max2revel

Widzę że kolega się zdenerwował a te bluzgi dobrze o Tobie świadczą. Tak najlepiej jest generalizować wszystkich przedstawicieli handlowych i wrzucać ich do jednego worka (to samo można zrobić z takimi mniejszymi instalatorami) że nic nie wiedzą i wciskają ludziom śmieci a to nie jest prawdą. Jeśli kolego uważasz że wciskam ludziom szajs to wiedz że głównie proponuje systemy na bazie Satela (no chyba że to też jest śmieciowa płyta główna i system) lub czasem DSC. "Powieść o zabarwieniu reklamowo-samochwalnym" pisze dlatego bo denerwuje mnie jak gadacie bzdury że w firmach ochrony w działach technicznych pracują ludzie którzy nie znają się na tym co robią i ogólnie są debilami a handlowcy to jedne wielkie świnie mówiący klientom wszystko co im ślina na język przyniesie byle tylko zarobić a mniejsi instalatorzy są doskonali, wszystko wiedzą najlepiej i są jedynymi sprawiedliwymi i fachowcami a ja tez znam instalatorów partaczy jednak nie generalizuję i zamiast się oczerniać wole prowadzić jasny dialog gdzie każdy może mieć swoje racje z którymi nie musisz się zgadzać ale nie możesz zabronić mi ich wypowiadać o ile mieszczą się w granicach prawa RP. Żadnym autorytetem nie jestem i nie staram się nim być jednak lubię wypowiadać się na takich forach bo czasem można dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy których nie ma w instrukcjach itp. rzeczach. Tylko nie rozumiem że jeśli wypowiadam się na forach jako zwykły człowiek jest ok a jak tylko przyznam się że jestem PH-owcem:-) z branży to zaraz jakaś dziwna nagonka się pojawia. Skąd to się bierze? Przecież nie każdy nic nie wie choć nie ma co ukrywać nigdy nie będę miał takiej wiedzy jak człowiek który zajmuje się tym w praktyce bo moja wiedza jest bardziej teoretyczna a najważniejszego człowiek uczy się w praktyce i dlatego udzielam się na takich forach a to chyba nie grzech że chcę tez wiedzieć coś więcej niż to co w torii? To czemu sprzedajesz te śmieci? - te "śmieci" sprzedaje bo wiem że się sprawdzają i to że czegoś się nie zna i jest coś nowe to nie znaczy że jest coś słabe i złe bo wiadomo było już od ok roku ze taki system będzie ale przez ten czas było testowanych kilka rozwiązań i systemów wiec nie jest to przypadek że na to postawiliśmy bo firma duże pieniądze w to włożyła oczywiście dla zysku ale również musi się to sprawdzać bo inaczej by się nie sprzedawało i generowało duże straty przez reklamacje. Mam nadzieje że zaczniemy tu rozmawiać konkretnie i merytorycznie a nie rzucać w siebie mięsem.

