Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kimer

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

kimer's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Zbigmor Przypadek mojego domu może nie jest na tyle reprezentatywny, by kogoś zachęcić do ocieplenia, ale chciałbym nadmienić, że wybierając taki system, kierowałem się głównie względami estetycznymi. Po prostu "byłem chory na klinkier", a jednocześnie chciałem dostosować zapotrzebowanie na ciepło do obecnych standardów. Dlatego trzeba tę decyzję traktować jako podwójną inwestycję, w ramach której trudno jest określić, jaki procent przypada na samo ocieplenie. Stosując styropian pokryty tynkiem, wydałbym o wiele mniej, ale wówczas elewację trzeba by odnawiać co 10-15 lat. Poza tym ptactwo lubi dziobać w styropianie, czego przykłady mogłem zaobserwować. Wykorzystałem fakt, że miałem do pokrycia tylko dwie elewacje, więc mogłem sobie pozwolić na odrobinę luksusu. W przypadku segmentu zewnętrznego o takiej samej kubaturze koszt tego systemu byłby dwukrotnie wyższy, a w przypadku domu wolnostojącego - trzykrotnie.
  2. Też mam kostkę, ale szeregówkę - segment wewnętrzny, w związku z tym do ocieplenia były tylko 2 elewacje, każda o wymiarach szerokość 6 m x wysokość 7 m. W sierpniu 2008 r. ociepliłem je płytami poliuretanowymi z płytkami klinkierowymi na wierzchu, o łącznej grubości 8 cm, co stanowi pod względem przenikalności ciepła odpowiednik 15 cm styropianu. Koszt ocieplenia: około 30 tys. zł (na koszt wpłynęła duża liczba narożników wokół okien i we wnęce drzwiowej). Powierzchnia ogrzewana: 130 m2. Plus nieogrzewana piwnica z garażem. Mam ogrzewanie elektryczne z taryfą G12g (nocno-weekendową) w koncernie EnergiaPro Gigawat. Średnia cena 1 kWh na potrzeby grzewcze po styczniowej powyżce: 0,29 zł. Różnica w kosztach ogrzewania między poprzednim a obecnym sezonem: - przy założeniu stałych (aktualnych) cen energii - 31% (spadek z 2984,20 zł w sezonie 2007/08 do 2060,76 zł za ostatnich 12 m-cy, czyli kwotowo różnica 923,46 zł) - ta różnica może się jeszcze trochę zwiększyć, bo do końca sezonu został ponad miesiąc; - z uwzględnieniem ruchu cen różnica wynosi 24,5%. Mimo że okres zwrotu wydaje się długi, bo 30-letni, wliczam do ostatecznego bilansu trwałość i estetykę elewacji klinkierowej, która niewątpliwie podnosi estetykę i wartość domu. Należy jeszcze dodać, że w przypadku domu wolnostojącego ocieplenie wzystkich elewacji może dać jeszcze lepsze rezultaty, gdyż łatwiej jest uniknąć mostków termicznych.
  3. W Polsce natrafiłem na 2 dystrybutorów grzejników firmy LHZ, których używam. Jak wpiszesz w Google'a "LHZ", to trafisz na ich strony. Jest też dystrybutor grzejników konkurencyjnej firmy Jawo, które działają na podobnej zasadzie. Kiedyś był wątek im poświęcony na Forum Muratora: http://forum.muratordom.pl/grzejniki-energooszczedne-elektryczne,t32576.htm. Jeśli chodzi o moje ogrzewanie, to te grzejniki są jedynym źródłem ciepła w moim domu i, jak na razie, jestem zadowolony. Koszt ogrzewania poniżej 16 zł za m2 na sezon grzewczy (wg aktualnych cen energii) całkowicie mnie zadowala, biorąc pod uwagę bezobsługowość, czystość i komfort cieplny, zwłaszcza po kilkunastoletnim doświadczeniu w ogrzewaniu węglem. Jeśli chodzi o cenę, to zalezy ona od kursu euro. Ja kupowałem we wrześniu 2007 r. i zapłaciłem około 4000 euro za 9 grzejników o łącznej mocy 10 kW. Do tego dokupiłem 6 termostatów radiowych z gniazdkami sterującymi w firmie Conrad, bo oryginalne termostaty radiowe LHZ są za drogie, a termostaty wbudowane w grzejniki mnie nie zadowalały. Ten typ ogrzewania funkcjonuje u mnie już drugi sezon grzewczy. Od początku jego zastosowania odczytuję 3 razy na dobę stan liczników i wrzucam dane do Excela, stąd dokładne wyliczenia w jednym z poprzednich postów. Ponieważ w trakcie pierwszego sezonu trwała jeszcze termomodernizacja domu, mogłem śledzić na bieżąco jej wpływ na zużycie energii do ogrzewania.
