
arszenick
Użytkownicy-
Liczba zawartości
15 -
Rejestracja
arszenick's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
Jestem w sumie nowy na tym forum ale zaczynam rozumieć skąd ten najazdy na Pana na innych wątkach. Ma Pan jakieś swoje teorie których uparcie się Pan trzyma (taki z Pana Macierewicz forum), dyskutuje pan o postach których Pan nawet nie czyta do końca. Dałem się może podpuścić niepotrzebnie ale informuję że opór cieplny niewentylowanej pustki powietrza możemy wziać z tablic zawartych w PN EN ISO6946 i wynosi w zależności od szerokości szczeliny od 0,11 do 0,18 m2K/W. o ile dobrze pamiętam to w tej normie wyróżnia się 3 rodzaje pustek - niewentylowaną, wentylowaną mocno i słabo i są podane dla nich opory (nie lambdy).
- 27 odpowiedzi
-
Niewentylowana pustka powietrzna jest izolatorem. Na tym opierają się wszytkie spienione izolatory typu styropian (zamykają miliony pustek powietrznych). Nie będę z tym dyskutował i pan też nie powinien.
- 27 odpowiedzi
-
i co z tego ze ogrzeje się rura stalowa kosztem pomieszczenia skoro i tak powietrze z tej rury wchodzi z powrotem do pomieszczenia? Bilans wychodzi na zero. Ale moje rozwiazanie nie jest jednak równoważnikiem takiego rozwiązania. Ja chce odebrać energię tą która ogrzewała by powietrze ZEWNĘTRZNE. Bilans zatem musi być lepszy niż bez tego rozwiązania. Co do chlodniejszej ściany pod izolacją. Musiałoby to wynikać z przepływu tylko i wylącznie czyli na zasadzie takiej jak we wietrzna pogodę i bezwietrzną jest to jakiś wpływ ale zauwazmy ze powietrze na wyzszych poziomach szczeliny bedzie mialo juz wyzsza temperature. Napisałeś "Chłodniejsza ściana w stosunku do temperatury wewnątrz oznacza większy strumień energii" - co jest prawdą, ale po pierwsze to co napisalem powyżej - nie do konca zgadzam się ze sciana bedzie chlodniejsza (oczywiscie powierzchnia sciany w szczelinie) niz taka bez szczeliny i bez ilolacji zewnętrznej - pewnie tyko na dole szczeliny bylaby chlodniejsza, po drugie, wiekszy strumień bardziej ogrzewa powietrze w pustce ktore zostaje wessane do wewnątrz, dla tego wlasnie pisalem ze konstrukcja sciany + styropian wewnetrzny powinna mieć "U" optymalne - ani za male ani za duże aby powierzchnia szczeliny (sciany ze szczeliną) nie musialabyć za duża.
- 27 odpowiedzi
-
nie wiem gdzie to jest w normie. O ile sie orientuje to izolację odcina pustka wentylowana. Niewentylowana ( przy zatkaniu taka by była) pustka powietrzna stanowi dodatkową izolację...
- 27 odpowiedzi
-
Dobra to jescze taki argument ad przepływu ciepła: Ustawiamy kamere termowizyjną na zewnątrz i robimy zdjęcia takiej sciany raz z przepływającym powietrzem przez pustkę powietrzną , drugi raz zatykamy wloty na dole ściany (blokujemy przepływ). Oczywiste jest ze w drugim przypadku sciana na zewnątrz bedzie cieplejsza bo w pierszym przypadku ciepło zostalo wessane do środka. Staracie sie mnie przekonac do bledu a coraz bardziej wierzę w to rozwiązanie
- 27 odpowiedzi
-
a dla czego nie odzyskam ? oczywiście nie w 100% - jakas sprawność mniejsza tego rozwiazania jest wynikajaca wlasnie z ucieczki ciepła przez zewnetrzną izolację. Przepływ ciepła przez scianę sie nie zmniejszy (scianę rozumianą jako warstwy konstrukcyjna i wewnętrzna warstwa styropianu) - nie zakładam tego, zakładam ze odzyskam to ciepło bo całe ciepło ze sciany musi ogrzać powietrze w szczelinie i powietrze to zamierzam wtłoczyć do domu jako wentylacyjne (i tak muszę to zrobić bo musze miec wentylację). To taki sam odzysk ciepła jak z wentylacji tyle ze tu odzyskujemy ciepło z przenikania i zaprzęgamy do tego wentylację... Jesli chodzi o przepływ ciepła przez scianę rozumianą jako konstrukcja, styropian, pustka i styropian zewnętrzny, to oczywiscie ze przepływ się zmniejszy - wynika to z mniejszej roznicy temperatur miedzy pustką a zwenętrzem niż roznica temperatur miedzy wnętrzem a zewnętrzem domu...
