Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Mag2271

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

Mag2271's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Mag2271

    Domek na górce

    To chyba i ja zacznę pisać. Znalazłam forum kilka dni temu, siedzę i czytam temat za tematem. Najbardziej interesują mnie stare domy z bali. Sama od 5 tygodni w takim pomieszkuje. Tylko ... dom to brzmi dumnie. Ten którego salismy się właścielami można raczej nazwać chatką, ruderką, szałasikiem. Mam jednak nadzieje że za jakis czas, chatka stanie się prawdziwym domkiem z naszych marzeń. Puki co wyremontowalismy jedną izbę, prowizorycznie kuchnię, jesteśmy szczęśliwymi posiadaczami dwóch pieców kaflowych bez których nie moglibysmy istnieć w tych warunkach ( nauczyłam sie w nich palic !!! ). Z kaflakiem w pokoju mamy zamiar niedługo się rozstać na rzecz pięknego wymarzonego komineczka, ale jeszcze nie wiem jak to będzie. Pokochałam ten piec całym sercem w szczególności ze mieszkamy w surowym klimacie małopolskich pagórków a dom innego ogrzewania nie posiada. Jeszcze kilka dni temu termometr za oknem pokazywał minus 27 st. W 37 wiośnie swojego życia ja baba z miasta zmieniam się w "panią na włościach". Powoli przyzwyczajam się do małomiasteczkowych obyczajów panujących w okolicy i innych dziwnych rzeczy które codziennie mnie zaskakują. Zamieniłam wygodne miejskie życie na głuchą ciszę, czasami tęsknię za mieszkaniem w bloku, zgiełkiem miasta, ale tylko czasami. W zamian mam swój kawałek ziemi, swoja własną górska wodę ze zródła, kawałek starego sadu, dzierżawiona łąkę, rozpadającą się stajnię, skarby na strychu i mnóstwo żyjatek w balach Dzisiaj wychodząc na korytarz po drewno do pieca wpadłam w kolejna dziurę w podłodze. Deski przepruchniałe na wylot. Moje mocne postanowienie na dziś. Kolejnym zadaniem remontowym w chatce będzie wylewka. Jak nie zrobimy jej w pierwszej kolejności to ktoś w końcu skręci sobie nogę i znając moje szczęście to będę ja :) Kończę pierwszy wpis, zabieram synka i lecimy po kamienie na skalniak. Znalazłam przy drodze pod naszą górką kilka fajnych okazów :)
  2. To chyba i ja zacznę pisać. Znalazłam forum kilka dni temu, siedzę i czytam temat za tematem. Najbardziej interesują mnie stare domy z bali. Sama od 5 tygodni w takim pomieszkuje. Tylko ... dom to brzmi dumnie. Ten którego salismy się właścielami można raczej nazwać chatką, ruderką, szałasikiem. Mam jednak nadzieje że za jakis czas, chatka stanie się prawdziwym domkiem z naszych marzeń. Puki co wyremontowalismy jedną izbę, prowizorycznie kuchnię, jesteśmy szczęśliwymi posiadaczami dwóch pieców kaflowych bez których nie moglibysmy istnieć w tych warunkach ( nauczyłam sie w nich palic !!! ). Z kaflakiem w pokoju mamy zamiar niedługo się rozstać na rzecz pięknego wymarzonego komineczka, ale jeszcze nie wiem jak to będzie. Pokochałam ten piec całym sercem w szczególności ze mieszkamy w surowym klimacie małopolskich pagórków a dom innego ogrzewania nie posiada. Jeszcze kilka dni temu termometr za oknem pokazywał minus 27 st. W 37 wiośnie swojego życia ja baba z miasta zmieniam się w "panią na włościach". Powoli przyzwyczajam się do małomiasteczkowych obyczajów panujących w okolicy i innych dziwnych rzeczy które codziennie mnie zaskakują. Zamieniłam wygodne miejskie życie na głuchą ciszę, czasami tęsknię za mieszkaniem w bloku, zgiełkiem miasta, ale tylko czasami. W zamian mam swój kawałek ziemi, swoja własną górska wodę ze zródła, kawałek starego sadu, dzierżawiona łąkę, rozpadającą się stajnię, skarby na strychu i mnóstwo żyjatek w balach Dzisiaj wychodząc na korytarz po drewno do pieca wpadłam w kolejna dziurę w podłodze. Deski przepruchniałe na wylot. Moje mocne postanowienie na dziś. Kolejnym zadaniem remontowym w chatce będzie wylewka. Jak nie zrobimy jej w pierwszej kolejności to ktoś w końcu skręci sobie nogę i znając moje szczęście to będę ja Kończę pierwszy wpis, zabieram synka i lecimy po kamienie na skalniak. Znalazłam przy drodze pod naszą górką kilka fajnych okazów
  3. Jestem tu nowa i jakoś nie mogę znalezć tego rtematu Jak na razie jestem "ciemna " piankach. Mój zamysł jest taki, cimne bale i białe wypełnienie między nimi. A pianka to mi się raczej tak nieciekawie kojarzy. Czy na ta piankę mozna potem jakiś tynk położyć czy cos w tym rodzaju ? Spróbuję poszukać tego tematu i dziękuję za odpowiedz.
  4. Chatka jest typowym domkiem drewnianym postawionym w 1949 r tanim kosztem i własciwie od tamtego czasu nic w niej nie remontowano. Jesteśmy na etapie odkrywania starych desek podłogowych, wymiany okien itp. Chciałabym aby charakter domu przypominał typowo wiejski, może trochę góralski styl. Fajnie by było aby udało nam sie doczyścic bale i wypełnic je czymś podobnym do białego tynku ( mech i słoma raczej odpada ). Niestety zupełnie nie wiem jak się do tego zabrać. Mój pomysłowy mąż też myśli i wymyslił rygipsy Twierdzi ze bale są zbyt zniszczone i powstał problem wypełnienia tych szczelin. A ja chcę bale !!! chociaż jedną ścianę. W przyszłości chcemy zaadaptowac strych. Ściana którą chcę odkryć będzie ścianą na której będą schody na strych. Właściwie schody już są (załozone przez gospodarza przy budowie domu, schody typowo gospodarcze zbite z desek, na strychu siano i kupa śmieci ) Na razie nie korzystalismy jeszcze z pomocy fachowców. Mój mąż jest budowlańcem i "złotą rączką" a dom zna od podszewki bo się w nim wychował
  5. Witam. Od niedawna staliśmy się szczęśliwymi posiadaczami starego drewnianego domu z bali. Powoli go remontujemy ale jesteśmy raczej na samym początku "drogi przez mękę " W związku z tym mam pytanie. Na razie nasz przedpokój a raczej, sień lub korytarz przypomina ruinę. Wiosną chcielibyśmy wziąśc się za jego remont. Marzy nam się ściana z odkrytych bali. Oczywiście kornik też zrobił już swoje . Myślę że z tym damy radę. Zastanawiam się jednak czym wypełnić szczeliny między belami, jak na razie jest tam sypiący się mech. Szczeliny mają ok 4 cm. Byłabym wdzięczna za poradę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...