
400
Użytkownicy-
Liczba zawartości
92 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez 400
-
Czy przy -10 st. pekną rury plast. z wodą lub kaloryfery?
400 odpowiedział a-kra → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Nie sądzę żeby zamarzło wewnątrz budynku. Po kilku dniach tak. -
Zapomniałem zakręcić wodę do ogrodu? I co teraz?
400 odpowiedział mieczotronix → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Pewnie jest. Musisz tylko uważać, żeby ich nie połamać. Może teraz ten plastik być kruchy. Jak są w ziemi, to pewnie tylko końcówki przymarzły. Garnek ciepłej wody i po robocie. -
Zapomniałem zakręcić wodę do ogrodu? I co teraz?
400 odpowiedział mieczotronix → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Jeżeli miałyby pęknąć to już by to się stało. Nie ma znaczenia kiedy teraz je odmrozisz. -
No i mamy zimę. Piasek, łopata, deska, wycieraczka gumowa, łańcuchy, nasze doświadczenie i napęd na cztery. To każdy wie. Ale który lód jest bardziej śliski? Gładki czy chropowaty? Zdania są podzielone. A co wy sądzicie?
-
Wielkie rozczarowanie z nowym kotłem na paliwa stałe - help
400 odpowiedział tykson1 → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
o dzieki i to jest odpowiedz na jaka czekalem. chyba jednak kupie ten kociolek SEKO EKO II N. mialem brac ZĘbca ale nie oferuja transportu prosto do domciu za darmo. w sumie na miejscu jest sklep ktory oferuje Zębca, ale cena jest wyzsza niz u producenta o ponad 500 zł !!! horror !!! i jak tu sie przekonac do marki Zębiec ? Kostrzwa drozszy od SEKO, inne marki tez... chyba jednak wybiore SEKO. A ja nie! Ja nie oczekuję tego typu odpowiedzi. Palę drugą zimę i nie wiem jaka jest stałopalność? Coś tu trąci. Wungiel czy dziewianny opał? -
Moja prawie cała rodzina ma kominki. Naliczyłam 7 sztuk. Nie słyszałam od nikogo o wkładach kominowych.
-
Ale chytrze. Ja to pojmuję tak. Mamy mieć komin wg norm, minimum 400 (jak mój nick ) Ten komin możemy zapchać sadzami do przekroju np. 300. Kurka, nawet w instrukcjach są haczyki. Ale cyrk. Gugus- złota szczota i kula należy się dla Ciebie Z tym rozruchem przez serwis producenta to przesadzili. A większość z nas nie czyta wcale instrukcji obsługi Ładnie się zabezpieczyli.
-
Twoje ryzyko. Ryzyko jest jeszcze takie, że możesz stracić gwarancję. Pracownik ferrum podobno powiedział klientowi, że pójdzie na mniejszym. Wyszła jakaś kominowa checa i facet stracił pracę.
-
Koleżanka z Belgii zleciła mi zakup Fexa. W nim faktycznie można nawet z niezłym efektem spalić starą oponę. Siostra ma 30. Trzeba jednak czekać dwa miesiące na zrealizowanie zamówienia. Podobno facet z Ferrum, który wprowadzał w błąd klientów i podawał inne parametry kominów niż zalecane w instrukcji obsługi, dostał dyscyplinarkę.
-
Rafale! Zapomnij o podłączeniu Fexa do takiego komina. W Twoim przypadku tylko górne spalanie rozwiąże problem. Błędy są kosztowne
-
Czy kto? ma do?wiadczenia z kominkiem z p?aszczem wodnym???
400 odpowiedział Senser → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Drizzt napisał: Zawsze winny jest człowiek, a nie układ grzewczy. A czy ten układ grzewczy powstał samoistnie? A może instalator nie należy do homo sapiens? Chociaż jak robi takie instalacje, to nie należy -
Ano własnie. Kominy nie takie jak trzeba i jest zadowolony użytkownik. Szczęście nie miałoby granic, gdyby te kominy były większe. A z tymi pompami na zasilaniu jednak coś musi być na rzeczy. Ja mam na powrocie i pali mało. Mój sąsiad ma chyba na zasilaniu. Wypytam delikatnie Odszczeka jeszcze obelgi.
-
Posłuchałem durnej baby i teraz mam kłopot. Słowa sąsiada. Ja chwalę swój kociołek. On nie. Nawet jeżeli ma rację, to świadczy to tylko o nim. Ja mam kociołek, nie będę wymieniać z nazwy, bo jest dobry, a nie chcę dać pretekstu sąsiadowi, jakby okazało się, że komuś taki nie leży. Można przyczepić się do wszystkiego. Dam dowód tego. Komin ma mieć minimum 400cm2 przekroju. Ja mam trochę więcej nawet przy 9,5m wysokości. Rura 200 daje tego przekroju 314cm2. Za mała jest. Ja tyle to wiem, że za mała. Ale nie wszyscy jak widać. Wszyscy jednak do krytyki pierwsi. W moim samochodzie ciśnienie w oponach ma być 2 bary. I tak mam. 80 000 zrobiłam i jeszce trochę pojeżdżę. Na 1,5 bara nie wiem czy wytrzymałyby 20 000. Jak często słyszy się, że coś jest do kitu, bo nie spełniliśmy wymagań instrukcji obsługi? Chcą wymienić kotły. Na gazowe? Na węgiel? Drewna na Śląsku nie jest chyba w nadmiarze?
