Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

rodzinka słoni

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    25
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez rodzinka słoni

  1. o.n.k.a. sielankowo tam u Was;-)) Bardzo podobają mi się te podwójne drzwi. Salonik przytulny i milutki. Gratuluję i słodkiego, miłego życia w Waszym Miejscu. Pozdro rodzinka sloni
  2. Guliwerka twój pomysł na schody niezle mnie zaskoczył, są świetne, wygladają imponująco no i salon powiększony o sypialnie to niezły kawał powierzchni, gratuluję pomysłu, no i te okna przy schodach też mi się podobają. Niesamowite jeden dom tyle rozwiązań, Ciekawe co by wyszło jak byśmy tak wszyscy z tymi pomysłami zeszli się do jednego domku;-)
  3. Edytko wielkie dzięki, a my Tobie również gratulujemy, ale ślicznego potomka, jak widać mieszkanie w Moim Miejscu służy;-)))) Twój domek wielu z nam sporo rozjaśnił i podpowiedział, dzięki za wszelką radę i dobre słowko. Pozdrawiamy cieplutko.
  4. Guliwerka Rzeczywiście poszło szybko, chociaż ja mam wrażenie ze trwało to trzy razy dłużej- czasami myślałam ze się to nigdy nie skończy. A teraz siedze sobie przy kominku, spijam kawkę i mysle sobie- to jest moje niebo;-) Zdjęcia wstawie ale musze je przeniesc ze starego komputera i tak naprawde nie wiem kiedy sie za to wezme, bo mam jeszcze sporo do rozpakowania. Pozdrawiam cieplutko;-)
  5. Dawno się nie odzywaliśmy ale byliśmy pochłonięci konczeniem naszego kochanego miejsca na ziemi. udało się nam zamieszakć i pierwsze święta już za nami. Łatwo nie było, ale na pewno warto. Zmian za wiele u nas nie ma, wyrzuciliśmy małą łazieneczke koło wejścia i zrezygnowaliśmy z antresoli na rzecz łazienki. Dzięki temu w wiatrołapie bez problemu zmieści się spora szafa a łazienka wyszła super z wanną i prysznicem. Kominek pozostał na tej scianie jak w projekcie tylko zamiast wkładu wstawiliśmy kozę- tzn wygląda jak koza tyle, że jest to kominek z kaflami no i płaszczem wodnym, wygląda dobrze. Naszym zdaniem: -schody wykonane wg projektu wyglądają super, ale zabierają sporo miejsca i jest problem z wstawieniem większej kanapy, nie mieści się na ścianie pomiędzy schodami a oknem.Ale za to pod schodmi jest fajne miejsce na choinkę) -salon jest trochę mało ustawny, więc teraz na pewno byśmy przenieśli kominek tak jak Edyta. - pokoje na górze są spore ale niestety mało ustawne z uwagi na skosy, ale naprawdę bardzo klimatyczne - kuchnia wydawała się mała, ale przy dobrym kombinowaniu zmieści wszystko co potrzeba i jest naprwdę wystarczająca. To tyle nasza przygoda z budowaniem dobiegła końca, musimy kupić tylko opaski na drzwi i klamki, no i popracować nad ogrodem. Trzymamy kciuki za wszystkich budujących i życzymy powodzenia, będziemy was odwiedzać. Wstawimy kilka zdjęć ale za parę dni.