A kto powiedział że coś jest za darmo?? Ale jest to oferta fajna dla klientów którzy nie chcą jednorazowo wyłożyć 2 tys. na system a łatwiej jest im spłacić to w ratach tak jak pralkę, lodówkę czy telewizor. 3 czujki to faktycznie nie za dużo ale system ten jest nastawiony głównie na mieszkania, biura i obiekty ogólnie wykończone(można go rozbudować do większej ilości czujników niż 3). Ja już kilka takich systemów sprzedałem i klienci sobie chwalą i nawet kilku zdecydowało się na samodzielny montaż gdyż wszystko jest wstępnie zaprogramowane i samemu trzeba tylko przykręcić centralę i czujki oraz sprawdzić zasięgi a cała reszta wykonywana jest przez centrum monitorowania. Montaż jest opisany na stronie oraz można znaleźć go na youtube. Co do związania klienta to nikogo jakoś nie dziwi że jest związany umowa jeśli chodzi o tel. komórkowy czy internet itp. a tu jakieś wielkie poruszenie z tego powodu. Każda firma chce zarobić i skoro coś daje w niskiej cenie to potem musi się to zwrócić. Maanniutek co do serwisów i podjazdów patroli to widać ze nie znasz umowy i się wypowiadasz bo jest pewna ilość podjazdów bezpłatna w miesiącu i może być ich nawet 10 i jeśli jest to wina systemu alarmowego i jego wadliwego działania bez winy klienta to są one zawsze darmo i nie są naliczane koszta a ponadto to nasze centrum monitorowania wie z której czujki jest za każdym razem alarm co nie jest wykonywane jeśli nie jest nasz system i jeśli jest 10 alarmów z 1 czujki to możemy zawiesić interwencje z tej czujki na życzenie klienta lub klient sam może ją zdalnie zablokować ( jeśli montuje system inst. zew. to zawieszamy monitorowanie całego systemu albo klient jest budzony za każdym razem) Co do zatrudniania ludzi to chce żebyś wiedział że jako chyba jedyna firma w Polsce mamy swój własny dział badawczy ds. rozwoju i w dziale technicznym też w znacznej części pracują ludzie z doświadczeniem którzy również uczą "młodych" bo Ciebie też ktoś kiedyś pewnie uczył żebyś był takim specjalistą jak teraz. Co do serwisów nie oskarżam firm instalatorskich o partactwo ale spora część waszych zarobków to serwisy i nie mówię że z waszej winy gdyż zadowolony klient poleca was kolejnemu i to samo dotyczy firm takich jak my. Jednak nie zaprzeczysz że czasem nawet wam zdarzają się wpadki i są takie firmy które robią fuszerkę jak w każdej branży bo ludzie są tylko ludźmi. Co do przeglądów to powiem na swoim przykładzie że zawsze jeśli klient pyta o przegląd to zawsze mówię że powinno się go wykonywać minimum raz na rok a ideałem by było raz na 3 miesiące ( a już obowiązkowo po okresie gwarancji) i że o system trzeba dbać jak samochód który bez przeglądów ma krótszą żywotność jednak decyzja zawsze należy do klienta a nawet w umowie jest zapisane że zaleca się robienie przeglądów okresowych. Podstawą zarobku firm ochrony jest ochrona fizyczna obiektów gdyż utrzymywanie załóg wyłącznie z monitoringów jest nie opłacalne bo przy obecnych cenach tych obiektów musiało by być z tysiąc żeby rejon był rentowny ale nie sposób obsłużyć takiej ilości obiektów 1 załogą chyba że ogranicza się alarmy właśnie dzwoniąc przed wysłaniem załogi. Monitoring to tak naprawdę tylko dodatkowa usługa. Co do przejścia przez płot to po pierwsze ciekawe czy ty byś skakał narażając się na