Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

lemon22

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    7
  • Rejestracja

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

lemon22's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Witam wszystkich „lolkowiczów” bo zanosi się na to że dołączymy do waszego grona. Lolek został wybrany z masy projektów głownie ze wzglądu na jego prosta budowę a co za tym idzie funkcjonalnością pomieszczeń. Obecnie jesteśmy na etapie kupna działki, czekamy na decyzje o warunkach zabudowy, dlatego że nasza działka ma tylko 15.5 m i będzie konieczność budowy w granicy, dlatego podpisanie aktu notarialnego odkładamy do przyjścia decyzji, podobno decyzje dostaniemy, ale lepiej poczekać. W naszym Lolku będzie sporo zmian min. wyjście na taras będzie z tyłu, rezygnujemy z bocznego okna w kuchni i tych drzwi w salonie na rzecz wykuszu, powiększy on trochę przestrzeń miedzy salonem a kuchnią i wystarczająco doświetli całość. Zamiast garażu będzie mały pokoik biurowy i pomieszczenie gospodarcze z którego nabędzie się wchodzić do kotłowni. Ten pomysł nie bardzo widział się projektantowi doradził żeby kotłownie zrobić z przodu z wejściem od wiatrołapu a z tyłu pokuj. Odradzam wszystkim taki pomysł jeżeli macie kotłownie na paliwa stałe. Wszystko jest ładnie i pięknie jak jest nowe, po kilku latach kiedy przewody już nie są tak drożne i piec nie tak sprawny zaczyna się jazda, żadna wentylacja nie pomaga i nie wiem ja szczelne drzwi. Smród dymu czuć w całym domu i nie ma nic fajniejszego jak wejście do domu i zaraz w twarz dym z kotłowni!! Nie wspomnę o obsłudze takiej kotłowni, nie wiadomo czym będziemy palić za kilka lat, bo Eko-groszek pakowany w ładne czyste woreczki może być znacznie droższy od miału a wtedy …. powodzenia! Dlatego u nas takie rozwiązanie z ta kotłownią, to pomieszczenie gospodarcze w znacznym stopniu przejmie wszystkie zapachy z kotłowni a dodatkowo posłuży za niezłą „graciarnie”. Dodatkowe wejście z tłu do kotłowni pozwoli śmiało ją obsługiwać obojętnie czym byśmy nie palili! Nie to żebym się mądrował, po prostu mieszkam w domu jednorodzinnym i kotłownia jest w piwnicy, dom ma chyba z 50 lat i przy niesprzyjającej pogodzie czuć dym w całym domu. Piec który tam był miał chyba z 30 lat, teraz „nowy” ma 7 lat i już bym dwa razy remontowany, niestety tak to teraz jest! Dlatego nie róbcie kotłowni na paliwa stałe z wejściem z wiatrołapu, przeklniecie ją za parę lat!!! Z takich ważniejszych zmian to tyle, oczywiście wykusz będzie wykorzystany jako balkon no i w ścianie w granicy żadnych otworów, na poddaszu podwójne okna dachowe w tych dwóch pokoikach, no i ten nieszczęsny ogniomór. Po tych zmianach to z tego Lolka nie wiele zostało ale miał być budowany na większej działce, ta trafiła nam się w ostatniej chwili za lepsza kasę i o wiele lepszą lokalizacją. Dlatego jeżeli tylko dostanie warunki zabudowy to będzie nasza, oby! „lolka” będziemy budować max systemem gospodarczym dlatego wybraliśmy projekt prosty konstrukcyjnie. Co sądzicie o tych wszystkich zmianach? Doradźcie coś. Nasz budowa będzie w woj. Opolskim okolice Praszki, Kluczborka. Chcieli byśmy zobaczyć jeszcze przed budową domek tak więc jeżeli można to proszę o kontakt. Jeżeli ktoś posiada zestawienie materiałów to tez proszę o kontakt, dlatego że chciałbym policzyć orientacyjne koszty materiałów żeby mieć jakąś cenę wyjściową. [email protected] Pozdrawiam
  2. lemon22

    pensjonat dla koni

    czytałem opinie innych i wyraźnie wskazują na to że nie należy pensjonatu dla koni łączyć z typową agroturystyką ze względów czysto ekonomicznych! agroturystyka na siebie zarabia tylko przez 5 może 6 miesięcy a przez cały zimowy okres trzeba praktycznie do tego dokładać. oczywiście nie w każdym przypadku, zależy od oferty! pensjonat przynosi stały dochód, oczywiście większy w sezonie, zimową porą jest to mniej, ale dokładać raczej nie trzeba. nie są może to kosmiczne zarobki ale wystarczające na funkcjonowanie. połączenie przyjemnego z pożytecznym
  3. lemon22

    pensjonat dla koni

    myślę że jak na tą ofertę to chyba cena jest normalna, taka proponuje 80% pensjonatów. niektóre tylko za boks maja taką cenę, za wszystko inne żądają opłat i to wcale nie małych. szczerze mówiąc to chyba najniższa cena jaką się spotyka w pensjonatach, pomijając te pod Warszawą, Poznaniem, Wrockiem czy Krakowem tam ceny sięgają 1000/1200 zł i w wielu też trzeba płacić osobno za inne przyjemności. wszystkie spostrzeżenia się liczą. dzięki bardzo pozrdawiam
  4. lemon22

    pensjonat dla koni

    Gdzie pytanie związne z budowaniem ? Bo poza reklamą tu niewiele widać. o ile wiem to forum nie jest typowo budowlane i wypowiadają się tu osoby zajmujące się prowadzeniem pensjonatów, stajni itd. jak również osoby które korzystają z takich miejsc. typowa wymiana zdań i doświadczeń nie tylko na tle budowlanym. sam jestem budowlańcem i prace które potrzebne są do zrobienia w moim przypadku wykonam sam. a jeżeli coś będzie nie tak to na pewno zwrócę się do osób bardziej doświadczonych w tej sprawie, np. na tym forum.
  5. lemon22

    pensjonat dla koni

    oczywiście że 450 zł na miesiąc....
  6. Witam Mieszkam w małej wsi woj. Opolskim (40 km od Częstochowy, 60 km od Opola, Bełchatowa i Radomska, 25 km od Wielunia) posiadam budynki, wraz z łąkami po byłym gospodarstwie rolnym. Budynki stoją puste i marnieją w oczach a po łąkach chodzi sąsiada bydło i szlak mnie trafia. Chciałbym otworzyć tam pensjonat dla koni. Jest to miła i spokojna okolica, znakomicie nadająca się pod taką działalność. Bliskość lasów, rzeki, zalewu i Załęczańskiego parku Krajobrazowego znakomicie nadaje się na przejażdżki w terenie. Na początek było by miejsce na 10 koni (boksy 12 m2), padok, pastwiska, szatnia, siodlarnia (cena ok 450 zł, całodobowa opieka weterynaryjna płatna oddzielnie za interwencje weterynarza, wyjazdy w teren oraz jazda na ujeżdżalni płatne osobno po 25 zł za godz.). To udało by się wykonać jeszcze w tym roku. Na przyszły sezon zaadoptowana była by stodoła na jeszcze 5 koni oraz kryta ujeżdżalnia. wszytko zależy od zainteresowania. Może już ktoś by był chętny na pozostawienie pod moja opieką swojego konika? Jak myślicie, jest to opłacalny "biznes"? dzięki za wszystkie uwagi i spostrzeżenia. pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...