monieq

Hej, czy ktoś coś wie, miał styczność, okoliczność z w/w? To jest firma, która kiedyś dość prężnie działała; teraz działa były wspólnik a ja chciałabym wiedzieć czy ktoś miał jakieś doświadczenia w temacie realizacji zleceń od tej firmy / tego Pana. Będę wdzięczna za info.

Szanowni Panstwo dlaczego nie moge zobaczyć zdjęć w dzienniku Teski? zamiast tego pojawiaja sie jakieś dziwne obrazki a na wątku o drewutniach linki do drewutni Teski nie działaja; wpisy stare ale czy to jest powód? szkoda, bo przecież Teska to jedna z zasłużonych forumowiczek z bardzo popularnym projektem i uwagi naprawde były przydatne; prosze o odpowiedz w sprawie zdjeć; pozdrawiam

Czesc czy ktos może wie jak obejrzec zdjęcia Teski?

dzieki adanielak1 ale ja ja kupilam w doniczce w czerwcu i pieknie rosla przez 2,5 miesiaca a teraz bidula zaczyna zolknac wsadzilam ja do kwasnej ziemi, stoi w slonecznym miejscu, dodawalam nawozu do iglakow, spryskalam przeciwko przedziorkowi, dzialka nie sucha raczej na bagienku wiec wilgoc miala tyle, ze nawozilismy ziemi i tak w sumie to gleba sklada sie z gliny, piachu, ziemi i to wszystko wymieszane podciagam temat bo drzewko piekne i tak mnie cieszylo bardzo malo moge znalezc na internecie na temat pielegnacji tych drzewek i sposobow ratowania, licze wiec na to, ze jeszcze ktos sie odezwie i pomoze

Proszę Was, pomóżcie! Moja malutka, ukochana sośnica, która jest ze mną od czerwca najpierw rozwijała się pięknie i miała malutkie przyrosty a teraz ku mojemu przerażeniu zaczyna brązowieć i jakby snąć. Co zrobić? Czy ktoś może wie jak ją ratować?

ja co do oswietlenia to nie mam nic przewidzianego czuje, ze jak mi sie wyklaruje to kuc sciany trza bedzie; sufit gk wiec sie nie martwie tym tematem na razie klamka zapadla co do drzwi wewnetrznych, pelne wszystkie za wyjatkiem jednych pomiedzy wiatrolapem a srodkiem domku, tam dalam 4 szybki a zobaczymy jak wyjdzie, teraz szafy - do poniedzialku projekt i do konca przyszlego tygodnia zamowienie oraz kuchnia - zamowienie w najblizszych dwoch tygodniach musialam okreslic deadline'y jesli chce sie wprowadzic na Xmasa bo terminy realizacji juz na polowe listopada mi proponuja niektorzy i jest nadzieja, ze na Xmasa bede miala to wreszcie z wielkiej baaaaaani!!! ta mysl dodaje mi sil ! Yeti a Ty co tam porabiasz? wklej jakies zdjecia czy co

no spadl ten watek bo aktywni sa jeno Ci co na etapie stali i betonu i maja jeszcze zapal natomiast Ci co sa na etapie wykonczeniowki sa wykonczeni coz w moich ustach wciaz te same slowa ...... sluchajcie na TO Boze Narodzenie to juz naprawde mam plan sie przeprowadzic,choc przyznam, ze odsniezanie, blocko itp itd troche mnie zniechecaja Teska jakie masz drzwi wewnetrzne? przeszklone? jak kwestia doswietlenia naszego kiszkowatego, irmusiowatego korytarza? jutro podpisuje umowe na drzwi i jest to ostatnia szansa na podjecie wlasciwej decyzji generalnie sklaniam sie do pelnych - zapewniaja intymnosc i nic mi nie bedzie swiecic ani migac, zastanawiam sie tylko czy nie zrobic tak zeby w pokoju naroznym byly drzwi pelne a w pozostalych z matowymi szybkami; narozny to sypialnia Teska jakie masz doswiadczenia w tym temacie?

wlasnie zaskakujaco poniewaz wtedy nie wiedzialam czy efekt mi sie podoba czy tez nie w zasadzie kazdego dnia podloga wyglada inaczej - moze zrobie zdjecia no widzisz Yeti, to ja o tym etapie nerwowych decyzji wciaz mowie...

trzeba watek podciagnac bo slabo jakos sie udzielacie moja podloga zaolejowana, co prawda nie rozstrzygnelam swoich watpliwosci ale dluzej czekac nie mozna bylo wyszlo zaskakujaco parapety zamowione dzis ogladamy drzwi wewnetrzne, jeszcze 2 tygodnie i zamowie kuchnie i najwazniejsze, ze gigantyczna czesc dzialki zostala obsiana trawa a poniewaz pogoda sprzyja to mam nadzieje na superancki trawnik w krotkim czasie a jak tam u Was?