- 27 odpowiedzi
-
i jeszcze jedno 20cm styro + konstrukcja (u mnie 50cm cegły) to na pewno bedzie wiecej niż 0,3W/m2K (jakies 0,17). U mnie raczej wygladaloby to: 50cm cegla pelna (stary dom) + 7cm styro (bo tyle juz mam) + 1cm pustki + 11cm styro (bo na pozostalych scianach docieplam wlasnie 12 cm styro więc aby zlicować...)- wiec nie malbork. cegła 50cm + 7 styro daje jakieś 0,37 W/m2K i na taki uzysk mocy moznaby liczyć z 1m2 przy roznicy 1stC (nie licząc strat przez 11cm styro czyli jakies 0,33w/m2K, które nie bedą takie duże bo roznica temperatur miedzy szczeliną a zewnętrzem srednio ( w połowie wysokości) bedzie pewnie z 5C). Mozemy to nawet dokładnie policzyć Załóżmy taki rozkład temp: wnętrze 20C szczelina srednio -5 (przy wlocie do reku 0 ) zewnętrze -10. Sredni zysk z 1m2 : ((20-(-5))*0,37) - ((-5-(-10))*0,33)= 7,6W/m2 zysku...
- 27 odpowiedzi
-
po 1. aby nie bylo tłumienia to przy tak szerokiej szczelinie (powiedzmy 70% szerokosci ściany czyli u mnie 7m) to grubość jej moze być znikoma - powiedzmy 1cm (przy wlocie do czerpni powinno być szerzej tylko) po 2. Gdzie ja napisałem ze ma to być gładka rura blaszana, to może być zwykłe wykończenie tynkarskie i nawet o tym pisalem post wyżej. po 3. dziwną ma pan Tomasz definicję przepływu turbulentnego - jesli powietrze przy sciankach jest wolniejsze a w srodku szybsze to znaczy ze zaklada pan wlasnie ruch laminarny (warstwy równolegle do powierzchni ściany poruszają się ze stałą, niezależną prędkością). Przepływ turbulentny miesza powietrze i w tym wypadku jest wskazany bo powoduje lepszą sprawność układu (nie ma cienkiej warstewki bardziej nagrzanego powietrza przy scianie powodujacego niewielką roznice temperatur sciana- powietrze a co za tym idzie zmniejszającą przenikanie ciepła (czyli generalnie przeplyw turbulentny eliminuje wlasnie wpływ lepkości). Co do gryzoni, ptaszków - zawsze jest mozliwość ze sie osiedlą nawet w zwyklym ociepleniu metodą lekką- mokrą, oczywiscie konieczne byly by kratki wlotowe i tego typu rzeczy przeciwdzilajace temu. Co do kosztów - nie sądzę aby byly wielkie, jakies 30 % wieksze od zwykłego ocieplenia. Zreszta mniejsza o koszty - chcialbym podyskutować o tym czy to zadziała. Poza tym piszę Pan o rozwiazaniu za pomocą rekuperatora jako lepszym i tanszym. Ja od poczatku pisze o tym systemie jako o systemie dogrzewania powietrza PRZED REKUPERATOREM. Mój pomysl na calkowite zastapienie rekuperatora jest tylko wynikiem pewnego wizjonerstwa i przytoczony byl aby dać do myślenia i podejść do sprawy bardziej ogólnie...
