Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

dandi11

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    8
  • Rejestracja

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

dandi11's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Witam. Mam prośbę aby ktoś zorientowany zerknął na poniższy schemat i powiedział dlaczego bardzo słabo grzeją mi grzejniki. (na chwilę obecną podłogówka jest zamkniętą na rozdzielaczu). Generalnie zawór trójdrożny jest zamknięty tzn. nie dopuszcza ciepłej wody do powrotu gdyż jak się okazało (po odpaleniu pieca) z powrotu bojlera wraca bardzo ciepła woda (nie idzie utrzymać jej w ręku). I generalnie powrót jak pracuje pompa co jest gorący. Pompa c.o. włącza się przy 55 st. Piec chodzi na okrągło próbując dogrzać wodę do temperatury zadanej czyli 60 st. Jak osiąga temperaturę 55 st. i załączą się pompa to temperatura spada do 47 st. (w międzyczasie wyłącza się pompa). Nie dopala przez to węgla i ile węgla wrzucę tyle popiołu i szlaki wyjmę. Zastanawiam się czy powrotu wody z bojlera nie podłączyć do zaworu 3d zamiast zasilania tak aby można było regulować (kryzować) ile gorącej wody powracającej z bojlera dopuszczać do powrotu. Nadmieniam, że jak miałem otwarty zawór 3d na połowę to piec dochodził do temperatury zadane przez 11 minut i 12 min pozostawał w stanie czuwania Dane: Kocioł 19 kW z podajnikiem ślimakowym i retortą obrotową - sterownik Menuet Układ oczywiście otwarty Czas podawania węgla 10 s. Czas oczekiwania 60 s. Obroty dmuchawy 12 Przesłona dmuchawy w ½ otwarta Ustawienia oczekiwania do którego teraz nie dochodzi!!! Czas oczekiwania w podtrzymaniu 5 min Krotność podawania 2 Obroty dmuchawy 8 Czas obrotów dmuchawy 20 sek Grzejniki z głowicami termostatycznymi Dom 160 m2 keramzytobeton 24 cm + 12 cm styropianu (nie zamieszkany i nie umeblowany) pierwsza zima z ogrzewaniem wykonane tynki i posadzki na wiosnę Poddasze 25 cm wełny (współczynnik 0039) Może mam za mały piec?? http://wgrajfoto.pl/pokaz/img1209/schematogrzewaniae06b.gif
  2. Witam. Mam prośbę aby ktoś zorientowany zerknął na poniższy schemat i powiedział dlaczego bardzo słabo grzeją mi grzejniki. (na chwilę obecną podłogówka jest zamkniętą na rozdzielaczu). Generalnie zawór trójdrożny jest zamknięty tzn. nie dopuszcza ciepłej wody do powrotu gdyż jak się okazało (po odpaleniu pieca) z powrotu bojlera wraca bardzo ciepła woda (nie idzie utrzymać jej w ręku). I generalnie powrót jak pracuje pompa co jest gorący. Pompa c.o. włącza się przy 55 st. Piec chodzi na okrągło próbując dogrzać wodę do temperatury zadanej czyli 60 st. Jak osiąga temperaturę 55 st. i załączą się pompa to temperatura spada do 47 st. (w międzyczasie wyłącza się pompa). Nie dopala przez to węgla i ile węgla wrzucę tyle popiołu i szlaki wyjmę. Zastanawiam się czy powrotu wody z bojlera nie podłączyć do zaworu 3d zamiast zasilania tak aby można było regulować (kryzować) ile gorącej wody powracającej z bojlera dopuszczać do powrotu. Nadmieniam, że jak miałem otwarty zawór 3d na połowę to piec dochodził do temperatury zadane przez 11 minut i 12 min pozostawał w stanie czuwania Dane: Kocioł 19 kW z podajnikiem ślimakowym i retortą obrotową - sterownik Menuet Układ oczywiście otwarty Czas podawania węgla 10 s. Czas oczekiwania 60 s. Obroty dmuchawy 12 Przesłona dmuchawy w ½ otwarta Ustawienia oczekiwania do którego teraz nie dochodzi!!! Czas oczekiwania w podtrzymaniu 5 min Krotność podawania 2 Obroty dmuchawy 8 Czas obrotów dmuchawy 20 sek Grzejniki z głowicami termostatycznymi Dom 160 m2 keramzytobeton 24 cm + 12 cm styropianu (nie zamieszkany i nie umeblowany) pierwsza zima z ogrzewaniem wykonane tynki i posadzki na wiosnę Poddasze 25 cm wełny (współczynnik 0039) Może mam za mały piec?? http://wgrajfoto.pl/pokaz/img1209/schematogrzewaniae06b.gif
  3. Witam. Mam prośbę aby ktoś zorientowany zerknął na poniższy schemat i powiedział dlaczego bardzo słabo grzeją mi grzejniki. (na chwilę obecną podłogówka jest zamkniętą na rozdzielaczu). Generalnie zawór trójdrożny jest zamknięty tzn. nie dopuszcza ciepłej wody do powrotu gdyż jak się okazało (po odpaleniu pieca) z powrotu bojlera wraca bardzo ciepła woda (nie idzie utrzymać jej w ręku). I generalnie powrót jak pracuje pompa co jest gorący. Pompa c.o. włącza się przy 55 st. Piec chodzi na okrągło próbując dogrzać wodę do temperatury zadanej czyli 60 st. Jak osiąga temperaturę 55 st. i załączą się pompa to temperatura spada do 47 st. (w międzyczasie wyłącza się pompa). Nie dopala przez to węgla i ile węgla wrzucę tyle popiołu i szlaki wyjmę. Zastanawiam się czy powrotu wody z bojlera nie podłączyć do zaworu 3d zamiast zasilania tak aby można było regulować (kryzować) ile gorącej wody powracającej z bojlera dopuszczać do powrotu. Nadmieniam, że jak miałem otwarty zawór 3d na połowę to piec dochodził do temperatury zadane przez 11 minut i 12 min pozostawał w stanie czuwania Dane: Kocioł 19 kW z podajnikiem ślimakowym i retortą obrotową - sterownik Menuet Układ oczywiście otwarty Czas podawania węgla 10 s. Czas oczekiwania 60 s. Obroty dmuchawy 12 Przesłona dmuchawy w ½ otwarta Ustawienia oczekiwania do którego teraz nie dochodzi!!! Czas oczekiwania w podtrzymaniu 5 min Krotność podawania 2 Obroty dmuchawy 8 Czas obrotów dmuchawy 20 sek Grzejniki z głowicami termostatycznymi Dom 160 m2 keramzytobeton 24 cm + 12 cm styropianu (nie zamieszkany i nie umeblowany) pierwsza zima z ogrzewaniem wykonane tynki i posadzki na wiosnę Poddasze 25 cm wełny (współczynnik 0039) Może mam za mały piec?? http://wgrajfoto.pl/pokaz/img1209/schematogrzewaniae06b.gif