  6. jamal75 ja tez myslałam o podłogówce wszędzie, bo jakos nigdzie nie było miejsca na grzejniki;-)) ale ponoć to naprawdę minięty pomysł, bo ponoć cały kurz unosi się na poziomie ok. 1 metra więc akurat tam gdzie usytuowany jest w nocy nos;-), no i ponoć jeżeli na podłodze jest coś innego niż kafle to są spore straty ciepła. Pisze ponoć bo tylko o tym czytałam a empirycznych dowodów nie posiadam. Ale tak na zdrowy rozum, trudniej ciepłem operować, a w sypialni to przynajmniej dla mnie ważne, na podłodze w takich pomieszczeniach ja osobiście nie przepadam za kaflami wolę coś drewnianego a to kiepski przewodnik ciepła i ponoć temperaturę trzeba podnieść nawet o 5,6 stopni. my zrobiliśmy podłogówke w łazienkach, w kuchni i salonie, przedpokoju, wiatrołapie i pom.gospodarczym a grzejniki w sypialni jakoś się zmieściły;-)) Zima pokaże na ile był to dobry pomysł, o ile do zimy sie przeprowadzę, bo z ta moją ekipą to już nic nie jest pewne;-((( pozdrowionka
  7. bernardo moje schody niestety nie zamontowane jeszcze, mieliśmy ostre starcie z firmą budowlaną i jest spore opóźnienie. Tzn. schody od dawna są gotowe tylko nie ma jak ich zamontować bo dopiero dziś kończą wylewać podłogi. Twoje schody są śliczne i chyba własne zaczełam żałować, że nie uparłam sie przy tym spoczynku;-(( no ale zobaczymy co z moich wyjdzie. A tak na marginesie to zawsze chyba by się coś zmieniło, ale twoje schody są naprawde śliczne. Pozdrowionka
  8. jamal75 U nas kominek pozostał jak w projekcie i mieści się bez problemów a do okna jeszcze kawałek. Nie wiem natomiast którą wersje budujesz, my mamy te bez garażu i wiaty więc w szczycie mamy jedno okno. No i postawiliśmy kozę, ale majster mówi że normalny wkład tez się na luzie zmieści. Jednak teraz jak na to wszystko patrze zdecydowanie przeniosłabym kominek tak jak Edyta, salon jest mało ustawny a i ciepło tez lepiej by sie rozchodziło gdyby kominek był w centralnym miejscu. pozdrowionka;-)
  9. bernardo schody wyglądają naprawdę nieźle. Też pytałam stolarza o schody ze spoczynkiem, spocznikiem- róznie to nazywają i powiedział ze nie mogą takie być bo wyjdą stromo i bedą niewygodne. Ale u ciebie nie wydaja się ani na strome, ani tym bardziej na niewygodne, a i wnieść cokolwiek większego na pewno u ciebie będzie łatwiej. My juz niestety klepneliśmy zlecenie, schody miej więcej jak u ciebie, ale zamiast spoczynku dwa razy zakręcone. Na fotce wyglądają ładnie, ale obawiam się o bezpieczeńswto- mamy dwóch brzdąców, no i nie wiem jak po tym wnieść komodę na górę. Ale nic to, po ptakach, za tydzień przyjadą i dam cynka jak to wyszło.
  10. bernardo masz cudowny kominek, przesliczny, nigdy takiego nie widziałam, no i te beleczki na suficie w salonie, jestem pod wrażeniem. my wybraliśmy kozę termonikolette nordica-chyba tak to się pisze i tez zamarzyliśmy sobie beleczki na suficie. Na razie robimy instalacje elektryczną. więc wnętrzciarskie pomysły są na etapie gromadzenia a jest juz ich pare Jak ruszymy z środkiem to wsatwię pare fotek, bo bryła jest raczej podobna do waszej;-))) Pozdrawiam wszystkich budujących a przede wszystkim nowo przybyłych-witajcie na pokładzie;-)))
  11. Guliwerka jesteśmy na podobnym etapie, u nas juz kładą więźbę, ciesze sie jak dzieciak z każdej nowej cegiełki i beleczki Pozdrawiam cieplusio dawaj cynk jak tam u ciebie z robotą
  12. Enio, ale masz dobrze ja na razie gromadze cebule, nasionka i marzę jak ten ogródeczek zrobię. Zawsze myślałam, że nie lubię się babrać w ziemi, ale człowieka jednak z biegiem lat ciągnie do natury U nas we wtorek zaczynają dach robić cudnie;-) Pozdrowionka i miłego ogródkowania
  13. Enio, ale masz dobrze ja na razie gromadze cebule, nasionka i marzę jak ten ogródeczek zrobię. Zawsze myślałam, że nie lubię się babrać w ziemi, ale człowieka jednak z biegiem lat ciągnie do natury U nas we wtorek zaczynają dach robić) cudnie;-)) Pozdrowionka i miłego ogródkowania
  14. Edyta a jak u ciebie idą schody, bo na zdjęciach jest u ciebie naprawdę sporo miejsca w tym Twoim Miejscu;-))) Czy one są "przyklejone" do sciany sypialni czy zaczynaja się w miejscu gdzie są małe okienka? Zawsze chciałam mieć schody z salonu a tu się okazuje że to niezły orzech do zgryzienia;-)) Pozdrawiam cieplusio. I dzieki z góry za info.