- 27 odpowiedzi
-
1. Oczywiście powietrze ma lepkość, jakoś w wymienniku rekuperatora to nie przeszkadza. Dla tego robi się przepływ turbulentny w wymienniku poprzez fakturę - to samo mozna zrobić na ścianie - a w zasadzie nawet nie trzeba bo jest chropowata z natury. 2. Problemu wilgoci i punktu rosy nie omijam, bo nie muszę, bo go nie ma. Oczywiście chodzi mi teraz o pomysł na dogrzanie powietrza wlotowego do rekuperatora (później spekulowałem o wykorzystaniu powierza wywiewanego do ogrzania drugiej szczeliny i tam sygnalizowalem ze wilgoć się wykropli (więc nie omijam), ale nie to jest sednem pomysłu, tylko dogrzanie powietrza wlotowego...). Do szczeliny wlatuje powietrze zewnętrzne, zimne a co za tym idzie suche, ociepla się wraz ze wzrostem osiąganej przez nie wysokosci w szczelinie więc wzrasta zdolność nasycenia parą. Co za tym idzie w zasadzie wysusza ono ścianę od zewnątrz i ewentualnie nawilża powietrze wlotowe w sezonie grzewczym co nota bene jest wskazane... Prędzej latem może wystąpić taki problem, choć nie sądzę aby był nasilony, a jak by był to zawsze na lato mozna zrobić bypass szczeliny... 3. A gdzie ja eliminuję połowe ocieplenia to nie wiem.., Sciana moze być dowolnie ocieplona, ale bardziej ocieplona wymagłaby większej powierzchni szczeliny stąd rozsadnie byloby mysle zrobić ją na 0,3W/m2*K I JEST TO WSPOLCZYNNIK OD WNĘTRZA DO SZCZELINY (styropian zewnętrzny mógłby być dowolny w zasadzie) Jakoś mnie nie przekonałeś...
- 27 odpowiedzi
-
czyli jak ? nikt nie widzi czemu miałoby to nie działać? Szkoda że to nie znaczy ze zadziała...
- 27 odpowiedzi
-
nydar chyba jednak nie zupelnie o to mi chodziło w mojej propozycji. Schodzimy z tematu. Czekam nadal na posta który przekona mnie ze moje rozważania nie mają sensu...
- 27 odpowiedzi
-
a z jakiego powodu? przecież jest jeszcze instalacja grzewcza adaptacyjna utrzymująca stalą temperaturę... chyba ze chodzi o temp wyrzuconą z reku do wnętrza. Troche nie rozumiem...
- 27 odpowiedzi
-
odzysk ciepła z zewnętrznej powierzchni sciany (tak nalezy traktować powierzchnię szczeliny od strony budynku) . Wychladzanie ściany i tak nastepuje przy kontakcie z powietrzem zewnętrznym. Chodzi o to aby to ciepło uciekające przez przenikanie wtłoczyć spowrotem do domu przez wentylację. Powiekszone straty mogą wyniknąć w tym wypadku tylko z faktu przepływu powietrza (tak jak inne są straty gdy jest -10 i wiatr lub brak wiatru. Całe ogrzane od sciany powietrze i tak wedruje spowrotem więc bilans będzie dodatni. To jest cos jak zrobienie z całego domu wielkopowierzchniowego rekuperatora...