  4. Chciałbym wszystkich forumowiczów przestrzec przed firma oferujaca okna. Firma nazywa sie "e-edycja". Jak poszukacie to znajdziecie ich strone www. Firma ta zainstalowała mi okna. po 10 tygodniach oczekiwania( miało być 5 tygodni). tłumaczyli sie tym, ze to producent okien sie nie wyrabia. Po sprawdzeniu u producenta okazało się, że firma zalega z płatnosciami i stad opóźnienie. Ponoc doszło do tego, że zamawiała okna przez innych przedstawicieli fabryki. (ponoć gdyz nie jestem w stanie tego udowodnić). Po zamontowaniu okien okazało się, że okna są fatalne. Zamówilismy okna w kolorze złoty dąb wykonane z PCV. Na jednym z okien w okleinie drewnopodobnej jest pęcherzyk powietrza, w innym od zewnetrznej strony narozniki są poobcinane i zamalowane farba koloru brazowego. w stykach okleiny są zacieki z farby na łączeniach. W oknie które się nie otwiera jest różnica 0,5 cm pomiedzy naroznikami a srodkiem "skrzydła" a ramą. W dniu 24 października 2008r złozona została reklamacja. Do dnia dzisiejszego nie otrzymalismy protokołu reklamacji. Okna oczywiście nie zostały wymienione. Na pytanie kiedy zostana usuniete usterki właścicielka firmy stwierdziła z rozbrajającą szczerością "przecież sie pan jeszcze nie wprowadza". Taka odpowiedz usłyszałem w grudniu. W styczniu nie mozna sie do firmy dodzwonić. Po kilkukrotnym (co chwile i non stop) dzwonieniu do firmy na nr komórkowy otrzymałem wiadomość sms że właściciele są na urlopie i wrócą w lutym. Ręce opadaja. Zainteresowanym mogę przesłać zdjęcia jakie okna zainstalowała ta firma. Sprawa znajdzie prawdopodobnie finał w Sądzie...
  5. Chciałbym wszystkich forumowiczów przestrzec przed firma oferujaca okna. Firma nazywa sie "e-edycja". Jak poszukacie to znajdziecie ich strone www. Firma ta zainstalowała mi okna. po 10 tygodniach oczekiwania( miało być 5 tygodni). tłumaczyli sie tym, ze to producent okien sie nie wyrabia. Po sprawdzeniu u producenta okazało się, że firma zalega z płatnosciami i stad opóźnienie. Ponoc doszło do tego, że zamawiała okna przez innych przedstawicieli fabryki. (ponoć gdyz nie jestem w stanie tego udowodnić). Po zamontowaniu okien okazało się, że okna są fatalne. Zamówilismy okna w kolorze złoty dąb wykonane z PCV. Na jednym z okien w okleinie drewnopodobnej jest pęcherzyk powietrza, w innym od zewnetrznej strony narozniki są poobcinane i zamalowane farba koloru brazowego. w stykach okleiny są zacieki z farby na łączeniach. W oknie które się nie otwiera jest różnica 0,5 cm pomiedzy naroznikami a srodkiem "skrzydła" a ramą. W dniu 24 października 2008r złozona została reklamacja. Do dnia dzisiejszego nie otrzymalismy protokołu reklamacji. Okna oczywiście nie zostały wymienione. Na pytanie kiedy zostana usuniete usterki właścicielka firmy stwierdziła z rozbrajającą szczerością "przecież sie pan jeszcze nie wprowadza". Taka odpowiedz usłyszałem w grudniu. W styczniu nie mozna sie do firmy dodzwonić. Po kilkukrotnym (co chwile i non stop) dzwonieniu do firmy na nr komórkowy otrzymałem wiadomość sms że właściciele są na urlopie i wrócą w lutym. Ręce opadaja. Zainteresowanym mogę przesłać zdjęcia jakie okna zainstalowała ta firma. Sprawa znajdzie prawdopodobnie finał w Sądzie...
  6. Chciałbym wszystkich forumowiczów przestrzec przed firma oferujaca okna. Firma nazywa sie "e-edycja". Jak poszukacie to znajdziecie ich strone www. Firma ta zainstalowała mi okna. po 10 tygodniach oczekiwania( miało być 5 tygodni). tłumaczyli sie tym, ze to producent okien sie nie wyrabia. Po sprawdzeniu u producenta okazało się, że firma zalega z płatnosciami i stad opóźnienie. Ponoc doszło do tego, że zamawiała okna przez innych przedstawicieli fabryki. (ponoć gdyz nie jestem w stanie tego udowodnić). Po zamontowaniu okien okazało się, że okna są fatalne. Zamówilismy okna w kolorze złoty dąb wykonane z PCV. Na jednym z okien w okleinie drewnopodobnej jest pęcherzyk powietrza, w innym od zewnetrznej strony narozniki są poobcinane i zamalowane farba koloru brazowego. w stykach okleiny są zacieki z farby na łączeniach. W oknie które się nie otwiera jest różnica 0,5 cm pomiedzy naroznikami a srodkiem "skrzydła" a ramą. W dniu 24 października 2008r złozona została reklamacja. Do dnia dzisiejszego nie otrzymalismy protokołu reklamacji. Okna oczywiście nie zostały wymienione. Na pytanie kiedy zostana usuniete usterki właścicielka firmy stwierdziła z rozbrajającą szczerością "przecież sie pan jeszcze nie wprowadza". Taka odpowiedz usłyszałem w grudniu. W styczniu nie mozna sie do firmy dodzwonić. Po kilkukrotnym (co chwile i non stop) dzwonieniu do firmy na nr komórkowy otrzymałem wiadomość sms że właściciele są na urlopie i wrócą w lutym. Ręce opadaja. Zainteresowanym mogę przesłać zdjęcia jakie okna zainstalowała ta firma. Sprawa znajdzie prawdopodobnie finał w Sądzie...
  7. dandi11

