Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

pgad

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

pgad's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. witam chciałbym z wszystkimi podzielić się doświadczeniami w paleniu drewnem,samym drewnem.ALle proszę o propozycje przejścia z tym tematem na inną stronę bo to naprawdę inne paliwo.Nadmienie,że palę w kotle używając tylko pow.wtórnego,a pow.pierwotne tylko podczas rozpalania.Przy dzisiejszych tem.ładuje tylko raz na dobę komorę o wym.450x450x500mm.Komora cała wyłożona jest cegłą szamotową i nie posiada płaszcza wodnego,wymiennik jest nad tą komorą.Sterowanie miarkownikiem tem.wody,a tem.w pomieszczeniach sterownikiem pokojowym .pozdrawiam
  2. drewno to dość specyficzne paliwo.Według mnie masz za dużo powietrza pierwotnego,spróbuj go całkowicie zamknąć a zostawić tylko p.w. i nim regulować proces palenia.Poza tym cały żar i płomień z drewna powinien być w komorze szamotowej ale to przy kotle w którym palisz będzie trudniej uzyskać ale jak to możliwe to naprawdę warto spróbować.
  3. witam co do palenia drewna z węglem nie mam doświadczenia, ale zrób szkic kociołka to coś wymyślimy.Paliłem wszystkimi rodzajami węgla,koksem,drewnem ale zawsze osobno.Chciałbym jeszcze wiedzieć czy można przez jakąś wyczystkę podglądać cały proces palenia(oczywiście otwór po wyczystce trzeba przykryć szybą żaro. ze starego piekarnika itp.bo inaczej procesy spalania będą się różniły).Ja w taki sposób reg. p.p. i p.w. i chciałem uzyskać płomień koloru fioletowego" kowale mówili kolor denaturatu". pozdrawiam
  4. chętnie wymieniłbym moje spostrzeżenia przy paleniu drewnem,ale bardzo słabo piszę i posługuję się komputerem(w szkole pisaliśmy piórem maczanym w kałamarzu).Co do kociołka, który podałeś w załączniku to z rysunku nie widać by miał rozgraniczone powietrze pierwotne i wtórne,a to konieczność przy paleniu drewnem.Poza tym nie ma w nim szamotu a to drugi warunek by drzewo było spalone w jak najwyższej temp.(zresztą jak każde paliwo).Dokładniejsze uwagi w sprawie montażu szamotu jak i rozdzielenia p.p.i p.w. podpowiedziałbym przez "skaype" .
  5. Mam pytanie, chcę zrobić kocioł na drewno. Piec na tzw. 'holzgas' mnie nie interesuję, ponieważ miałem taki 8 sezonów grzewczych i w tym roku kondens 'zjadł' blachę 6mm w komorze paleniskowej. Paliłem drzewem sezonowanym trzy lata, z buforem, na temp. 75 stopni i wyzej. (przy niższej temp. w tym piecu nie pali się) Moje pytanie, jak skonstruować palenisko w takim poprawnie działającym kotle na drewno? Gdzie płyty szamotowe? Gdzie odbiór ciepła? Gdzie doprowadzić powietrze pierwotne i wtórne? A może palenisko odkręcane od wymiennika, żeby wymienić szamotowe cegły? Problem mam też z mocą kotła, ponieważ nie mam większego zapotrzebowania niż 15 kW, a drewno kawałkowe ma dł. 50cm i chciałbym osiągnąć stałopalność około 8h co przy tych warunkach kocioł wychodzi o dużo większej mocy. Czy szkic tego kociołka jest poprawny? proszę o naniesienie poprawek. http://img301.imageshack.us/img301/1853/img0125sv2.th.jpg
×
×
  • Dodaj nową pozycję...