- 27 odpowiedzi
-
Witam, Rozważam od paru dni montaż instalacji nawiewno- wywiewnej w starym domu. Jest to oczywiscie tylko jeden z etapów modernizacji (ocieplanie wymiana stolatrki). Bardzo dużo poczytałem na temat rekuperacji i doszedłem do wniosku że w sumie ma ona dwie wady : zamarzanie wymienników i wysuszanie powietrza. Peirwszą wadę można czesciowo rozwiazać przez GWC jednak u mnie nie za bardzo mogę go zastosować. Jako że lubie sprawy analizować patrząc szerzej zacząłęm zastanawiać się nad innym źródłem ciepła aby wstepnie podgrzać powietrze i doszedłem do ciekawego pomysłu (albo bardzo głupiego albo genialnego - jesli genialnego mozecie ten system nazywać moim imieniem ) . Otóż co by się stało jakbyśmy chcieli potraktować straty ciepła szerzej niż tylko te z wentylacji i spróbowali do wstepnego ogrzania powietrza nawiewanego wykorzystać straty z przenikania przez sciany? Czerpnię powietrza moznaby wprowadzić w szczelinę w ścianie jak na rysunku załączonym (np na górze ściany szczytowej ) a nawiewy na dole ściany. powietrze zimne owiewając ścianę od środka ogrzewałoby się od niej (trzeba by pomyslec jak spowodować równomierny przepływ ale na pewno da się to zrobić przez rozmieszczenie nawiewów na dole sciany lub/i profile kierujące strugi wewnatrz szczeliny). Ciepła przez scianę ucieka w normowej scianie 0,3W/m2 przy roznicy temperatur 1stopnia. Załóżmy że na zewnątrz jest -10C wewnątrz 20C czyli delta wynosi 30C co daje strate ciepłą przez ściane 9W/m2. Jesli szczelina wentylacyjna mialaby powierzchnię 60m2 (u mnie tyle ma mniej wiecej sciana szczytowa) to uzyskujemy 540W mocy (co odpowiada mniej więcej mocy nagrzewnic do dogrzewania na wejsciu do reku). Trzeba zauważyć że: 1. sciana owiewana nie powinna być zbyt mocno zaizolowana (na rysunku izolacja błękitna) aby nie treba bylo robić zbyt dużej powierzchni szczeliny - najlepiej tak tylko aby nie bylo problemow z roszeniem na powierzchni i wykraplaniem wewnątrz przegrody (choć ze wzgledow normowych 0,3W/m2K musi być ale nie wiecej) 2. Izolacja zewnętrzna (na rysunku żółta) musi być już konkretniejsza. 3. System ma tym wiekszą moc im wieksza roznica temperatur = samoregulacja i stała mniej wiecej temp. na wejsciu do reku. A co jakby posunąć się do czegoś radykalniejszego? Mianowice wogóle zrezygnować z rekuperatora, pół domu (lub nie pół - trzeba by to wyliczyć) zrobic zaizolowane w ten sposób (szczelina wentylacyjna o powierzchni połowy elewacji) , powietrze nawiewane byloby porządnie rozgrzane i nie ma potrzeby rozgrzewać go dodatkowo w rekuperatorze... Co zatem zrobić z rozgrzanym powietrzem wywiewanym aby nie marnować ciepła? Drugie pół domu izolujemy w podobny sposób, z tym że izolacja blękitna i żółta moze byc dowolnie gruba (im grubiej tym lepiej, i wtłaczamy tym razem rozgrzane powietrze w szczelinę. W ten sposób różnica temperatur między wnętrzem a zewnętrzem (szczeliną) jest mniejsza a co za tym idzie straty ciepła przez przenikanie są znacznie mniejsze. Problemem może być tylko roszenie wewntarz tej szczeliny (na powierzchni wewnętrznej izolacji żółtej) ale to chyba jest do przejscia... W ten sposób mamy kompleksowy system odzysku ciepła z wentylacji połączony z systemem odzysku ciepła z przenikania. Czy "świecę jak zgasła świeczka na słonecznym dworze"? Proszę o wskazanie gdzie zbłądziłem...
- 27 odpowiedzi
-
JAkbyście mieli problem ze znalezieniem certyfikatora na trasie Głogów Legnica Lubin Wrocław i okolice to zapraszam na strone z linka: certyfikaty energetyczne, świadectwa energetyczne Wrocław, Głogów, Legnica, Lubin i zachęcam do wypełnienia zapytania w zakładce "certyfikaty energetyczne". I tak na marginesie,- też się miotam z tymi kominkami i uwzględnianiem ich w certyfikacie - powinno to zostac w rozporządzeniu jakoś ujęte.