    Grupa Wrocławska

    Chciałbym wszystkich forumowiczów przestrzec przed firma oferujaca okna. Firma nazywa sie "e-edycja". Jak poszukacie to znajdziecie ich strone www. Firma ta zainstalowała mi okna. po 10 tygodniach oczekiwania( miało być 5 tygodni). tłumaczyli sie tym, ze to producent okien sie nie wyrabia. Po sprawdzeniu u producenta okazało się, że firma zalega z płatnosciami i stad opóźnienie. Ponoc doszło do tego, że zamawiała okna przez innych przedstawicieli fabryki. (ponoć gdyz nie jestem w stanie tego udowodnić). Po zamontowaniu okien okazało się, że okna są fatalne. Zamówilismy okna w kolorze złoty dąb wykonane z PCV. Na jednym z okien w okleinie drewnopodobnej jest pęcherzyk powietrza, w innym od zewnetrznej strony narozniki są poobcinane i zamalowane farba koloru brazowego. w stykach okleiny są zacieki z farby na łączeniach. W oknie które się nie otwiera jest różnica 0,5 cm pomiedzy naroznikami a srodkiem "skrzydła" a ramą. W dniu 24 października 2008r złozona została reklamacja. Do dnia dzisiejszego nie otrzymalismy protokołu reklamacji. Okna oczywiście nie zostały wymienione. Na pytanie kiedy zostana usuniete usterki właścicielka firmy stwierdziła z rozbrajającą szczerością "przecież sie pan jeszcze nie wprowadza". Taka odpowiedz usłyszałem w grudniu. W styczniu nie mozna sie do firmy dodzwonić. Po kilkukrotnym (co chwile i non stop) dzwonieniu do firmy na nr komórkowy otrzymałem wiadomość sms że właściciele są na urlopie i wrócą w lutym. Ręce opadaja. Zainteresowanym mogę przesłać zdjęcia jakie okna zainstalowała ta firma. Sprawa znajdzie prawdopodobnie finał w Sądzie...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...