
dr_Fell
Użytkownicy-
Liczba zawartości
76 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez dr_Fell
-
Potrzebuję połączyć kawałki wykładziny - niestety już po czasie dowiedziałem się, że wykładzinę pętelkową należy ciąć wzdłuż linii tkania. Ponieważ niestety będę ciął w poprzek, muszę czymś zabezpieczyć krawędzie. Na anglojęzycznych forach znalazłem informacje, że służy do tego "seam sealer" ale nie mogę znaleźć odpowiednika w PL - dzwoniłem już do 2 sklepów z wykładzinami i nie wiedzą o co chodzi... Czy ktoś wie, jak nazywa się taki środek w PL i gdzie go dostać?
- 1 odpowiedź
-
Potrzebuję zbudować ściankę działową z możliwie dobrą izolacją akustyczną oraz dobudować izolację do już istniejącej ściany. Izolacja termiczna nie ma znaczenia, akustyczna w zakresie ludzkiej mowy. Zwróciłem uwagę m.in. na wełnę rockwool (rocksonic, rockslab sonic). Żadnej z tych płyt nie ma na stronie Rockwool w dziale izolacji akustycznej... Informacji o Rockslab Sonic w ogóle nie mogę znaleźć - to jakaś wersja markietowa? EDIT: Ok... udało mi się conieco ustalić. Rocksonic jest wycofana, obecnie dostępne są Rocton Super i Premium oraz marketówki Rockslab (Sonic w wersji Leroy Merlin, Acoustic w innych marketach. Sonic chyba nieco słabsze niż Acoustic). Udało mi się znaleźć trochę danych - np. wykres ponoć od Rockwool'a wg którego Rockslab ma lepsze tłumienie niż Rockton (najlepszy był Rocksonic głównie ze wzgl. na niski zakres) oraz zewnętrzne testy Rocktona (zewn. lab na zlecenie Rockwool) z którego wynika, że jest świetny też w niskich zakresach. Będę wdzięczny za dod. info nt tych trzech płyt. Z wykresu "od Rockwoola" wynika, że Rockslaby są nawet lepsze niż Rocktony - natomiast wg. strony mają lepsze parametry...
-
TLDR: Bardzo Wam dziękuję za dyskusję i wszystkie pomysły. Mam dzięki temu kilka opcji, z których w dowolnej kolejności skorzystam: - Kołki i wkręty Fischer, w wypadku problemów z dostaniem wkrętów z płaskim łbem dam podkładki pod stożkowe. - Koelner, Hilti - Sprawdzić inny sklep "za rogiem", zaryzykować, może ma innego dostawcę - Sprawdzę też oznaczenie kołków (dzięki Kaizen), może faktycznie tu leżał problem? Pozdrawiam! Dzięki Hilti szukałem, znajdowałem tylko do metalu i drewna, ale poszukam lepiej. Koelner - super. Generalnie chodzi o to, żeby były jakiekolwiek markowe, bo wtedy jest szansa, że producent będzie kontrolował jakość. Sprawdzę to (oznaczenie) przy okazji. Pewnie lepiej tak jak piszesz, ale to tylko tekturowe szafki z IKEI Może i każda rada cenna - zwracam jednak uwagę kolegi na to, że pisałem o wkręcaniu "tak że łapa puchnie" wkrętów Fischer, które nie pękały. Przy tych pękających nie miało co puchnąć Pisałem też o tym, że te "moje" kołki były kupione właśnie "w sklepie za rogiem" i jeden pękł zanim do końca go dokręciłem a pozostałe zanim dokręciłem je porządnie, dlatego szukam czegoś poleconego, żeby nie tracić kolejny raz czasu. Piszę dość rozwlekle i rozumiem, że różne rzeczy mogą umknąć.
-
Ceny kołków w marketach zabójcze faktycznie. Widziałem na alledrogo, trochę się boję podróbek, w razie czego zapytam Cię o sprzedawcę, u którego kupowałeś. Ja głównie szukam dobrych i sprawdzonych wkrętów, kołków przy okazji (tu już wiem, że Fischer ). Z wkrętów może Spax? Są jakieś alternatywy? Może jest jakiś sprawdzony i przeciętnie drogi producent, którego stal trzyma parametry, choćby marketowy. Oczywiście może tak być, że problemem były kołki, miałem nawet taki pomysł, że te moje się zapiekają jak kręcę wkrętarką, więc ostatni wkręt poszedł w całości powoli małą grzechotką i też urwany, zanim zdążyłem go do końca wkręcić. Może koszulka za mało elastyczna i za słabo się poddawała w tym betonie? Może za dużo materiału miała i nie miała się gdzie rozchodzić? Nie wiem. Z taką sytuacją się pierwszy raz spotykam, żeby mi tak wkręty pękały. Te wkręty dla mnie faktycznie szły z dużym oporem, ojciec, z którym je wkręcałem i też jeden urwał (pracował wiele lat w budowlance), mówi, że jak wkręcał Fishery, to czasami mu łapa puchła, a ma dużą. Tu mówi, prawie nie poczuł oporu i kołek urwany. Samemu mi głupio, że takie cyrki z okazji prostego mocowania szafek, ale ilość pracy, jaką dołożyło urwanie tych 3 kołków była tak duża, że po prostu wolę dołożyć i zaoszczędzić sobie pracy na przyszłość.
