Fanatycy psów hodowlanych się znaleźli. Sporo "hodowców" nie wnika w chów wsobny, a później mamy choroby psów rasowych. Zdrowo odżywianego szczeniaka trzeba ciągle wozić do weterynarza, bo ma problemy z uszami, skórą czy stawami. "W stadzie rozmnaża się tylko para ALFA a reszta to akceptuje" Bardzo mądre. Tylko z czego wynikają choroby starych suk czy ciąże urojone. Bo nasze psy nie żyją w stadzie, nie limituje ich brak żywności czy obecność pary ALFA.