Sądzę, że:
1. pojęcie "dobrze umiejscowiony" jest w całkowitej sprzeczności z założeniem mocowania turbiny do konstrukcji domu. Do prawidłowego (sprawnego) działania turbiny potrzebna jest odległość wiatraka na poziomie 2 jego srednic od najbliższych zakłócających przepływ powietrza dożych przedmiotów. Wiatrak na 4m rurze nie da tych 20...30% w życiu (chyba, że śmigiełko będzie miało 1.5m średnicy, ale wtedy nie wyciągniesz tej mocy raczej).
2. do czego chcesz zamocować tą rurę? Chyba nie do komina ani do więźby dachowej? W budynku nie ma takich miejsc, które byłyby wystarczająco nośne dla sił bocznych, i to działających z różnych kierunków. A te siły mogą być spore przy silnym wietrze - skoro huragan potrafi unieść samochód, to powinniśmy spodziewać się sił bocznych na poziomie kilku tysięcy N (kilkaset kg), co w dodatku przy np. dwupunktowym mocowaniu do ściany da fajną dźwignię wyrywającą kotwy z siłą kilkukrotnie większą. Takie coś trzeba by uwzględnić już na etapie projektu, inaczej przy silnych wichurach (a takie ostanio się przecież zaczynają zdarzać) odfrunie Ci to razem z połową dachu.
Drogi kolego,
Generalnie masz racje może być cięzko ale ja wole myśleć optymistycznie
Mam ku temu podstawy ponieważ uważam że moj plan sie uda i niedługo sie o tym dowiem ponieważ jestem w trakcie realizowania tej małej inwestycji.
Ad. 1,2. Sposób montażu moim zdaniem pozwoli na osianiecie takiej mocy na która sie powołałem wcześniej. Generalnie jeśli wiatrak nie będzie wystawał wiecej niż 3m ponad najwyższy punkt budynku to nie musi to nawet iść na zgłoszenie budowlane. Smigło takiej turbiny 500W ma promień 1,2m. Najwyższym punktem budynku jest komin który wystaje 1m ponad dach (płaski prawie pod lekkim skosem). Instalując tą "rurę" do ściany budynku turbina będzie wystawała 2,8m nad dach licząc od powierzchni dachu.
Rurę do sciany można przytwierdzić na 6 kołków stalowych i sądzę że wytrzymają. Proszę nie zapominać że każda kupna turbina ( nie samoróbka zrobiona wymyślona w garażu) jest dobrze wyważona wiec zmiana kierunku wiatru nie powoduje powstawania duzych obiciązęn dynamicznych na tą wczęśniej wspomnianą rurę. Ponad to turbina ma zabezpieczenie przeciw zbyt silnym wiatrom, więc nie powinna odlecieć jak "samochód podczas huraganu"