Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

morituri_007

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez morituri_007

  1. Drogi Aguu ,pionowość ścian i poziomość sufitów sprawdza się łatą(poziomica) kontrolną co najwyżej 2 metrową.Większa łatą się tynkarza nie sprawdza.Co do odchyłu,to jest on dozwolony i wynosi 2 mm od pionu.Technologia budowlana nakazuje narzucać tynk maszynowy gipsowy w grubości maksymalnie 2 cm na ściany i 1,5 cm na sufity.Narzucenie grubszej warstwy tynku w przypadku prac hydraulika(ciężki sprzęt,wiercenie)stwarza ryzyko odparzenia i w rezultacie spadnięcia sufitu na ziemie(nawet po jego wyschnięciu!!)Tynkarz który sie zgadza wykonywać takie czynności, postepuje wbrew zasadom wykonywania tynków technologią gipsową i łamie technologie budowlaną narażając inwestora na straty finansowe i niebezpieczeństwo w przyszłości. Co do kątów prostych, to tynkarz nic nie zrobi jeżeli murarz ich wczesniej nie wyprowadził.Sam osobiście spotykałem się ze ścianami które murarzowi uciekały od pionu 8 cm,a katów nie było wcale.Tego niestety tynkarz nie wyrówna.Takimi krzywiznami może się zając monter suchej zabudowy,płytami g-k.Z kolei ta technologia jest czasochłonna i około 3x droższa od tynków maszynowych,warto także przypilnować murarza aby prawidłowo wykonał swoją prace. Proszę się nie nabierać na wymówki typu "tynkarz napryska grubiej i wyrówna".Tynkarz często nie ma takiej możliwości i niedopilnowanie murarzy może narazić inwestora na dodatkowe koszty w następnych etapach budowy.Trzeba zrozumieć ze tynkarza obejmują też jakieś normy i celowe przymuszenie go do nagięcia technologii może mieć przykre skutki w przyszłości(spadające sufity,pękające ściany) Co do gładkości ścian.Po tynkarzu następnie przychodzi hydraulik,monter suchej zabudowy i posadzkarz.Te osoby często wykonując swoją prace obijają i rysują ściany.W efekcie ściany w 90% i tak muszą być szpachlowane przed malowaniem. Pozdrawiam Tynkarz
×
×
  • Dodaj nową pozycję...