Chce wyremontowac niedawno kupiona murowana altane ogrodowa. Zdrapalam juz ze scian stare warstwy farby kredowej, bo po czesci juz sama odpadala (bardzo nieprzyjemne, czaso- i pracochlonne zajecie!). Teraz nie wiem co dalej robic.... Altana zima nie jest uzywana a zatem nie ogrzewana i wystepuje tam mroz a zatem i wilgoc na scianach. W takich warunkach, to tapeta raczej sie chyba nie nadaje, bo mysle, ze szybko odpadnie albo powstanie pod nia grzyb. Wiec mysle, ze trzeba sciany pomalowac. Ale JAKA farba??? Bo musi byc na te warunki atmosferycze odporna. No i czy trzeba dac jakis podklad? Za porady bylabym bardzo wdzieczna. Chce to zrobic dobrze, bo przy tym drapaniu starej farby bardzo sie napracowalam, wiec teraz nie chce nic zepsuc. Serdecznie dziekuje za pomoc.