Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

joanna_i_bohdan

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    6
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez joanna_i_bohdan

  1. Zanim podejme ostateczna decyzje poradzcie by pozniej nie biadolic jak niektorzy gdy mleko im sie juz rozlalo: mam dwuspadowy dach w segmencie w tej chwili pokryty blacha, pod nia papa, pod nia pelne deskowanie. Niedlugo wchodzi brygada zmieniac pokrycie i ocieplac. Nowe pokrycie przywroci wczesniej bedaca na tym dachu dachowke ceramiczna plus zostanie wtykonane ocieplenie. I tu pytanie: co polozylibyscie pod dachowke? Folie czy pape? Deskowanie zostaje. Pod to idzie welna itd. Czy ktos moze uzywal tez folii z aluminium celem osiagniecia wiekszego komfortu cieplnego? Jak to sie sprawdza? Czy nie ma wtedy klopotu z ewentualna wilgocia np. z lazienki? Moi mili, dajcie znac - wykonawca wchodzi we srode... dzieki
  2. W tej chwili wolalabym nie isc w koszty doprowadzajac tam ogrzewanie, na robienie dziur w stropie zawsze przyjdzie czas tym bardziej ze kazdy grosz niniejszym wydzieram sobie z kieszeni, a nie z kredytu. To co co chodzi to zlikwidowac upiorne zimno i wysokie koszty grzania w sposob logiczny i stosunkowo nierujnujacy przy okazji wymiany pokrycia dachowego. Wiec bez doprowadzania ogrzewania na gore, ocieplac dach czy strop czy jedno i drugie? Czy mozna strop ocieplic od strony strychu? Jakie dac warstwy? dziex, joanna
  3. Czyli jesli zmienilbys nagle zdanie i chcialbys zamieszkac na tym strychu to dorzucasz folie, druga warstwe ocieplenia na krokwie, kartongipsy no i ogrzewanie i jest ok? Z ktorej strony ociepliles strop, albo raczej czy mozna ocieplic go od strony pomieszczenia nieocieplonego (nie bardzo moge obnizyc sufit w tym juz zamieszkalym o 20 cm)? Jakie warstwy i czego nalezaloby polozyc na strop, zeby moc po tym chodzic?
  4. Witz tylko w tym, ze kiedys to pomieszczenie moze byc zamieszkale i ogrzewane, a wtedy wykonac ocieplenie bedzie trudniej. No i jescze kwestia tego przemakania: jaka roznica czy ocieple strop czy dach skoro jest to to samo pomieszczenie - a ta welna na stropie (podlodze) nie bedzie przypadkiem ulegala zawilgoceniu w porownaniu do tej na dachu?
  5. Pod blacha mam pelne deskowanie a na nim najpewniej pape, co zostaje. A chochlik zamiast 15 + 8 wpisal mi buzke - tak wiec na scianach/dachu bedzie jakies 23 cm (nie mozemy dac welny 20 bo krokwie maja "glebokosc" 18,5 cm). Wiec oprocz tej welny co na dach dalibyscie jeszcze 20 na strop (np. Stroprock w plytach)? Czy cos sie jeszcze na to/pod to kladzie, zakladajac, ze bedziemy chcieli po tym chodzic tak jak teraz wnoszac na strych szpargaly? I co z tym potencjalnym zawilgoceniem welny skutkiem roznicy temperatur? Robi mnie fachowiec czy nie? joanna
  6. Mam pewnien zgryz i czekam na rade. Otoz bede wymieniac pokrycie dachowe (z blachy) na dachowke ceramiczna. Ow dach dwuspadowy przykrywa dwie kondygnacje segmentu - w tej chwili zadna nie jest ocieplona, wiec za spore pieniadze grzejemy klimat... a jest raczej rzesko w tym miejscu. Najwyzsza kondygnacja jest w tej chwili strychem na szpargaly bez ogrzewania, na kondygnacji ponizej sa dwa zamieszkale pokoje dzieci oczywiscie z ogrzewaniem. Przyszlosciowo nie wiemy co bedziemy robic ze strychem - ale potencjalnie moze to byc dodatkowy pokoj do zamieszkania. Stad dylemat ociepleniowy. Chcemy wszystko ocieplic, aby oszczedzic na grzaniu i zeby bylo cieplo. Wydawalo mi sie, ze jesli ocieplimy caly dach welna mineralna (16+ bedzie ok. Przy czym kodygnacje strychowa chcemy ocieplac od wewnatrz domu, a te zamieszkala od zewnatrz po zdjeciu dachu, aby nie rujnowac scian w pokojach dzieci. Strop miedzy kondygnacjami nie jest raczej ocieplony, jest to budynek z lat 60tych. Jeden z fachowcow powiedzial mi, ze jesli zrobimy tak jak mowie z czasem w pomieszczeniu strychu, ktore pozostanie nieogrzewane wskutek roznicy temperatur bedzie mi przemakac welna i bedzie jeszcze zimniej niz jest. Wedlug niego powinnam nie ocieplac strychu tylko strop miedzy strychem a kondygnacja ponizej z pokojem dziewczynek i tylko te czesc dachu, ktora jest u dziewczynek (czyli tak jakbyscie z trojkata scieli gore i tego nie ocieplali i do ocieplenia zostal trapez). Nikt inny nie wspominal o czyms takim. Co byscie w tym przypadku ocieplali? Nie jestesmy w stanie teraz przewidziec co bedzie na strychu, ale wolelibysmy go raczej teraz nie ogrzewac. Czy ocieplenie go i zrobienie kominkow w dachowce zalatwi sprawe? Czekam na rady, dzieki joanna
×
×
  • Dodaj nową pozycję...