Pavis

Ło mamo, ile zaległości mam w moim własnym wątku. A wszystko przez te choróbska... Ech... Ale powoli wychodzimy na prostą. Ilona Agata dziękuję. A ciasta, to zawładnęły chyba tym moim wątkiem wnętrzarskim A skoro o wypiekach mowa, to ostatnio upiekłam dzieciakom takie bułeczki http://lh3.ggpht.com/_k5w9bmZJsGc/TQCjTVgxiCI/AAAAAAAAAPY/ePM_1xY2sVk/s640/DSC_3519.JPG Wiktorek chodził tylko i mówił: "Pyśne bułećki mamuniu źrobiłaś dla mnie, pyyyyyśne" sara_78 miło mi, że się podoba pola08 dobre Często tak jest, że kupujemy dzieciom takie prezenty, jakie nam się podobają, coś, co sami chcielibyśmy mieć. Ale co tam auto, skoro u Ciebie właśnie kuchnia się montuje. Trzymam kciuki Alunek dzięki Wiktorek czuje się w swoim pokoiku jak ryba w wodzie, a to jest najważniejsze cinek@julia przepis poszedł mirka23 a u mnie całkowita klapa, jeśli chodzi i choinki, lampki zewnętrzne i inne takie tam. Przez chorobę dzieci i wyjazd mojego męża uwięziona byłam w domu całe 2 tygodnie Z przerwą na wizyty u lekarzy. Może w niedzielę uda mi się coś na szybko kupić na giełdzie kwiatowej. A jeśli chodzi o bombki to jesteś do przodu, bo masz karnisze. U mnie karniszy brak, a bombki w oknach tak mi się podobają, że muszę coś wymyśleć, choćby nie wiem co. A kosz czaderski. No i wpasuje się idealnie w klimat pokoju Twojego syna. Super! Też kiedyś tak poszaleję, jak moj młody podrośnie DarioAS Ty mnie tutaj nie zawstydzaj dziewczyno, bo spłonę

No to gratuluję sprawnych ekip Pola nie wiesz, że zawsze tak jest, że albo jest cisza i nic się nie dzieje, a jak już zacznie się dziać to wszystko naraz. Standard. Mnie to już nie dziwi. Trzymam kciuki za akcję przeprowadzka Powodzenia

Przychodzę z rewizytą Ależ pięknie się zapowiada Trzymam mocno kciuki, żeby wszystko gładko poszło. No i czekam na kolejne fotki

Majad witam w moich progach Podłogówkę mamy w kuchni/jadalni, obu łazienkach i wiatrołapie. Pozostałe pomieszczenia to centralne ogrzewanie. Jest ciepło. Ja - zmarzluch nad zmarzluchami - po domu chodzę w bluzkach na krótki rękaw MarJel w imieniu Pana Karola dziękuję A to, co stoi koło łóżka, to (wyprowadzając z błędu) nie jest fura Na zachwyt z mojej strony "Wiktorku, jaką Ty dostałeś super furę" mój dwulatek odpowiedział (a dodam, że gaduła z niego nieziemska) "Mamuuuniuuu, to psiecieś nie fura, to auuuuuuuudi. Wieeeeś?"

koniecznie Będzie znowu do czego wzdychać przez jakiś czas - czyli pewnie do czasu wiosennej odsłony wnętrz efilo

No właśnie... kabel... Mi też utrudnia sprawę. Ale zakochałam się w nim i już. Może udałoby się to jakoś przerobić??? Ja się niestety na kabelkach nie znam

A tak sobie tu przytuptałam, żeby po raz tysięczny oko swe nacieszyć I tysięczny raz sobie powzdycham do Twoich wnętrz efilo

Te pasy były malowane. Pan Karol nie tryskał radością z tego powodu, ale przyłożył się i z efektu jestem bardzo zadowolona Tak to wygląda z dalszej perspektywy http://lh4.ggpht.com/_k5w9bmZJsGc/TQYdBUrgnpI/AAAAAAAAAQ0/QiVA_J3Woo0/s640/DSC_7288.JPG

Świecznik jest firmy Markslojd seria ENEBY - do kupienia w sklepach z oświetleniem

Pola śliczniutki ten Twój wianek A ja zakupiłam świecznik na okno http://lh4.ggpht.com/_k5w9bmZJsGc/TQKsMt2LhhI/AAAAAAAAAQQ/YBtgfVwRXp4/s640/DSC_7257.JPG

Neluś teraz doczytałam Twojego ostatniego posta

Nelli dzięki A świecznik to Markslojd ENEBY - zakochałam się w nim od pierwszego wejrzenia Morfeusz1971 miło mi, że się podoba

A oto, co stanęło w pokoju Wiktorka http://lh4.ggpht.com/_k5w9bmZJsGc/TQVO4a2RJYI/AAAAAAAAAQg/rWA5H4zEGOk/s640/DSC_7273.JPG http://lh3.ggpht.com/_k5w9bmZJsGc/TQVO1oXv2_I/AAAAAAAAAQc/Z8pv__br3Wc/s640/DSC_7269.JPG

