niewłaściwe do tego mieszkania. e) czy sobie wyobrażam że firma będzie sprawdzała wentylacje w mieszkaniach oni tylko sprzedają okna. Taka jest historia moich kontaktów z firmą Urzędowski.

Witajcie Podaję link do zdjęć okien firmy Urzędowski zamontowanych cztery miesiące temu w moim mieszkaniu. Oceńcie sami czy są warte 12tyś które za nie zapłaciłam. Przed chwilą rozmawiałam z Panią odpowiedzialną za reklamacje która stwierdziła że to wina wilgoci w mieszkaniu. Muszę zaznaczyć że nie mieszkam na basenie. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a00b67a8a132fb56.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f8606e6dfe03f37d.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a052a104ae4c9da4.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f3aad3b6dfbfc4c8.html Proszę zwrócić uwagę na "elegancki" sposób zamontowania z użyciem tony akrylu żeby połatać dziury. Pani oceniła go jako zgodny ze standardami firmy.