przebicie nogi i mając w świadomości to iż wtedy rejon zostaje bez załogi albo z jedną z dwóch i to iż narażasz swoje zdrowie a może nawet życie bo co by się stało gdyby przebiła się tętnica (Ci ludzie też maja rodziny), po drugie co jeśli załogant by uszkodził ogrodzenie i kto wtedy by miał pokrywać szkody? a) Klient - ale dlaczego przecież to nie on zniszczył b) Firma - ale dlaczego przecież klient płaci i klient wymaga by sprawdzić obiekt co wiąże się z przejściem przez ogrodzenie pracownika c) Pracownik - ale dlaczego przecież on musiał przejść przez ogrodzenie w celu sprawdzenia obiektu bo ma to w zakresie obowiązków i na tej linij powstawało wiele niedomówień i problemów dlatego w umowie jest zapis o tym iż klient powinien zapewnić ewentualny klucz do furtki itp. w celu prawidłowej realizacji usługi. Raczej błoto nie było tu problemem. Co do tej faktury jeśli tak było klient mógł się nie zgadzać na koszt 300 zł i zapisać to w protokole serwisowym i wtedy tym zajął by się ktoś ponad serwisantem chyba że przy okazji wykonane zostało czyszczenie itp. itd. i serwisantowi zeszło się np. 4 godziny to oczywiście miał do tego podstawę a wiem że czasem klienci potrafią nieźle zamieszać żeby tylko nie zapłacić faktury. Mam klienta który miał problem z systemem i konieczne było czyszczenie i regulacja czujek, zmiana konfiguracji systemu itd. co zeszło się serwisantowi 4 godziny i tak 3 obiekty czyli w sumie 12 godzin i serwisant policzył 300 zł razem z jednym dojazdem ok. 50 km. w jedną stronę bo obiekty były w jednym mieście i jednego dnia to wykonał (systemu nikt nie czyścił od ok 4-5 lat) a klient miał pretensje że dużo bo ma u nas 5 obiektów i nie szło mu wytłumaczyć że dla zwykłego klienta ta usługa kosztowała by 500 zł. więc został potraktowany ulgowo. Szanowny kolego Maanniutek my się chyba spotkaliśmy na obiekcie który podpinałem pod monitoring i muzę pochwalić wykonaną robotę. Rzadko się zdarza tak bezproblemowe podłączenie. Kolego dendrytus nie będę robił żadnych kalkulacji bo to be sensu bo mam inne zajęcia w czasie wolnym niż praca i przekrzykiwanie się kto ma taniej ale gwarantuje Ci że gdyby ktoś kazał mi klientom sprzedawać śmieci to bym tego nie zrobił i nie wierzę ślepo we wszystko co mi mówią w firmie a ten cały alarm control zacząłem sprzedawać dopiero gdy sam go sprawdziłem na własną rękę.

No tak tylko ile to wszystko kosztuje w Satelu i jest to czasem zbyt skomplikowane dla zwykłego zjadacza chleba i ja sam się tym bawiłem i przyznam że niezbyt mi to przypadło do gustu? Co więcej satel nie jest w pełni przewodowy bo klawiatura zawsze musi być na przewodach a tu wszystko jest bezprzewodowo. Ile kosztuje sprzęt firmy bosch a klienci chcą płacić coraz mniej a same centrale czy czujki kosztują dużo. Co do Jablotrona to nie próbowałem tych czujek z aparatem ale mam sprzeczne opinie co do żywotności baterii, jakości zdjęć itp. Kolego Maniutek ja wiedziałem o tym że inne systemy mają funkcję ale jak można zauważyć po twojej wypowiedzi żaden z tych systemów nie ma wszystkiego w jednej centrali i do tego zmierzała moja wypowiedz. Tylko koledzy powiedzcie mi ile by taki system w pełni bezprzewodowy kosztował i miał te wszystkie funkcje (przynajmniej większość) co AlarmControl. * dodatkowo kosztuje a tu w cenie pytanie