Kierownik budowy zajmuje się obecnie organizowaniem harmonogramu prac oraz negocjowaniem cen. Wygląda na to że tyczenie budynku odbędzie się w przyszły czwartek... a prace ziemne w poniedziałek po Wszystkich Świętych ... oby pogoda nam dopisała ...
Działka jest ma już zapewnioną dostawę wody co prawda nie obyło się bez przygód ... ponieważ wykonawca przyłącza nie mógł odnaleźć wodociągu (nie ma to jak sieć wykonywana przewiertem) ... który finalnie znalazł się na głębokości 3m (zamiast 1,5) i w nieco innej lokalizacji
W weekend, za sprawą użytkownika genezyp, dotarły do nas stemple na ogrodzenie ...
Od początku 2012 roku poszukiwałam wystarczająco dobrej działki na nasz dom ... szło dość opornie, zważywszy na wysokie wymagania co do lokalizacji i sąsiedztwa ... i braku jasno sprecyzowanych potrzeb co do wielkości domu... w końcu udało się znaleźć kilka lokalizacji które "miały to coś" ... po analizie szybkości rozwoju okolicy ... oraz wstępnych negocjacjach cen ... pozostała jedna... zapoznaliśmy się z mpzp... sprawdziliśmy możliwość przyłączenia do mediów... wykonaliśmy wstępne badanie geologiczne... poprosiliśmy o opinię bliskich... i w końcu zdecydowaliśmy się na zakup
No i się zaczęło ... precyzowanie naszych potrzeb mieszkaniowych szło bardzo opornie...
a gdy już wydawało się że jesteśmy na dobrej drodze... postanowiliśmy wykonać powtórne badanie geologiczne (wiosenne) i trzy pierwsze projekty koncepcyjne ... można było wyrzucić do kosza :/
Zaczęła się walka o projekt który pozwoli na wykorzystanie walorów działki przy jednoczesnej optymalizacji kosztów budowy ... projekt powstawał cztery miesiące ... z końcem sierpnia złożyliśmy dokumenty do Wydziału Architektury... 09.10 otrzymaliśmy PNB.
Obecnie prowadzimy negocjacje z firmami wykonawczymi i gdy tylko decyzja się uprawomocni... chcemy ruszać z budową (oby tylko pogoda dopisała)...
Od początku 2012 roku poszukiwałam wystarczająco dobrej działki na nasz dom ... szło dość opornie, zważywszy na wysokie wymagania co do lokalizacji i sąsiedztwa ... i braku jasno sprecyzowanych potrzeb co do wielkości domu... w końcu udało się znaleźć kilka lokalizacji które "miały to coś" ... po analizie szybkości rozwoju okolicy ... oraz wstępnych negocjacjach cen ... pozostała jedna... zapoznaliśmy się z mpzp... sprawdziliśmy możliwość przyłączenia do mediów... wykonaliśmy wstępne badanie geologiczne... poprosiliśmy o opinię bliskich... i w końcu zdecydowaliśmy się na zakup
No i się zaczęło ... precyzowanie naszych potrzeb mieszkaniowych szło bardzo opornie...
a gdy już wydawało się że jesteśmy na dobrej drodze... postanowiliśmy wykonać powtórne badanie geologiczne (wiosenne) i trzy pierwsze projekty koncepcyjne ... można było wyrzucić do kosza :/
Zaczęła się walka o projekt który pozwoli na wykorzystanie walorów działki przy jednoczesnej optymalizacji kosztów budowy ... projekt powstawał cztery miesiące ... z końcem sierpnia złożyliśmy dokumenty do Wydziału Architektury... 09.10 otrzymaliśmy PNB.
Obecnie prowadzimy negocjacje z firmami wykonawczymi i gdy tylko decyzja się uprawomocni... chcemy ruszać z budową (oby tylko pogoda dopisała)...