witam! ma taki problem, który mam nadzieje pomożecie mi rozwiązać. odebrałem z tartaku teoretycznie wysuszone deski na podbitke. niestety niektóre są krzywe. podczas przybijania ich do więźby, niektore wskutek naciagania popękały. czy jest jakis sposób, zeby pękniecia te ukryc, zniwelować? jaks szpachla i ponowne malowanie, czy moze jakis iny sposob? pozdrawiam...