jaka cena czy nie wyższa niż kupić dodatkowo - pewnie wyższa ale ja nie namawiam w tej sytuacji żeby inwestować w nowy system. **Satel ma możliwość stwierdzić wszystkiego zdalnie - tak ale to możesz stwierdzić ty osoba która się na tym zna i ma na to czas a teraz klienci chcą dostać gotową odpowiedz i pomoc w trakcie rozmowy telefonicznej bez konieczności zabawy przy centrali. ***złe przygotowanie techników a co on zdalnie stwierdzi że kabel jest przecięty, albo że czujnik nie ma zasilania? dodajmy że technik jedzie od 2-4 tygodni- tu kolego przesadzasz gdyż serwis u nas działa dużo szybciej choć owszem czasem zdarzają się poślizgi ale nie takie, a co do usterki to np. że są zaniki łączności na płaszczyźnie centrala czujka i dlatego są alarmy przepraszam Cię ale serwisanci nie mają całego magazynu urządzeń w aucie gdyż pracujemy na wielu typach i musieli by busami jeździć. ****zdalnie tak można zmienić czas i tyle z szybkiej pomocy bo wizyta i tak będzie konieczna- widzisz kolego i tu jesteś w błędzie bo można zmienić o wiele więcej i wizyta nie jest konieczna np. wspomniany wyżej czas na wej/wyj i technik osobiście nie jest konieczny *****a to co będzie na stronie www co będzie zarejestrowane itp to tylko wy wiecie naiwny by musiał uwierzyć- naiwny jest ten kto wierzy że taka firma może sobie pozwolić żeby ktoś sam mógł wejść i coś zmienić bez zgody klienta gdyż firma ryzykuje wtedy utratą koncesji co równoznaczne jest z likwidacją firmy a pracownik z utratą pracy jeśli wyszło by to na jaw a w czasie gdy firmy są tak kontrolowane i maja bardzo restrykcyjne przepisy to wszystko musi być jawne. Oczywiście byłem w firmie ochrony gdzie nawet zostałem wpuszczony do centrum monitorowania ale ta firma mieściła się w 3 pokojach i tam nie było żadnych standardów bezpieczeństwa. a co do tych wizyt techników to chcecie ograniczyć wyjazdy i poprawki po swoich instalatorach, dodatkowy atut technik sam może coś zepsuć zdalnie i powiedzieć że konieczna jest wizyta w celu naprawy i to płatna i jak klient udowodni że nie odradzam wszystkim coś takiego szczerze..... jak ktoś się zgodzi będzie bardzo naiwny- co do tej wypowiedzi właśnie kolego tu jest różnica gdyż chcemy ograniczyć wyjazdy techników do serwisów i jak najwięcej robić zdalnie gdyż to obniża nam koszta (mniejsza ilość zatrudnionych pracowników) i instalatorzy mogą zająć się nowymi instalacjami a nie serwisowaniem starych gdyż głównym źródłem naszego dochodu jest opłata za monitoring a nie tak jak u instalatorów prywatnych serwisowanie i przeglądy okresowe alarmów a tylko jest to dla nas problem i byli byśmy szczęśliwi gdyby nie było wyjazdów serwisowych gdyż im więcej systemów tym więcej serwisów i koniecznych ludzi do zatrudnienia do ich obsługi i wtedy może okazać się że właśnie klienci czekają 2tyg. bo serwis nie wyrabia. Niestety kolego wszystko idzie w stronę ograniczania kosztów obsługi a prywatnym instalatorom to niestety nie w smak bo to oznacza mniej pracy ale niestety taka jest tendencja na zachodzie i tak będzie również u nas w kraju. Co do tego że taki system coś ma a ten czegoś nie ma to przepraszam bardzo ale mimo tego ze interesuje się alarmami itp. to nie siedzę w tym i nie instaluję systemów a i owszem nie wszystko muszę wiedzieć bo nikt nie jest alfa i omegą.