-
Pytanie jak pytanie, Twoja odpowiedź mądra też nie jest, za to chamska i owszem. "Gdzie" może dotyczyć sprzedaży wysyłkowej albo np. ogólnopolskiej sieci - do tego nie jest potrzebna lokalizacja - zresztą sam sobie to podpowiadasz w kolejnym zdaniu. Jestem z Sosnowca, ofertę Casto / Obi przejrzałem i jest dość uboga. W necie też mam problem, może to kwestia zmęczenia, jutro spróbuję jeszcze raz. Zależy mi na grubościach do 8mm i długościach w przedziale ok. 60 - 100 + płaski łeb wkręta. Znalazłem "przewodnik po zamocowaniach" Fischera i wynika z niego, że powinienem celować w kołki z wkrętami Duopower (8x65) i ramowe (długość powyżej 65). Zaczynam się chyba orientować w oznaczeniach wkrętów i powoli coś tam znajduję dzięki temu. Wygląda na to, że ramowe takie jak chcę dostanę pewnie w którymś z Casto / Obi / Leroy. Jeśli ktoś zna w mojej okolicy jakiś sklep stacjonarny z dobrymi cenami i sporym asortymentem chętnie przyjmę, jeśli nie - będę wdzięczny za sugestie sklepów internetowych.
-
Trochę dziwna sprawa. Mam ja sobie w swoim mieście sklepik, w którym często się zaopatruję w różne budowlane rzeczy. W wypadku kołków fajne jest to, że mają właściwie wszystko, kombinacje łba, grubości, długości. Ostatnio parę rzeczy montowałem (IKEA), mocowana szafek wiszących IKEA mają to do siebie, że łeb musi być szeroki i płaski, więc używałem 8x80 - idealnie się mieszczą pod plastikową osłoną mocowania. Kiedy za 1szym razem poszedł mi wkręt kilka tyg temu, myślałem że to wypadek przy pracy. Ale dzisiaj na 6 wkrętów poszły 3, części nawet nie zdążyłem dokręcić do końca (otwory kręciłem o połowę za głębokie po pierwszej wpadce, więc to nie problem). Może robię jakiś błąd, którego nie jestem świadomy, może sklep ma felerną partię. Wkręty z oznaczeniem 8.8 . Czy ktoś może mi polecić naprawdę dobre kołki, dla których da się znaleźć wersje z sześciokątnym łbem (albo innym płaskim - np. torx), takie dla których można dostać grubość 8 i długość 60,65?
-
Kupno mieszkania (wielka płyta) a pęknięcia sufitu i ścian
dr_Fell odpowiedział dr_Fell → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Bardzo dziękuję za wszystkie odpowiedzi, pomogły nam podjąć decyzję. Konsultacje "rodzinne" (tata sporą część życia robił remonty) przyniosły podobne wnioski - zawaleniem to nie grozi, zamaskować się da. Zdecydowaliśmy się, że bierzemy, czekamy czy właścicielka zaakceptuje cenę jaką jesteśmy gotowi zapłacić. Pozdrawiam -
Witajcie, rozważamy z żoną zakup mieszkania w 4 piętrowym bloku na parterze, decyzję musimy podjąć do dzisiaj. W jednym z pokoi na suficie i ścianie (prawdopod. działowej, nie mam pewności) są spore pęknięcia po obu stronach w tym samym miejscu (zdjęcia poniżej i plan z zaznaczonymi pęknięciami). Sprzedający mówił, że sąsiedzi na górze usunęli ścianę nad ścianą na której są pęknięcia. Pęknięcia ewidentnie powstały stosunkowo niedawno (są pod tapetą na jednej ze ścian). Czy to taka "zwykła sprawa" w wielkiej płycie, czy jest sie czego obawiać? Plan rysowałem "na oko". Miejsca pęknięć zaznaczyłem na czerwono na planie.