  4. To niezbyt zręczne tłumaczenie ich niemieckiej nazwy: Flaechen-Speicher-Heizung. W Polsce ten typ grzejników nie doczekał się jeszcze oficjalnej nazwy. Nie jest to ani grzejnik akumulacyjny, ani promiennikowy, ani konwekcyjny, ale łączy cechy tych grzejników. Przewody grzejne z wysokowartościowej stali chromowo-niklowej są zalane w rdzeniu. Dzięki temu energia zostaje przemieniona w ciepło akumulacyjne bez żadnych strat ciepła. Większość energii cieplnej jest przez nie oddawana przez promieniowanie stalowej powierzchni grzejnej, która dzięki specjalnemu ukształtowaniu (pionowe prostokątne rowki na głębokość 2 cm) jest większa niż wskazywałaby na to szerokość grzejnika. Poza tym przez środek grzejnika przechodzą pionowe kanaliki, dzięki którym część ciepła oddawana jest przez grawitacyjną konwekcję (efekt kominowy). Sam ich wygląd jest estetyczny, choć bynajmniej nie awangardowy, przypominają niektóre typy grzejników wodnych z wyższej pólki. Na pewno są ładniejsze od typowych grzejników akumulacyjnych czy konwektorów. Nie ma tu żadnego cudu techniki. Ich zaletą jest wysoka sprawność, równomierne oddawanie ciepła w całym pomieszczeniu i podatność na bardzo precyzyjną regulację. Nadają się szczególnie do domów o dużej pojemności cieplnej, gdyż już krótko po włączeniu odczuwa się ciepło, mimo że wymagana temperatura w pomieszczeniu nie została jeszcze osiągnięta. Poza tym dzięki akumulacyjnemu rdzeniowi oddają ciepło jeszcze przez pewien czas po wyłączeniu, dlatego precyzyjne sterowanie włączaniem i wyłączaniem daje spore oszczędności. Odczuwanie ciepła jest podobne do tego, jakie mamy przy piecach kaflowych, ale w przeciwieństwie do nich odczuwamy je w całym pomieszczeniu (pod warunkiem prawidłowego ich ustawienia - w najchłodniejszym miejscu pomieszczenia, czyli najczęściej pod oknem). W Niemczech jest kilku producentów tego typu grzejników. Różnią się szczegółami konstrukcyjnymi i materiałem użytym do budowy rdzenia akumulacyjnego. W moich użyto materiału powstałego na bazie lawy wulkanicznej. Podobną zasadą działania charakteryzują się grzejniki marmurowe, ceramiczne lub szklane, ale są one dużo droższe. Mocy mam sporo - 26,5 kW, ale to dlatego, że jak już wspomniałem, mam wszystko na prąd, m.in. kuchnię ceramiczną o mocy 9 kW.
  5. Jeśli wezwanie ogrzewających prądem do wystąpienia jest jeszcze aktualne, posłusznie melduję: Dom szeregowy (segment wewnętrzny) o powierzchni ogrzewanej 130 m kw. Koszt ogrzewania (bez c.w.u.) w ciągu 12 ostatnich m-cy po przeliczeniu na obecne stawki: 2054,65 zł. Zapotrzebowanie na ciepło (rzeczywiste w ciągu ostatnich 12 m-cy, nie teoretyczne): 53,6 kWh na m kw. Średni koszt ogrzania 1 m kw.: 15,81 zł. Średnia opłata miesięczna w ciągu ostatnich 12 m-cy za cały prąd (używany do wszystkiego z braku gazu) po przeliczeniu na obecne stawki: 328,98 zł (w rzeczywistości - 304,52 zł). Taryfa: G12g w koncernie EnergiaPro Gigawat. Obecne ceny prądu: 0,25 zł za kWh od poniedziałku do piątku w godz. 14-16 i 22-7 oraz od soboty od godz. 14 do poniedziałku do godz. 7; 0,60 zł za kWh w pozostałym czasie. Proporcje wykorzystania taryf: tania 83%, droga 17%. Średnia cena 1 kWh po przeliczeniu na obecne stawki: 0,31 zł za cały prąd, 0,29 zł za ogrzewanie. Rodzaj ogrzewania: grzejniki tzw. powierzchniowo-częściowoakumulacyjne niemieckiej firmy LHZ o łącznej mocy 10 kW. Średni pobór mocy grzewczej w sezonie: 1400 W, czyli 14% zainstalowanej mocy. Udział kosztów ogrzewania w ogólnych kosztach rocznych energii elektrycznej: 56,8%. Koszt grzejników łącznie ze sterownikami radiowymi (osobna regulacja dla 6 stref grzania w domu) oraz przeróbką instalacji elektrycznej i wykupieniem dodatkowej mocy - ok. 20 000 zł. Średnia temperatura dobowa w całym domu, biorąc pod uwagę niewielkie różnice w temp. różnych pomieszczeń w różnych porach dnia - 19,4 st. Dodatkowe informacje: dom z połowy lat 80-tych zbudowany z pustaków 38 cm, piętrowy, całkowicie podpiwniczony, z płaskim dachem krytym papą termozgrzewalną, po termomodernizacji. Okna drewniane Urzędowskiego, w tym: drzwi tarasowe przesuwne 3,2x2,25 m z potrójną szybą 0,5 oraz 5 okien standardowych z szybą 1,0 o wymiararach 1,5x1,5 m jednoramowych. Ocieplenie ścian zewnętrznych płytami klinkieru izolowanego poliuretanem o grubości 8 cm (odpowiednik 15 cm styropianu) oraz dachu 5-centymetrową warstwą styropapy. Na wszystkich oknach rolety zewnętrzne opuszczone od zachodu do wschodu słońca.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...