Niestety est to oddzielny system alarmowy i nie można go podłączyć do obecnego systemu alarmowego. Macie rację można to samo zrobić na systemie satel czy innym ale to kosztuje dodatkowo a tu wszystko jest w cenie systemu. Jednak satel nie ma możliwości żeby stwierdzić zdalnie co się zepsuło w systemie i wysłać technika do naprawienia konkretnej usterki a nie tak jak do tej pory często wyglądało to tak ze technik jechał i stwierdzał co się zepsuło i jak miał możliwość i odpowiednie urządzenia to naprawiał a jak nie to nie i trzeba było czekać na kolejny przyjazd technika. Niektóre usterki czy funkcje można również naprawić zdalnie np. ustawić dłuższy lub krótszy czas na wejście/wyjście gdzie do tej pory konieczna była wizyta technika co trwa a tak można to załatwić w 3 minuty. Oczywiście spodziewamy się tego iż klienci mogą obawiać się że ochrona będzie ich "śledzić" jednak każde wejście do systemu jest widoczne dla klienta na stronie www i wszystkie czynności które były wykonane oraz cała historia jest zapisywana na serwerach a do systemu możemy się zalogować na wyraźne choćby telefoniczne polecenie klienta (rozmowy są nagrywane). Klienci takie same obawy mieli jak wprowadzaliśmy usługę podglądu przez internet a teraz osobiście mam klientów którzy nie wyobrażają sobie żeby tej usługi mogło nie być. Który system daje również możliwości kontaktu (połączenie głosowe) z stacją monitorowania czy działem technicznym na koszt firmy ochrony i odwołanie interwencji czy zgłoszenie usterki? Ja takiego nie znam? Który system bezprzewodowy monitoruje stan baterii w czujnikach? Który system daje możliwość połączenia się z domem i np. rozmowę z dziećmi? Który system daje możliwość nagrania wiadomości która jest odtwarzana w momencie rozbrojenia systemu? Niedługo będą czujniki robiące zdjęcia w momencie załączenia się alarmu i przesyłają obraz do klienta oraz stacje monitorującą w celu weryfikacji alarmu. Który system daje możliwość opieki nad osobami starszymi? To tylko część z możliwości tego systemu a po więcej proszę kontaktować się z przedstawicielem handlowym ze swojego rejonu. Pozdrawiam. Przedstawiciel Handlowy Juwentus

Witam czytam tak ten wątek i nadziwić się nie mogę jakie ludzie tu bzdury piszą. Ludzie czy wy naprawdę wierzycie że ochrona za 30 zł netto miesięcznie jest skuteczna?Przeliczmy: abonament u operatora gsm niech wynosi 5 zł od karty umieszczonej w nadajniku GSM więc zysk dla firmy to 25 zł. pracownik z licencją na patrolu zarabia ok 9 zł na godzinę. 1 załoga interwencyjna na rejon w dwu osobowym składzie w dyżurach 24/48 więc 6 ludzi. 6 X 9 X 24 X 10 =12960 zł (NETTO) a podane wielkości to: 6 - ilość ludzi pracujących na załogach na 1 rejonie i patrolu 9 - stawka netto godzinowa pracownika patrolu (nie znam się na podatkach i dlatego podaję kasę do ręki) 24 - tyle trwa 1 dyżur na rejonie załogi 10 - około tylu dni każdy z pracowników jest na służbie 3 samochody zakładam miesięczny koszt paliwa przy założeniu że wyjeżdżą 250 km. dziennie (często więcej) ok 0.8 zł za kilometr.to liczę z nadwyżką 2000 zł. i wychodzi to łącznie 6000 na miesiąc oczywiście plus ok 1500 amortyzacja auta, naprawa usterek, ubezpieczenie itp. przy założeniu że auto firmowe. Podsumowując miesięczne wydatki to: 12960 + 6000 + 1500 = 19460 Ilość potrzebnych obiektów żeby rejon przynosił dochód przy abonamencie rzędu 30 zł netto: 19460 : 25 = 779 Przy abonamencie rzędu 50 zł netto: 19460 : 45 = 433 Przy abonamencie rzędu 60 zł netto: 19460 : 55 = 354 Przy abonamencie rzędu 100 zł netto: 19460 : 95 = 205 Prawda że głupie 10 czy 20 zł robi różnicę? Podpowiadacie ludziom żeby negocjowali oczywiści negocjujcie