taaaaa...., mebelki powiadasz, jedyne mebelki beda w kuchni no i oczywiscie plastikowy zestaw ogrodowy, ktoryz to juz funkcjonuje a na reszte to trza bedzie zarobic osobiscie to sama chcialabym u kogos poogladac ale nikt sie nie chce pochwalic chcialam jeszcze powiedziec, ze wiem czemu watek slaby po prostu ludzie sil juz nie maja o tej budowie rozmawiac, ja np zamiast dopinac sprawe do konca i zajac sie projektowaniem, zamawianiem kuchni to co weekend podpisuje liste w ogrodniczym i kazdy wolny czas spedzam na grzebaniu w ziemi a robota stoi Teska, jeszcze jedno pytanie Ty chyba masz zlew pod oknem (jak wiekszosc z nas :0) ) czy mozesz napisac jaki masz parapet - jaka szerokosc i czy to nie przeszkadza przy zmywaniu?

Teska a Ty jak masz na podlodze? Lakier czy olej? Troche sie boje tego froterowania i dbalosci bo nie mam ja na to ani czasu ani ochoty ale czasu przede wszystkim zwlaszcza, boje sie, poniewaz mam ta drewniana podloge rowniez w kuchni a jak wiadomo w kuchni czesto cos kapnie na podloge i boje sie zeby mi sie plamy jakie na tej olejowanej nie porbily choc z drugiej strony jak wydeptamy sciezke do wyjscia na taras i back to moze przeleci sie welna, olejem i bedzie ok bo od znajomych wiem, ze na trasie przelotowej to lakiej sie wyciera i kiepo to po jakims tam czasie wyglada nie wiem tylko czy po 2 latach czy po 20 Teska, co Ty myslisz? moze masz jakies wlasne doswiadczenia albo znajomych?

moze temat niezbyt swiezy ale przywracam go poniewaz w ogrodniczym (w ktorym sprzedaja folie i wlokniny) powiedziano mi, iz sposobem walki z chwastami, sposobem w miare ekologicznym, dajacym dobry rezultat na okres okolo 2 lat jest rozlozenie pod krzaczkami gazet i potem normalnie posypanie tego kora co Wy na to? czy ktos to stosowal i moze macie jakies doswiadczenia i opinie

wkleilam, oszczednie troche ale zawsze cos pozdrawiam http://pl.fotoalbum.eu/monieq

e, gdzie tam, choc przyznam, ze kursowanie stary dom, robota, nowy dom, stary dom zaczyna zabierac zbyt duzo czasu u mnie urodzila sie ..... podloga, jest to efekt dlugiego myslenia i wielkiego kompromisu pomiedzy pragnieniami, cena, jakoscia podloza ale i ewentualnymi mozliwosciami parkieciarza pozostaje jeszcze polakierowac albo poolejowac sklanialam sie ku olejowaniu ale sama nie wiem czy bedzie mi sie chcialo spedzac swoj wolny czas na konserwacji i boje sie plam np. po wodzie jeszcze mam troche czasu na decyzje troche pracuje w ogrodku, mam juz mala rabatke i troche trawnika jak mi sie moj album odblokuje to wkleje para zdjec

dzieki za odzew nie jest az tak tragicznie wylewka w miare rowna, tylko troche za malo "betonu w betonie" ponoc przewidziano grunt poliuretanowy Maximus GP ( 20 l na powierzchnie 117 m2 w tym 57 deska) i klej epoxydowo-poliuretanowy Maximus PU 501A (250 kg) a na deske i parkiet Lios Oil Natural (3op) i Lios Balm Fixative (3op)

chodzi mi o matę pod deskę litą dębowa 22 mm położenie takiej maty zasugerował nam parkieciarz twierdząc, że wylewka nie jest taka cudowna i co by te deski stabilnie leżały to mata by się przydała no i właśnie chciałam zapytać czy rzeczywiście to jest zgodne ze sztuką parkieciarską? metr kw. takiej maty to ok 19 zl netto + położenie - spory wydatek

parkieciarz, ktory odwiedzil moj domek celem sprawdzenia stanu wylewki przed polozeniem parkietu zasugerowal nam polozenie maty na tej czesci podlogi, na ktorej planujemy deski czy ktos sie spotkal z takimi praktykami i czy polozenie takiej maty gwarantuje lepsza stabilnosc - przyznam, ze jest dosc droga co Wy na to?

sorki, ja tez nie umiem, dlatego zrobilam album

Yeti zalety są ale cóż, skoro się nie zrobiło to trzeba szukać innych sposobów moje wyjście z tej całej brudnej i śmierdzacej sytuacji jest inne: wezmę sobie i zatrudnię obcojęzyczną gosposię i poproszę ją żeby szmatą ten kurz zaatakowała zamiast wzbudzać odkurzaczem cicho w domu będę miała bo zrobi to jak będę w pracy; jak nie daj Bóg odkurzaczem przejedzie to i smród się wywietrzy zanim do domu powrócę oprócz tego posprząta jeszcze w łazienkach, umyje okna, poprasuje a ja po robocie z gazetką i kawką na tarasie zalegnę świetlana przyszłość i co Ty na to?