Alu ja też posiałam gdzieś pamiętnik. A szkoda... Z całą pewnością dopilnuję, żeby pamiętnik Paulinki zachował się do czasów, jak już będzie dorosła. mirka23 no jak mogłaś mi to zrobić się pytam? Ale zdradzę Ci w tajemnicy, że ja też wybieram się do Goczałkowic po choinki do ogrodu i też ubiorę je w lampki A co Jakie te lampki kupujesz? Zapodaj linka na allegro, please A bombki cuuuudniaste. Tylko skąd je wziąć i jak przymocować do okna się zastanawiam ba-sia3 ja szykuję się na jakieś większe zakupy w następny weekend. Zobaczymy co uda mi się upolować I wiesz, jak to się mówi - co się odwlecze... jeszcze się doczekasz swojej wymarzonej choinki w swojej przestrzeni MarJel zabudowa wystaje na jakieś 15 cm. Na dole nie jest niczym zabezpieczona - też się o to bałam, że będzie się brudziło, ale Tikkurilla na szczęście daje radę nic nie widać mimo, że z mopem przy dzieciach latam często.

No mnie tak w stronę tej bieli ciągnie, tylko pewnie choinka w tym roku nie będzie taka o jakiej marzę. Najważniejsza jest jednak radość dzieci i już. Najwyżej przystroję drugą mniejszą do sypialni - całą w bieli - taką moją A ospę mamy już za sobą jeśli o Paulinkę chodzi, Wiktorek pewnie jak do przedszkola pójdzie to przytaszczy

lea** dziękuję Narożnik to seria MAKALU: http://meble-tapicerowane.com/index2...alog_produktow mirka23 przygotowania stanęły w miejscu, bo znowu choróbsko mamy. Wirus jakiś się przypałętał... Z nowości jedynie przy schodach takie ozdoby http://lh3.ggpht.com/_k5w9bmZJsGc/TQClyZQR7bI/AAAAAAAAAP8/rVHdbHwOa1M/s640/Ostatnio%20zaktualizowane.jpg i na okno: http://lh4.ggpht.com/_k5w9bmZJsGc/TQKsMt2LhhI/AAAAAAAAAQQ/YBtgfVwRXp4/s640/DSC_7257.JPG

jaki śnieg??? u nas deszcz padał całą noc, wiało tak, że myślałam, że nasz dach przerzuci się na budowę sąsiada, a teraz wszystko zamarzło. Takiej zimie mówię stanowcze NIE!!!

Duluni pięęęęęęęęęęęknie u Ciebie :jawdrop:Będę tu zaglądać dla poprawy nastroju i nie tylko

ba-sia3 witam Cię w moich progach tajemny podglądaczu Ło mamuśko ile komplementów - dawka uderzająca - doznałam wstrząsu zapraszam częściej yuka czyli to nie tylko ja placzek jestem - to dobrze - w gronie raźniej Wogóle to Wy dziewczyny wzrok macie sokoli, skoro to odczytałyście. Rozumiem jeszcze, gdyby litery były drukowane, ale ten mój maczek odczytać...

dzięki Nadulko

mirka23 nie takie liczne te talenty ale i tak dziękuję i się czerwienię wirtualnie Co jeszcze zdradzę? To zależy, co chciałabyś wiedzieć? Nie żartuj, że dałaś radę przeczytać te liliputowate literki. Ja to bym lupy potrzebowała żeby to rozszyfrować.

No mnie też ściskało w gardle. A portrecik rysowała mamusia

No to pokażę Wam jeszcze coś. Moja córcia dostała od Mikołaja pamiętnik i poprosiła mamusię o wpis. Jak już się wpisałam i oddałam jej ten pamiętnik, to popłynęły jej po policzkach łezki i powiedziała, że to będzie pamiątka na zawsze, że jak już pójdę do nieba, to jak tylko otworzy pamiętnik na tej stronie, to będzie jej zawsze o mnie przypominał Ależ ja kocham te moje dzieci http://lh5.ggpht.com/_k5w9bmZJsGc/TP98us7vM2I/AAAAAAAAAPE/BrSrbRyl5kA/s640/DSC_7226.JPG

KrysiaG dziękuję za odwiedzinki cieszę się, że się podoba A na ostatnim zdjęciu to faktycznie ja, ale nie królowa, bo ten tytuł jest już zarezerwowany wiesz, królowa jest tylko jedna mirka23 no to będziemy robić ogród w tym samym czasie. Fajnie, będziemy mogły się wspierać duchowo jolinka1 dziękuję A blog kulinarny hmmm... może kiedyś... Materiał zdjęciowy wprawdzie mam, bo zawsze cykam fotki moim tortom i ciastom - super modele z nich Tyle, że z czasem krucho. Zobaczymy... Monajaw witam w gronie Rozetowiczów Gabinet faktycznie zostawiliśmy - od samego początku chcieliśmy mieć dodatkowy pokój na dole. I uważam, że to była słuszna decyzja. Zdjęć nie wstawiałam, bo póki co dzieciaki pokój zabaw tam mają. Przestrzeni myślę, że jest w sam raz. Jakbyś miała jakieś pytania, to pisz - postaram się odpowiedzieć sara_78 fajnie, że we mnie wierzysz bo dla mnie ogród to będzie największe wyzwanie. No niestety, Bozia nie obdarzyła mnie talentem w tej dziedzinie. Liczę na to, że projekt na tyle będzie trafiony, że "polecę" z nim punkt po punkcie i na tej podstawie stworzę swój wymarzony azyl

waderko cudnie!!! A już deser, jaki nam zafundowałaś - rewelacja Ty to masz kobieto power. Podziwiam.