-
Niestety, okazało się, że spora część faktur jest z 2011. Próbuję to jakoś ogarniać właśnie. Czy mogę to w sobotę wysłać pocztą, czy ostatni dzień kiedy mogę złożyć wniosek to ten piątek?
- 8 135 odpowiedzi
-
- ćwierćwałki sosnowe
- jak odliczyć vat
- (i 4 więcej)
-
W sobotę i niedzielę nie złożę chyba? Na szczęście okazało się, że jutro mam wolne. Kupiłem interaktywny arkusz kalkulacyjny, może będzie trochę łatwiej i zabieram się do roboty. Czy wystarczy kopia notarialnego aktu kupna, czy muszę ją jakoś notarialnie potwierdzać za zgodność itp?
- 8 135 odpowiedzi
-
- ćwierćwałki sosnowe
- jak odliczyć vat
- (i 4 więcej)
-
Hej. Potrzebuję pilnej pomocy. Przespałem trochę czas na złożenie wniosku o zwrot VAT (zakupy w 2012 i 2013) i zostały mi na to dwa dni a właściwie pół dnia jutro - pojutrze pracuję i nie dam rady złożyć wniosku. Bardzo proszę o kilka informacji, które pomogą mi opracować chociaż część faktur. Chyba największy problem to kwestia kodów towarów uprawnionych do zniżki - one zmieniały się co jakiś czas i w obecnej klasyfikacji tamtych kodów (z faktur) już nie ma - jak mogę to ogarnąć, posługiwać się starymi klasyfikacjami i wykazami towarów uprawnionych do odliczeń? Czy wniosek można złożyć pocztą - jaka data wtedy decyduje? Będę wdzięczny za wszystkie sugestie i linki
- 8 135 odpowiedzi
-
- ćwierćwałki sosnowe
- jak odliczyć vat
- (i 4 więcej)
-
Peszel jako rurka do przelewu w syfonie - czy to ma prawo nie ciec?
dr_Fell odpowiedział dr_Fell → na topic → Zrób to sam
Dzięki, połączę na silikon. -
W moim syfonie do połączenia przelewu z syfonem służy jakiś peszel. Peszel jest nasuwany na końcówkę, która odprowadza wodę do syfonu, tuż pod zlewem. Tu pojawiają się wątpliwości - czy to ma prawo być szczelne? Końcówka i peszel są z dość twardego materiału, nie będą idealnie przylegać, a ja nie chcę żeby mi kapało na dół. Pytam, bo teraz to będzie prościej w razie czego uszczelnić (czym? silikon? trochę pakuł i pasty?) niż jak już wpuszczę zlew w blat i skręcę wszystko. Nie mogę teraz zrobić zdjęcia ale wygląda to podobnie: https://media.castorama.pl/media/catalog/product/cache/0/small_image/9df78eab33525d08d6e5fb8d27136e95/S/y/Syfon_do_zlewozmywaka_1-komorowego_z_przelewem-505237-120195.jpg Tylko że karbowanie u mnie na końcówce jest słabsze w dodatku...
-
Witam, pomalowałem parapety i belki drewniane w mieszkaniu Vidaronem, teraz chciałbym to zabezpieczyć (szczególnie parapety i dolne części belek) przed ścieraniem. Jaki lakier będzie odpowiedni, w miarę twardy (parapety) i nie odpadnie? Warstwa Vidaronu na parapetach jest dość gruba. EDIT: Użyję prawdopodobnie lakieru do parkietów Vidaron (alkidowo - uretanowy).
-
Witajcie. Potrzebuję pomocy - mam do zrobienia półściankę (wysokość 100 cm) z łukiem o promieniu ok. 450mm. Planowałem kupić 6,5mm płyty do gięcia w Leroy Merlin, ale sprzedawca mnie od tego pomysłu odwiódł, mówiąc, że te płyty i tak promień gięcia mają (na mokro) znacznie większy i się nie nadadzą (Mają tam Norgips). Płyt Knaufa w sensownej cenie w okolicy nie znalazłem, a względy finansowe też są istotne. Pozostaje wygięcie lub nacinanie zwykłej płyty, której mam w nadmiarze. Znajomy twierdzi, że wygnie się tak nawet zwykła płyta po solidnym namoczeniu - czy ktoś robił tak ostre łuki z takich płyt ? Jeśli zdecyduję się na cięcie to czym szpachlować ? Druga sprawa to konstrukcja stelaża. Wydaje się bardzo niestabilny, pechowo trafiłem na bardzo miękkie profile podłogowe w dodatku, co jeszcze obniża stabilność. Wygląda to teraz tak: http://s7.postimg.org/62he0pb8n/2014_01_16_18_55_38_637s.jpg http://s7.postimg.org/5e8jhrciv/2014_01_16_18_45_17_615s.jpg i zastanawiam się, czy dobrze zrobiłem stelaż - w innym wątku na tym forum (tutaj, ostatnie zdjęcie) widziałem ponacinany profil poziomy ale zgięty w drugą stronę, tak, że ponacinane progi zachodziły na siebie - prawdopodobnie byłoby tak stabilniej i dodatkowo łatwiej przykręcać. Czy powinienem (i jak ?) wzmocnić tą konstrukcję ?
