Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

june1977

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    70
  • Rejestracja

june1977's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Proszę o pomoc w znalezieniu dobrego gresu do wykończenia tarasu, balkonu i wejścia od frontu. Zdecydowaliśmy się na kolor ciemnoszary (elewacja jasnożółta, dach zielony, kostka na działce grafitowo - żółta, żaden brąz ani beż nam nie pasują Na razie widzielismy tylko płytki z Nowej Gali (Travertino i Signum) Co jeszcze możecie polecić?
  2. Ja nieustannie jestem zachwycona swoją suszarką Jest dla mnie o wiele bardziej przydatna i pomocna niż np. zmywarka. Prawie 3 miesiące zastanawiałam sie jaki model wybrać (teraz żałuję, że tak długo, bo całą zimę męczyłam sie z rozwieszaniem prania...) - największy dylemat to to, czy wybrać suszarkę z opcją Iron aid czy bez. Ostatecznie zrezygnowałam ponieważ program ten działa tylko przy załadunku 3 kg (a 3 kg mokrego prania to naprawdę niewiele - to np. 4-5 koszulek, koszul). Ten model który wybrałam (AEG Electrolux 59840) jest świetny, nie mam do niego żadnych zastrzeżeń i na dodatek ma klasę A, co jest rzadkie wśród suszarek (a suszę baaaardzo często więc każda oszczędność się liczy) Jeśli chodzi o prasowanie po suszeniu to bardzo często sie zdaża, że całość składam i prawie nic nie odkładam do prasowania - warunek - rzeczy trzeba składać, gdy są jeszcze ciepłe, bezpośrednio po zakończeniu suszenia i warunek drugi - nie można przeładowywać suszarki - jak napcham prawie do pełna to owszem - wysuszy, ale więcej rzeczy jednak muszę wtedy prasować.
  3. Mam Blanco (faktycznie droższy, bo z baterią w zestawie kosztował 1400 zł, ale myślę, że mniejsze wymiary będą tańsze) Myję domestosem, brud i osad schodzi bez problemów) Kolor alumetalic (taki pośredni szary)
  4. My mamy drzwi Invado - sztuk 15 w całym domu. Model Gemini w pokojach, w łazienkach Aquarius, do kotłowni, garażu itp. pełne bez szkła. Generalnie jesteśmy bardzo zadowoleni -za taką cenę jakość bardzo dobra (nasze modele należały raczej do tańszych), potwierdzam, że całkiem nieźle wyciszają.
  5. Po dłuższej przerwie ... schody zmatowione i polakierowane jeszcze raz (tym razem już półpołysk, a nie półmat, jeśli twierdzicie, że nieco mocniejszy) Niestety od razu po wyschnięciu zostały oklejone i tymczasowo zabezpieczone, więc zdjęć nie mogę zrobić. Stolarze porobili zaprawki na większe wgniecenia, znowu wyglądały bardzo ładnie, zobaczymy jak długo. Teraz odpowiem na pytanie - dlaczego wybraliśmy takie drewno? Jako laicy w tematach stolarskich prosilismy o pomoc znajomego, no i jego znajomy ma właśnie tą komorę do modyfikacji termicznej... Polecał takie drewno ze względu na ładny kolor i łatwość np. renowacji schodów (tzn., że można cyklinować kilka warst bez utraty koloru...) Teraz przekonaliśmy, że to akurat są bezsensowne argumenty, bo taki sam efekt daje bejca, a utraty twardosci drewna nic nie zrekompensuje...
  6. U nas też będzie wydzielone osobne pomieszczenie - mamy bardzo dużą łazienkę, która została podzielona na dwie części - w części gdzie jest pełna wysokość jest normalna łazienka, natomiast po przejściu do drugiego pomieszczenia będą kosze na brudne rzeczy, pralka i suszarka (elektryczna).
  7. No i nadal nie mam zdjęć, przy dzieciach nie mam kiedy podjechać, a dziś montują balustrady, więc już w ogóle nie będzie wejścia. Jutro przyjadą stolarze, mąż ma z nimi porozmawiać na temat zmatowienia i powtórnego polakierowania... na szczęście balustrady to ostatnie prace w domu, więc potem schody będą sobie spokojnie wysychały. Trudno, co ma być to będzie - teraz już nic nie zmienimy, schody są piękne, będziemy po prostu bardziej uważać i w razie potrzeby delikatnie cyklinować i lakierować. Aha - wyjaśniam - uszkodzenia brzegów stopni polegają na lekkich zarysowaniach, nie jest to odłupywanie, w ostateczności kupię te nieszczęsne nakładki na stopnie i np. w lecie, gdy nosi sie więcej piasku z dworu itp. będę je zakładać... BARDZO, BARDZO DZIĘKUJĘ za wszelkie rady, zdjęcia wkleję jak będą już balustrady, bo schody wyszły naprawdę ładnie.