  15. Iza a jakie masz schody? ze spocznikiem, spoczynkiem- róznie to nazywają. Wiem że ten temat już sie pojawił, ale w gotowym domku lepiej widać. Serdecznie gratuluje własnego Swojego Miejsca;-)) Niech wam się dobrze i szczęśliwie mieszka. My mamy salon tak jak projekcie, z wystającym kominkiem i tak się zastanawiam jak by tu zaoszczędzić miejsca troszku i wymysliłam że moze schody inaczej zrobić Gdyby je przykleić do ściany sypialni na pewno by zabrały mniej miejsca, ale nie wiem czy to dobrze wygląda, bo grzbiet schodów jest wtedy od strony salonu....no i nie wiem.....
  16. Bardzo mi się podoba twój pomysł Prince, żałuję jedynie że nie mogę sobie pozwolić na pokój telwizyjny, bo u nas w tym miejscu będzie pokój zabaw dla dzieci. Telewizor niestety w salonie, choć bardzo rzadko uzywany;-)) ale za to dobrze nagłośniony, bo koncercików dobrych lubimy posłuchać. My właśnie układamy strop a po świetach lejemy;-))) Niesmowite uczucie patrzeć jak własna chałupka rośnie;-) Wesołych Świąt wszystkim życzę... i trzymam kciuki aby następne nasze i wasze świeta w nowym domku były.
  17. [b]Aolew nie martw się właśnie oglądalm pogodę, musimy jeszcze przetrzymać ten tydzien, a potem już wiosna i pójdziemy z robotą jak przecinak(tak mawia moja ekipa ) Pozdrawiam cieplusio
  18. Guliwerka a oglądałaś piece wolnostojące, jest dosyć spory wybór i wyglądają całkiem spoko, są też wersje z płaszczem wodnym. skocz na http://www.twojekominki.pl pozdrawiam
  19. my skończyliśmy dzisiaj stan zero od wtorku ruszają ze ścianami. Niestety ciągle nie mamy prądu jedziemy na agregacie a niby kupilismy działkę uzbrojoną a skrzynka moze będzie w maju, może w czerwcu.... pozdrowionka dla wszystkich
  20. A MO3- wariant III ma jeszcze inaczej zrobione okna, podwójne na boczny taras i zamiast małych okienek jedno duże, ale rzeczywiście salon jest dużo bardziej ustawny a domek nadal śliczny
  21. Wkrótce pojawi się w sprzedaży nowa wersja projektu Moje Miejsce, będzie to dom parterowy. tak naprawde to on rózni się jedynie od MO3 etap I przeniesionym kominkiem,chyba ze coś pominęłam My budujemy MO3 ale etap II. Zmian za wiele nie wprowadziliśmy 1. Zrezygnowaliśmy z małej łazienki na dole i powiększyliśmy przedsionek 2. Pojedyncze okno w szczycie, te na boczny taras zamieniliśmy na podwójne 3. Górne okna w szczycie zamieniliśmy na podwójne z łuczkiem, bo strasznie sobie takie ulubiłam i tyle cała reszta nam pasuje Mam tylko pytanie czy ktoś wybudował górną łazienke w rozmiarze takim jak w projekcie, da sie tam poruszać w miarę swobodnie? Czy można jakoś zmienić układ, bo ja z chęcia na przeciw drzwi wejsciowych postawiłabym wannę. Edka dzieki za otuchę, zdjęcia postaram się wstawić jutro, bo dziś przed nocą nie zdążyłam na budowe Pozdrowionka
  22. Internet to cudowna sprawa , wielu ciekawych ,pożytecznych rzeczy się od was dowiedziałam, a przede wszystkim natchneliście mnie ogromnym optymizmem. Projekt wpadł nam w oko od samego początku a poza tym uważamy że klasyka jest ponadczasowa. Edyta twój domek jest cudowny a miejsce, gdzie wybudowałaś Swoje Miejsce równe cudne. Az by się chciało u ciebie zamieszkać Dzielna babka jesteś mnie to wszystko przeraża, ale dam radę nieeee Tez wprowadziliśmy parę zmian, mysleliśmy o przeniesieniu kominka tak jak u Edyty, zrezygnowalismy jednak a teraz żałuję, bo salon rzeczywiście byłby bardziej ustawny. Po ptakch jednak - prace ruszyły, po wielu zawirowanich o których nie ma co pisać, bo kazdy z nas przechodził przez pozwolenie, przyłącza itd. Pozdrawiam serdecznie wszystkich miłosników MM. Tym wybudowanym życzę miłego mieszkania a nam budującym wytrwałości.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...