Witam wszystkich forumowiczów. Od dłuższego już czasu mam problem z upierdliwym sąsiadem który utrudnia mi wjazd i wyjazd z mojego garażu. Ciągłe prośby o przestawianie auta już mnie irytują, więc ostatnio zasugerowałem sąsiadowi aby stawiał auto nie przed swoim garażem (bo to uniemożliwia mi wyjazd) tylko 4-5m bardziej w prawo i wtedy nikomu nie będzie jego auto przeszkadzało, po mojej uwadze sąsiad bardzo się zirytował i zaczął wrzeszczeć i wyklinać mówił że to jego wjazd i może tam stać ile mu się podoba, a jak ja mam problem to nie trzeba było tam garażu stawiać a jak nie to niech sobie jeżdżę przez ogródki( jest to nie możliwe z wiadomych powodów grządki itp) Poradźcie co mam zrobić. Niżej zamieszczą szkic podwórka. http://img2.vpx.pl/up/20090314/podworko.jpg