-
- gipsowo
- kartonowych
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dekoral - dziwnie słabe krycie
dr_Fell odpowiedział dr_Fell → na topic → Wykończenie ścian; elewacje zewnętrzne
Grunt rozcieńczę. 1:1 czy inne proporcje ? Sprawdziłem dokładnie. Farba to Dekoral "ściany i sufity", emulsja akrylowa (chyba pozycjonowana niżej niż Polinak). Farba trochę leżała i rozwarstwiła się (ale ma jeszcze 2 lata do terminu ważności). Wymieszałem ją porządnie (mam mieszadło) i wygląda na jednolitą, jest dosyć gęsta. Zastanawiam się czy nie zwrócić tej farby i nie kupić np. Jedynki, którą kiedyś malowałem bez problemów. Dekoral skusił mnie "marką". Może faktycznie gruntu jest za dużo - ale sprawdziłem w miejscach gdzie nie gruntowałem albo przejechałem raz - szału z kryciem też nie ma. Czy farba podkładowa ma szanse sporo zmienić ? EDIT: http://www.leroymerlin.pl/farby/farby-scienne-i-sufitowe/farby-scienne-biale/opinie-farba-akrylowa-do-scian-i-sufitow-dekoral,p79607,l742.html cyt: "farba bardzo słabo kryje trzeba malować kilkakrotnie", inna opinia to "tylko nie dekoral" To chyba rozwiewa moje wątpliwości co do tego, co zrobić z tą farbą. Szukam faktur. EDIT2: Bardzo proszę, powiedzcie mi tylko czy mogę inną akrylową farbę np. "Jedynkę" kłaść na ten dekoral, kolejne warstwy ? -
Dekoral - dziwnie słabe krycie
dr_Fell odpowiedział dr_Fell → na topic → Wykończenie ścian; elewacje zewnętrzne
To chyba odpowiednik Atlas Uni... ? Gdzieś czytałem, żeby pod malowanie rozcieńczyć Atlas 1:2 z wodą. -
Dekoral - dziwnie słabe krycie
dr_Fell odpowiedział dr_Fell → na topic → Wykończenie ścian; elewacje zewnętrzne
To raczej nie jest problem złego wałka - bo w niektórych miejscach malowałem pędzlem i efekt był taki sam. Malowaliśmy zresztą we trójkę, dwoma różnymi wałkami. Wałki były momentami raczej zbyt mokre niż zbyt suche, ślizgały się po ścianach na początku (może one faktycznie "za dobrze" zagruntowane były ?). Na farbę gruntującą GK już trochę za późno, bo poszło w jednym pomieszczeniu parę warstw farby na płytę a w drugim pierwsza już poszła, więc chyba nie ma sensu teraz farbę gruntującą kłaść na to ? Za to może podpowiecie mi, co zrobić w reszcie mieszkania (tynki, gładź gipsowa) - gruntować*? Atlasem, jakimś innym gruntem ? Co z farbą podkładową ? -
Dekoral - dziwnie słabe krycie
dr_Fell odpowiedział dr_Fell → na topic → Wykończenie ścian; elewacje zewnętrzne
Oby się nie okazało, że wadliwe trzy kubełki. Może farba podkładowa zrobiła różnicę ? Jaki kładliście grunt ? Gdzieś przeczytałem, że Atlas Uni nie jest najlepszy pod farby. (tylko specjalny grunt pod farby trzeba położyć) -
Witajcie Mam problem - właściwie pytanie dotyczące krycia tej farby. Pierwszy raz maluję ściany, które nie były wcześniej malowane (nowe mieszkanie po remoncie). Wszystko zagruntowane dwukrotnie uni-gruntem. Postanowiłem, do nowego mieszkania, kupić coś lepszego (tak sądziłem) niż wcześniej stosowane przeze mnie farby, które były zwykle najtańsze (Cieszynka, Jedynka). Wybrałem białą emulsję Dekoral (akrylowa, zdaje się Polinak). Jak zacząłem malować to zdębiałem, bo okazało się, że będzie potrzeba w niektórych miejscach 5 (pięciu) warstw tej farby, żeby równo pokryć. W każdym razie do tej pory położyłem trzy warstwy i nadal są prześwity wyraźne (widać zielony odcień płyty GK, ale nie tylko). Myślałem, że to normalne (pierwszy raz maluję "gołe" ściany), ale akurat wpadłem na remont u znajomych, gdzie też mieli robione gładzie, przez które trochę ścian prześwitywało ze starą zieloną farbą. Mówię, że pewnie trzeba będzie kilka razy malować, a facet na to, że raz, no, może dwa żeby było super - porządnie. Więc mam pytanie - czy to normalne, że do pokrycia bez prześwitów trzeba na czystych ścianach 5 warstw farby, czy też strzeliłem sobie w stopę wybierając tą farbę ? EDIT: Pierwsza warstwa właściwie kryje tak, jakby jej nie było, widać przez nią wyraźnie wszystko. Gdzie gładź, gdzie tynk, zieleń płyty itp. Problemem największym nie jest dla mnie koszt (kij z tym, pieniądze już poszły) ale czas i praca którą trzeba włożyć w kładzenie 5 warstw. Grunt - Atlas Uni Grunt, może to ma znaczenie ?