-
Mokre drewno, za mały piec do potrzeb- bo to niby oszczędność jak mały (he he), spaskudzony komin, nieumiejętna obsługa - bo nie chce się czytać instrukcji obsługi. Te punkty powodują narzekania. Nie ma złych kotłów jak gdzieś czytałam. Są paskudne nawyki użytkowników. Mokrego spala się dwa, trzy razy tyle. A zresztą, co stoi na przeszkodzie w kupowaniu starej generacji kotłów?
-
Każda firma zazwyczaj produkuje też kotły te niby starego typu. Tak jak samochody. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby właśnie takie zamawiać. Tak jakoś się składa, że dobre wyroby chwali mniej osób. Niezbyt rozgarnięty klient (użytkownik) potrafi zepsuć najlepszą markę. Słyszałam, jak dealer pewnej firmy krzyczał do słuchawki, że albo zwiększą mu dostawy, albo zrobi im paskudną reklamę i zerwie kontrakt. Z jednej strony wiedzieli, że mają super wyrób, z drugiej szantaż. Te nowej generacji wyroby potrzebują super ( może nie tyle super co sprawnych, o odpowiednich wymiarach) kominów i zamiast mówić, że coś z moim kominem jest do du.y, to wieszamy psy. Policz sobie, ile powinieneś spalić tego opału i potem oceniaj. Było już tutaj na tym forum dużo na temat kominów. Złości mnie takie podejście do sprawy. Niemcy, Norwegowie, Finowie chwalą sobie Atmosy i podobne, tylko nie my. Nam najlepiej wychodzi biadolenie. Im mamy mniej na ten temat wiadomości, tym jesteśmy większymi ekspertami w sprawie. Atmos spala dwa razy tyle co starej generacji- twierdzisz. To świadczy o Twej niewiedzy kolego forumowiczu. Widocznie w tamtym budynku tyle trzeba było spalić. Starej generacji kopciuch spaliłby dwa razy tyle co Atmos. Jeżeli twierdzisz, że jest inaczej to nie dorosłeś jeszcze do obsługi tych kotłów. Przechodząc z Zębca na dolne spalanie zaoszczędziłam ogromne pieniądze na opale. Zaoszczędziłam też masę czasu na obsłudze. Dokładam trzy razy rzadziej.
-
I ja dopchałam się do dyskusji. Nie dziw się, że dyskusja przybrała zły obrót. Czarno na białym napisałeś w pierwszym poście, że Bio nie ma racji. Z tego co pisał wynika, że nie zmienił zdania do końca pomimo nacisków. Trwał na stanowisku bojowym do końca Napisał, że wyczerpał temat, a Ty zaraz o obrażalstwie. Ja uważam, że jest nie grupa kotłów które tak się nazywają (ten h.gaz). Jest grupa producentów, którzy tak reklamują swoje ciepłownicze urządzenia.
-
"fachowiec" i fachowiec. Inteligentni ludzie pracują w buderusie. Są kotły na ten gas i ich nie ma Dziewczyna jest w ciąży przed ślubem, a po ślubie nie. To w końcu jest ciężarną kobietą czy nie? Czy możemy w związku z tym twierdzić, że umownie kobiety są w ciąży na okragło ? Końcowe wnioski jakie z tym gazem dziewiannym ? Moje są takie: w wyobraźni są, w realu ni ma.
-
Ja uzupełnię pytanie. Kto jest operatorem młotka?
-
Dlaczego nawet tutaj jest dyskryminacja kobiet? Dlaczego moje zdanie nie jest brane pod uwagę? Czy baby głosu nie maja na forum?
-
Witam. Dostępne w sklepach kotły c.o. są na opał stały, olej opałowy, gaz, elektryczność. Na opał stały są w różnych wykonaniach. Dolnopłomienne i górnopłomienne. Na gaz i olej mamy też róznorodność palników. Jeżeli na gaz, to chyba nie węgiel. Jak na węgiel jest dolnopłomienny, to jak może być na gaz? Kumacie coś w tym co pisze Rafał? Na gaz to na gaz. Holzgazu nie ma chyba jeszcze w sprzedaży. Jak będzie to do dolnopłomiennego na węgiel dostawimy palnik i będzie dolnopłomienny na holzgaz. Tak sobie wydumałam.
-
Kominy remont z uszczelnieniem - szukam technologii i firm
400 odpowiedział Zarządca → na topic → Napiszcie w "Muratorze"
Chyba nie nadają się te wkładki do palenisk na paliwa stałe. Temperatura tych spalin często przekracza 300 stopni, a producent pisze, że wytrzymują temperaturę do 150. Ale może mają coś bardziej odpornego. -
Rury mogły znaleźć się na złomie z dziesiątków innych powodów. w 9 wypadkach na 10 w przypadku rur z ciepłej wody powodem demontażu jest niedrożność tych rur z powodu kamienia którym obrosły. Zaślep Rybo tylko te rury od góry. Bardzo dobry materiał na słupki.
-
Czy konstrukcja dachu rozjeżdża się? Czy krokwie wypychają murłaty na zewnątrz budynku? Napisz dokładnie w którym kierunku odginają się.
-
Problem w tym, że kocioł nie myśli. Myślenie powinno nas wyróżniać.
-
Drugą stroną jest Pyzia, a nie my.