Witam, Jestem architektem i wkrótce będę składał projekt budowlany domu jednorodzinnego. Nie jest to duży temat i chcę zrobić mały eksperyment z Urzędem. Przyjrzałem się Prawu budowlanemu i Rozporządzeniu w sprawie zakresu proj. bud. i wydaje mi się, że zazwyczaj architekci dają w projektach całą masę informacji, która nie jest urzędom potrzebna. Dlatego chcę dać minimum wymagane prawem aby na przyszłość mieć nowe doświadczenia.. Z Art 35.1 PB i Rozporządzenia z zakresem wynika -wg mnie - że wystarczą (w branży: architektura) tylko rzuty z opisem powierzchni i pomieszczeń. -bez osi, bez wymiarów (wymiary na pzt+na przekrojach i elewacjach rzędne wynikające z war. zab. ) -bez opisów drzwi, okien, warstw ściennych i posadzkowych (w opisie będą ogólnie opisane przegrody+ewentualnie legenda na podstwie kreskowań ścian), itp. W Art. 35 PB jest zapisane że Urząd sprawdza zgodność z War. Zab. oraz zgodność PZT z przepisami budowlano-technicznymi a także to czy są wymagane dokumenty. Zatem wszelkie kwestie wymiarów drzwi, szerokości przejść, dojść, doświetlenia pomieszczeń, wymiarów schodów i cała masa innych informacji: nie podlegają weryfikacji w Projekcie Budowlanym bo przecież od tego są oświadczenia projektantów (i rzeczoznawców - w większych projektach). Czy mam rację? W opisie chcę zaakcentować trzy kwestie. 1. opisać jak spełniam War. Zabudowy i Odstępstwa (i to co jest do sprawdzenia przez Urząd wg art 35 PB). 2. minimum wymagane przez Rozporządzenie w sprawie zakresu proj. bud.. 3. oświadzenie że projekt jest zgodny prawem i normami Być może dla Was taki minimalny zakres to norma ale ja w kilku biurach spotkałem się z produkcją "dużej ilości makulatury" dlatego chciałbym to zweryfikować. Być może taki rozbudowany zakres wynika z tego że część projektów jest budowlano-wykonawczych, jednak gdy jest przewidziany projekt wykonawczy to uważam, że dla własnego dobra i dobra urzędników (szybszej pracy) należy dawać tylko to co niezbędne. Dzięki i pozdrawiam.