Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Arek.3500

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    12
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Arek.3500

  1. "dobra fuszerka nie jest zła" )....na logikę : jeżeli teraz skrzypi podłoga to jeżeli położysz na niej panele - również będzie "koncertować"...może mniej słyszalnie , bo panele i podkład to wytłumi ale jednak. MOżesz faktycznie jak pisze poprzednik "zalać" klejem itp. , możesz także przybić gwoździami ..Rozwiązaniem są również zerwanie tego nieszczęsnego parkietu i położenie grubych płyt OSB(najlepiej pióro-wpust , bo się fajnie schodzą i chyba nie trzeba poziomować ), żeby podnieść poziom, no a potem panele z grubym podkładem. W ten sposób : eliminujesz skrzypienie, zakup stoperów, możesz spokojnie pić piwko gdy dziecko smacznie śpi ..pozdrawiam
  2. hej KamaG....dokładnie , podany link do opisywanego powyżej tematu jest taki : http://forum.muratordom.pl/wilgoc-na-scianie,t173317.htm z tego co wiem (po weekendowej wizycie u nich) jeszcze tego środka nie wypróbowali...narazie domestos i "wietrzenie" ..- a wogóle to mieli zamkniętą wentylację w oknie ...pozdrawiam
  3. Arek.3500

    skrzypiąca podłoga

    ....ja mam podłogę tzw. panele laminowane, ale u moich teściów mają panele drewniane i też bardzo skrzypią, zwłaszcza teraz jak się zaczął sezon grzewczy, i o ile oni się przyzwyczaili to mój junior (jak do nich jeździmy ) NIEEEEEE, ma problemy ze spaniem ( a jest za mały na korki do uszu , ale spoko nie jest tak źle
  4. ..słuchajcie -znalazłem właśnie podobny wątek tzn wilgoć na ścianie i tam właśnie doradzono potraktować "chore" środkiem który nazywa się PUFAS....może warto spróbować? w końcu i tonący brzytwy się chwyta , już pisze kumplowi o tym specyfiku, pozdrawiam
  5. ..no dokładnie chłopie , zabieraj się do roboty, żona w pracy Ty na urlopie , ułożysz podłogę a gdyby był problem to....powiedz że to Święty Mikołaj zrobił żonie niespodziankę haha, Ja tak mojej połówce wmówiłem na "Zajączka" płytki w toalecie - z tym że kosztowało mnie to trochę więcej , bo wysłałem "swoją" na 2 tygodnie "pod folię" tzn. w ciepłe kraje...ale warto było ))))
  6. ...oj grzeją Oni , grzeją (nie mylić z degustowaniem procentowych płynów;) )- temperatura jest chyba ze 25 stopni i być może to tez nie dobrze , bo za gorąco, dobrze że nie palą bo.....co do wietrzenia no to faktycznie niewiem-przy mnie nie było przeciągów , pozdrawiam
  7. ...moi znajomi maja ten sam problem , budynek jest ocieplony (mieszkają na "wysokim parterze) , okno posiada taki wywietrznik , jest kratka wentylacyjna a pomimo tego wilgoć wychodzi i to strasznaaaa !, ten sam problem z szafą i to do tego stopnia że musieli odkręcić całą tylnią płyte , bo im wilgoć "zjadła", kupowali takie urządzonka przeciwwilgociowe ale to na nic...ja przeczytałem gdzieś żeby ścianę zmyc domestosem i trochę to im pomogło...poodsuwane meble od ściany itd., ciekawy jestem czy znajdzie się jakiś "cudowny lek" na to paskudztwo
  8. ...witam, tak jak napisał poprzednik drewno to drewno i może pomyśl o "renowacji" mozaiki tzn. np.cyklinowaniu...? ja sam mam panele i jestem bbb zadowolony , są w miarę tanie i można je zmieniać co parę lat(nie są przyklejone tak jak parkiet), na rynku sa fajne panele imitujące płytki ceramiczne i może to jest rozwiązanie w części kuchennej a na reszcie to jest taaaaaaki wybór.Co do wody , no cóż, jak ma zalać to i tak zaleje a co ma wisieć nie utonie )), rura pęknąć może nie tylko w kuchni ale i kaloryfer w pokoju albo sąsiad zapragnie basenu i zaleje Cię od góry :] - różne przypadki się zdarzają.....życzę dobrego wyboru
  9. Arek.3500

    Alarm w domu

    ...dokładnie , cena zależy od rodzaju alarmu, ilości czujek itd..oraz pewnie od regionu w którym kupuje się min.ww akcesoria, ale najbardziej wydaje mi się pewną i rzetelną informację uzyskasz od firmy zajmującej się alarmami, która działa na "Twoim" rynku i po przyjechaniu do owego mieszkania wszystko Ci obliczy i ustali...pozdrawiam
  10. hahahah, takie głupie że aż nieprawdziwe!!! no tak ale jak się trafia na klienta który zapiep.....w Anglii czy Irlandii gdzie Go wykorzystywali do wszystkiego to myśli, że przyjedzie do kraju i się odegra! Nie ma firm gdzie wynoszenie towaru jest za darmo czy wliczone w cenę , transport i owszem ale usługę wniesienia to trzeba sobie zapłacić samemu!! i cena jest uzależniona od wieluuu czynników.Biada pracownikowi gdy trafi na takiego klienta, który myśli że mu się należy. Och, ciężkie czasy nastały dla firm! Strzeżcie się pseudo Polaków wracających z saksów, unikajcie zakompleksionych i wiecznie niezadowlonych klientów!!Biada firmie która się narazi takiemu pseudo klientowi bo niedość że sporo krwi upije to i nieźle obsmaruje!!
  11. Witam....wiesz stwierdzenie ," a co powiecie na to, ze wlasciciel firmy w oczy nam sie wyparl, ze nie on jest wlascicielem" ....hm..brzmi to dziwnie, bo skąd masz pewność że to był właściciel? wiesz nie każdy mężczyzna w sklepie to od razu właściciel, może to był kierownik lub poprostu pracownik firmy...takie są moje przypuszczenia..
  12. Witam....jak widzę zdania są różne...ja w grudniu zeszłego roku korzystałem z usług Panel Pol, zamawiałem drzwi oraz podłogi. Z uwagi na przełom roku dostałem czas realizacji 5-8 tygodni i wywiązali sie bez zarzutu. Mało tego byłem z nimi w kontakcie telefonicznym i suma sumarum ostatecznie to oni dopasowali sie do mojego wolnego czasu. Podłogi magazynowali mi ponad miesiąc bez dodatkowych kosztów- a to się ponoć zdarza w innych firmach. Fachowcy pojawili sie w umówionym terminie i wykonali bez problemów swoją pracę. Trafiłem do nich z polecenia osób mi zaufanych i sam polecam ich również.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...