Poza ceną widzę same zalety odkurzacza centralnego (brak hałasu, praktycznie całkowita eliminacja kurzu, skrócenie czasu robienia porządków, łatwość przemieszczania się z samą rurą zamiast ciągnięcia za sobą ryczącego potwora ...) Yeti, nie istnieje coś takiego jak "całkowita eliminacja kurzu" a poza tym to taka sterylność nie jest zalecana ja tam nie mam odkurzacza centralnego, nawet o nim zapomniałam jakoś bo i tak już miałam i mam za dużo do myślenia Stelka, ja działam tak jak Twoj mąż czyli na wszytko mam czas tylko nie na budowę a Ty to jak mój inwestor - stawia mnie pod ścianą. Był taki program pdt. zamiana mężów czy tam żon no coś takiego - może wystąpimy? Wreszcie miałabym święty spokój mnie możecie przegonić, nie zależy mi wcale

he he Jancio rozumiem Cię doskonale ja już na poczatku budowy zastrzegłam inwestorowi, który roztaczał złudne wizje przyszłych imprez i licznie zgromadzonych gości, że jeśli imprezy to tylko kapciowe będa się odbywać a najlepiej to wcale kurde nie dość, że podłoga okupiona wielomiesięcznymi koszmarami nocnymi (i na dodatek wciąż nie wymyślona, nie zamówiona i nie położona) to jeszcze jakieś gotowanie, zakupy - o nie! imprezom mówię stanowcze nie! niech żyje święty spokój! no chyba, że grilik na dworze to niech sobie i nawet w szpilkach po tym błocie łażą a tak naprawdę to się zobaczy, bo gości w sumie lubię ale moi znajomi są przyzwyczajeni do imprez przebieranych więc w ramach przebrania mogą np. dostać kapcie no cóż zdaje mi się, że w moim domu rządzić będzie podłoga PS. Chyba wszyscy zdążycie zamieszkać a ja dalej będę nad tą podłogą dumać

Yeti, nie chce Cie martwic ale tak sie zaczyna syndrom "wypalenia" a u mnie tynk na dole - po miesiacach namyslania sie i probowania i tak wyszedl za ciemny ale juz sie poddalam taras zaplytkowany, osadniki zamocowane przy rynnach, wykonane odprowadzenie wody opadowej i zamontowane zostaly obie kabiny prysznicowe zawsze cos - zasluga inwestora a podloga dalej czeka na wene tworcza inwestor wbrew moim protestom robi plan ogrodzenia i nawet umowil sie z wykonawca nie wiem co z tego bedzie bo ja - inwestorka - przeciez jeszcze nie namyslilam sie z czego to ogrodzenie ma byc moze uda mi sie jakies zdjatka wrzucic do albumu

dzieki wielkie za zdjecia Boguslaw, super, ze sie ujawniasz z praktycznymi radami jesli o mnie chodzi to cos czlowieka podkusilo i czlowiek wybral Vasco slyszalam wlasnie, juz po zakupieniu grzejnika, ze Regulusy podlogowe maja kilka opcji kratek m.in pelne na sezon tzw. niegrzewczy ale coz czlowiek wybral czemus inny i teraz musi kombinowac ponadto wybralam opcje kratki debowej co jest teraz ograniczeniem bo wypadaloby juz debowa ta podloge zrobic, eh, wypalam sie nad podloga dumam juz ze trzy miesiace i nadal nic i znikad pomocy

ja się wypaliłam chyba ktoś tą budowę będzie za mnie musiał skończyć pytanie do Tamten czy możesz zrobić fotkę grzejnikam podłogowego i napisz też jakie są Twoje doświadczenia z wchodzeniem przez drzwi tarasowe do salonu, czy podłoga aby na tym nie cierpi oraz czy do grzejnika nie wpada wszystko to co pod butami ja mam taki sam grzejnik i w tym samym miejscu, tylko firma inna zastanawiam sie czy nie walnąć tam kawałka płytek i co to bedzie z tym parkietem w razie permanentnego włażenia na skuśkę do środka a co Ty masz na podlodze w salonie?

Łoł ale chata, naprawdę jak na amerykańskim filmie nie jakaś tam mizerota jak moja gratuluję! fajnie to wyglada