Co do tego zawsze to może i masz rację, ale ja generalnie zawodowo zajmuję się zupełnie inną dziedziną i takie instalacje to nie jest moja najmocniejsza strona.
Robię to drugi, może trzeci raz w życiu i tym razem napotkałem problem, który dzięki zastosowaniu tego kolanka nastawnego uda się rozwiązać.
Wygląda to tak:
http://toya.net.pl/~retel/brodzik/b1.jpg
http://toya.net.pl/~retel/brodzik/b2.jpg
Więc jak widać brak jakichkolwiek uszczelek, jedna część ma lekko stożkową krawędź, która wchodzi w rowek w drugiej części i całość skręca się nakrętką.