cenę za system alarmowy ale wtedy agencja wciśnie najtańsze gówno żeby tylko wytrzymało okres gwarancji a potem kliencie płać i płacz (to samo tyczy się prywatnych instalatorów gdyż oni również żyją z tego żeby potem serwisować swoje systemy). Jeśli człowiek jest ogarnięty to woli zapłacić drożej a wiedzieć że dobrze wydał kasę tak samo jak na samochód czemu prawie nikt nie jeździ maluchami? Przecież są tanie? Po co wam te wszystkie wypasione auta z klimą, poduszkami powietrznymi, systemami ABS itp? Myślcie głową ludzie a nie tylko by taniej było i oszczędniej jest wydać raz a dobrze niż raz a głupio i potem dokładać każdy ekonomista wam to powie! Co do abonamentów odpowiedzcie sobie na 2 pytania? Ile warte jest bezpieczeństwo wasze, waszej rodziny, dzieci i spokojny sen?Czyż nie więcej albo porównywalnie wydajecie na kablówkę, telefon itp? Ile zależy od tej kablówki a ile od porządnej ochrony? Teraz agencje ochrony idą niestety na ilość a nie na jakość i liczy się to kto więcej tabliczek ma na danym rejonie i czyje są lepiej widoczne (czytaj przy głównych drogach). Jeszcze kilka lat temu kiedy abonament nie schodził poniżej 100 zł netto wszyscy klienci byli zadowoleni z jakości obsługi, czasów dojazdu itp. gdyż zamiast teraz 500 obiektów było 250 do ochrony 1 załogą. Niestety ze spadkiem cen idzie obniżka jakości.Moim zdaniem taką rozsądną ceną za ochronę to jest cena ok 100 zł a na pewno nie poniżej 70 zł. bo teraz to (nie obrażając nikogo) każdy menel może sobie pozwolić na ochronę a handlowcy latają jak kot z pęcherzem bo ich kierownik ciśnie o miesięczny target i są przypadki że na jednym rejonie jest 2-uch handlowców jednej firmy i biją się ze sobą o klienta PARANOJA!!!!! Najbardziej winne są temu firmy które pozwalają na takie ceny bo jak by klient wiedział że jest tylko jedna stawka 100 zł i każda firma tak żąda a handlowcy nie zchodzą z tych cen to by nie targował że może coś ugra (chyba że oczywiście ma już tych obiektów kilka) a wtedy wszyscy skupili by się na podnoszeniu jakości i wtedy była by to zdrowa i najlepsza dla klienta konkurencja. Jak nic się nie zmieni to niedługo klienci będą płacić za same tabliczki bo złodziej wejdzie do domu, uruchomi alarm, wyniesie co będzie chciał, zrobi sobie kolacje i dopiero pójdzie bo będzie wiedział że ochrona za godzinę przyjedzie. Zwracajcie również ludzie uwagę na treść umów i na odpowiedzialność bo przez niskie ceny niektóre firmy tak piszą umowy żeby tak naprawdę za nic nie odpowiadać a dodatkowo dokłada ukryte koszty np za wciśnięcie przycisku napadowego gdzie wyłączają punkt mówiący o bezpłatnych przyjazdach. Mam nadzieję że w końcu coś do tego społeczeństwa dotrze i coś się zmieni a w grę nie będzie wchodzić tylko cena.

O informację na temat firmy Juwentus i świadczonych usług proszę przejść na stronę http://www.juwentus.pl Chętnie wykonam dla osób zainteresowanych systemami alarmowymi wycenę wraz z podaniem specyfikacji sprzętowej firm DSC lub Satel. Adres e-mail: [email protected] - odpowiedz będzie najszybsza lub [email protected] Nr. tel.: 667998343 W treści wiadomości e-mail proszę zamieścić: 1. plan obiektu 2. swoje dane kontaktowe np. numer telefonu (bardzo przydatne gdybym musiał zapytać o potrzebne mi informacje a takie zazwyczaj są - znacznie przyśpieszy wykonanie takiej wyceny). 3. Czego państwo oczekujecie od systemu czyli np. czy są lub będą zwierzątka, jakie, czy będzie kotłownia, kominek itp. oraz jakieś jeszcze dodatkowe oczekiwania z Państwa strony (wszystko może być potrzebne nawet jeśli uważacie państwo to na dany moment za głupstwo:-)) Pozdrawiam. Hubert Kubat Przedstawiciel Handlowy 667-998-343