Prowizorki raczej nie ma, bo mieszkanie było "robione" 2 lata temu "od zera", tzn. stanu deweloperskiego, przez znajomą firmę budowlaną. Puszek żadnych w pobliżu nie widzę (nie licząc tej w przedpokoju - z bezpiecznikami).
Chyba jednak poproszę tych elektryków, co mi to robili, żeby wpadli i się tym zajęli, ale boję się, że będę musiał długo czekać, bo są strasznie zalatani.