  8. tak to drewno zostało termicznie modyfikowane. To znaczy w wysokich temperaturach 150-230C trzymane godzinami lub dniami traci chemicelulozę i alfa celulozę przez co staje sie odporne na zmiany klimatyczne. Technologię te wprowadzono aby nasze drewna stały się odporniejsze na biodegradację co się udało. Przy okazji stały się odporniejsze na zmiany wilgoci i zdobyły kolorystykę drewna egzotycznego. Straciły zato znacznie na twardości. jeżeli wspanaiale zachowują się na tarasach czy jako ramy okienne, to absolutnie są za miękkie na schody. To powinni stolarze wiedziec. Wprawdzie to są technologie na skalę przemysłową od 12 lat. To w Polsce jest to nowośc. W waszym przypadku powinniście użyc drewna np. jesionu po modyfikacji zwanej polimeryzacją lub belmadur. Niestety w waszym przypadku nie ma ratunku jak wymiana stopni lub w stawianie kątowników na krawędź i wyłożenie dywaników. Co???????? No to jestem załamana Wymiana schodów nie wchodzi w grę........ Dywaniki też średno mi sie podobają (a raczej wcale...) Żaden lakier nie pomoże utwardzić ich choć trochę??? Stolarze robili schody z materiału naszego (tzn. oddzielnie załatwialiśmy drewno, bo właśnie zależało nam na takim kolorze), ale nikt nawet słowem nie wspomniał, że drewno jest za miękkie, wprost przeciwnie, polecali jesion jako bardzo twardy!! Choć generalnie dopiero po raz drugi robili schody z drewna tak modyfikowanego... Podobno producent tego materiału sprzedaje go na parkiety.
  9. Lakier - Berger-Seidle - jako podkład Uno, druga warstwa Aqua Seal 2K-PU Panowie od schodów proponują jeszcze raz pomalować po wierzchu Uno, może będzie trochę twardsze, ale i bardziej błyszczące... Warto?
  10. Jasne, niestety wczoraj nie miałam aparatu. Z daleka schody wyglądają bardzo ładnie, ale ja je oglądałam na kolanach Widać drobne wglębienia np. od ziarenek piasku na podeszwie, po zarysowaniu paznokciem też zostaje ślad... Mam trójkę małych dzieci i już sie boję, ja to będzie wyglądać po ich codziennym bieganiu. Mamy jeszcze tydzień do przeprowadzki, moze warto polakierować je jeszcze raz ... ? Aha, nazwę lakieru jakim było malowane też będę znała po południu.
  11. Witam i bardzo proszę o radę użytkowników i specjalistów od drewnianych schodów. Nasze nowe schody po tygodniu używania są juz dość mocno porysowane. Schody wykonano z jesionu barwionego na kolor ciemnobrązowy (barwione specjalną techniką na całym przekroju nie tylko z zewnątrz), lakierowane dwukrotnie lakierem półmatowym. Po polakierowaniu przez tydzień nie były używane praktycznie wcale (jeśli chodzilismy to bez butów) Po kolejnym tygodniu w miarę normalnego chodzenia (niestety majstrom zdażało sie wejść w butach, wrrrr...) schody zaczynają być porysowane, brzegi stopni są lekko uszkodzone. I tu sie zastanawiamy - czy to normalny objaw używania schodów, czy takie rzeczy będą sie działy na każdych schodach drewnanych, czy błąd tkwi w doborze lakieru, ewentualnie coś nie tak jest z drewnem. W środę przychodzą majstrowie montować jeszcze listwy i nie wiemy jak z nimi rozmawiać - czy takie uszkodzenia mogą podlegać reklamacji?? Lakier maiał uzyskać pełną twardość po tygodniu... Po południu postaram sie zrobić zdjęcia
  12. No właśnie nie są tańsze... I kwestia gustu, bo mi sie akurat żaden wzór z tych włoskich nie podoba... A przy 80 metrach płytek to każde 50 zł robi wielką różnicę (ja za woodentic płaciłam 70 zł) Płytki może i nie są łatwe do położenia (choć to akurat rzecz względna, bo mój majster nie miał z nimi żadnych problemów), ale naprawdę robią wrażenie.
  13. Dokładnie - powinna być gładka... tak w każdym razie twierdził mój majster, a on woodentica układał u nas po raz trzeci (tzn. już w dwóch domach wcześniej go układał) To nie są standardowe płytki, układa sie je trochę inaczej, może Wasz majster ma trochę za mało wprawy, próbuje układać je tak jak inne (np. łazienkowe), a tu trzeba trochę pomyśleć, coś zmienić w sposobie układania... Tak sobie kombinuje, bo sama nie znam sie na tym wcale
×
×
  • Dodaj nową pozycję...