-
Witam Postanowiłem w ramach drobnego remontu wymienić taśmę, którą były oklejone i uszczelnione brzegi wanny. To taka biała taśma, łamana wzdłuż na połowę, jedna część jest przyklejona do obrzeża wanny, druga pionowo do ściany (glazura). Okazało się, że ta taśma jest przyklejona bardzo mocnym, ciągnącym klejem (był razem z taśmą o ile pamiętam). Czym mogę próbować to usunąć tak, żeby nie uszkodzić wanny ? Wanna jest emaliowana. Michał
- 1 odpowiedź
-
- (łazienkowej
- kleju
-
(i 3 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Remont trwa a ja kolejny raz potrzebuję pomocy. Odkryłem sporą ilość spękań tynku - zatarłem je i pokryłem gładzią gipsową (najgrubsze miały może 1/3 mm). Czy powinienem / mogłem użyć czegoś innego ? Jakiejś zaprawy elastycznej ? Zakładam, że spękania były spowodowane schnięciem, ponieważ konstrukcja budynku ma wiele lat. Kolejne pytanie - wymieniłem okna, pozostawiając stare rolety zewnętrzne. Mam teraz problem z zamontowaniem prowadnic do tych rolet - wprawdzie firma wymieniająca okna pozostawiła jakieś drewienka w okolicach wyprowadzeń sznurów do mieszkania, ale nie wszędzie. Część prowadnic chciałbym poza wkręceniem (cieńka warstwa tynku i styropian) jeszcze przykleić, dla rozłożenia ciężaru na większą powierzchnię. Jakiego kleju mogę użyć, żeby nakleić plastikowe prowadnice na tynk i gładź ? Czy ten dyspersyjny (Kreisel) da radę*? Hej, nie odpisałem wcześniej bo nie zauważyłem odpowiedzi. Krawędź frontową też chcę płytkami wykończyć, płyta będzie (już jest) podwójna, sklejana i skręcana (dwie płyty OSB 18mm). Jest wytrzymała (moje 85 kg bez problemu), niestety mimo to nieco pracuje pod naciskiem (najdłuższy rozmiar bez podparcia to 60x60 cm). Jest w miejscach, które mogą mieć kontakt z wodą, kilkakrotnie pomalowana lakierem bezbarwnym akrylowym do parkietów. Klej jakiego chcę użyć do Kreisel - klej dyspersyjny. Przeprowadziłem już testy i trzyma dobrze, podobno jego cechą podstawową jest też wysoka elastyczność.
-
podbijam - pytanie wciąż aktualne. Głównie - czy klej dyspersyjny będzie trzymał na nieszlifowanej płycie OSB i czy będzie trzymał na lakierze (akrylowy Vidaron). Jutro kładę, więc pilnie proszę o odpowiedź. W opisie Kreisel 111 pisze, że również na farby, starą glazurę. To chyba lakier też powinien złapać..
-
Myślałem o klejeniu, żeby zwiększyć sztywność. Płyty mają stanowić konstrukcję blatu w łazience i będę na nich kładł kafelki. Pojedyncza płyta chyba będzie zbyt elastyczna. Najdłuższa część blatu, pomiędzy dwoma punktami podparcia, to 60 cm. Planuję 4 rzędy, co 15 cm w rzędzie + dodatkowo sklejenie, przynajmniej w kilku miejscach / w najbardziej narażonych na zginanie. Same wkręty wystarczą ?