Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

voytec

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    53
  • Rejestracja

voytec's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Piszę po roku. Witam ponownie po prawie roku zajmowania się sprawą gruntów pod szpital. (rok temu w wątku: http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=47695 Boże ile się człowiek przez taki rok potrafi nauczyć. Gdy czytam stare posty, które pisałem (patrz wyżej) to śmiać mi się chce, że tak mało wiedzieliśmy na ten temat. Żadnej wiedzy na temat ustaw a co gorsza sprawa kopalń o których wtedy tylko słyszeliśmy (odkrywkowe???) okazała sie o wiele wiele bardziej skomplikowana. Okazało się, że władze lokalne (powiat i gmina) cały czas ukrywały mnóstwo faktów dotyczących tego terenu. Kopalnie ku naszemu przerażeniu okazały się kopalniami głębinowymi i to pod naszymi domami. Okazało się też, że jest na ten temat mnóstwo dokumentacji (w powiecie w geodezji, w gminie informacje w folderach reklamowych, w archiwach, itd.). Żaden "urzędas" nie pofatygował się aby sprawę sprawdzić, a gdy się działka zapadła na głębokość 3 metrów (rok temu myśleliśmy, że to po kopalni odkrywkowej - polecam poprzednie posty) to Gmina zasypała i nawet właścicieli felernej działki o tym nie powiadomiła. Zaklepali, cicho sza i do domku. Teraz mówią, że nic nie wiedzieli itd. Nam poznanie sprawy zajęło trochę czasu, ale można było to wykonać. Obecnie możecie o sprawie przeczytać w Muratorze 1/2007. Polecam i przestrzegam przyszłych inwestorów, że w tym kraju urzędasów, którzy mają ludzi za idiotów wszystko się może zdarzyć. Nawet budując na terenach teoretycznie pewnych może okazać się, że ktoś gdzieś kiedyś coś przeoczył, ktoś inny potem starał się coś ukryć, ktoś nie informował, a ludzie budowali i budują bez wiedzy o zagrożeniach. Smutny to kraj. Uważajcie. P.S. Jeśli chodzi o artykuł w 1/2007 to w Sądzie Administracyjnym w zeszłym miesiącu wygraliśmy, a Minister Środowiska uchylił uzgodienie lokalizacji szpitala na tym terenie. prokuratura prowadzi śledztwo o zaniedbania i zagrożenie życia i mienia, ale wiecie jak w Polsce, a zwłaszcza na wsiach - wszystko jest możliwe, zależy kto jakie ma w tym interesy. Dziwne, że jeszcze rok przed rozpoczęciem sprzedaży tych działek w urzędach opracowywano materiały, które służyć miały wznowieniu wydobycia węgla na tych terenach! Dziękuję wszystkim, którzy pomogli na tym forum, no i redakcji Muratora, która opisała sprawę. Prosimy również forumowiczów o dalsze wsparcie. Może macie jakieś doświadczenie w takich sprawach. Każda pomoc jest na wagę złota. Pozdrawiamy. Mieszkańcy już zrzeszeni w Stowarzyszeniu.
  2. Piszę po roku. Witam ponownie po prawie roku zajmowania się sprawą gruntów pod szpital. Boże ile się człowiek przez taki rok potrafi nauczyć. Gdy czytam stare posty, które pisałem to śmiać mi się chce, że tak mało wiedzieliśmy na ten temat. Żadnej wiedzy na temat ustaw a co gorsza sprawa kopalń o których wtedy tylko słyszeliśmy (odkrywkowe???) okazała sie o wiele wiele bardziej skomplikowana. Okazało się, że władze lokalne (powiat i gmina) cały czas ukrywały mnóstwo faktów dotyczących tego terenu. Kopalnie ku naszemu przerażeniu okazały się kopalniami głębinowymi i to pod naszymi domami. Okazało się też, że jest na ten temat mnóstwo dokumentacji (w powiecie w geodezji, w gminie informacje w folderach reklamowych, w archiwach, itd.). Żaden "urzędas" nie pofatygował się aby sprawę sprawdzić, a gdy się działka zapadła na głębokość 3 metrów (rok temu myśleliśmy, że to po kopalni odkrywkowej - polecam poprzednie posty) to Gmina zasypała i nawet właścicieli felernej działki o tym nie powiadomiła. Zaklepali, cicho sza i do domku. Teraz mówią, że nic nie wiedzieli itd. Nam poznanie sprawy zajęło trochę czasu, ale można było to wykonać. Obecnie możecie o sprawie przeczytać w Muratorze 1/2007. Polecam i przestrzegam przyszłych inwestorów, że w tym kraju urzędasów, którzy mają ludzi za idiotów wszystko się może zdarzyć. Nawet budując na terenach teoretycznie pewnych może okazać się, że ktoś gdzieś kiedyś coś przeoczył, ktoś inny potem starał się coś ukryć, ktoś nie informował, a ludzie budowali i budują bez wiedzy o zagrożeniach. Smutny to kraj. Uważajcie. P.S. Jeśli chodzi o artykuł w 1/2007 to w Sądzie Administracyjnym w zeszłym miesiącu wygraliśmy, a Minister Środowiska uchylił uzgodienie lokalizacji szpitala na tym terenie. prokuratura prowadzi śledztwo o zaniedbania, ale wiecie jak w Polsce, a zwłaszcza na wsiach - wszystko jest możliwe, zależy kto jakie ma w tym interesy. Dziękuję wszystkim, którzy pomogli na tym forum, no i redakcji Muratora, która (nie bez problemów - wiemy o co chodzi, opisała sprawę). Prosimy również forumowiczów o dalsze wsparcie. Może macie jakieś doświadczenie w takich sprawach. Każda pomoc jest na wagę złota. Pozdrawiamy. Już mieszkańcy zrzeszeni w Stowarzyszeniu.
  3. Witam. Czy ktoś w bardzo ogólnym przybliżeniu potrafiłby określić jaką objętość w m3 ma 1 tona żwiru? Jaką objętość w m3 ma 12 ton żwiru czyli 1 duży "Kamaz"? Nie mogę tego nigdzie znaleźć. Pozdrawiam
  4. Witam, pierwsze odliczenie z tytułu dużej ulgi budowlanej w 1999 roku. Kiedy mam przestać odliczać wydatki? Bo jak sobie licze to 1999, 2000, 2001, 2002, 2003, 2004 - to 6 lat. Czy ostatnie rozliczenie to to za 2004 czy może 2003? proszę o pomoc
  5. Sprawa jest znacznie bardziej skomplikowana i muszę ją wyjąśnić. Gmina chce przygotować teren pod budowę nowego szpitala (stary nie spełnia norm) który jest spółką z o.o. a w której udziały ma powiat 55%, pracownicy 15%, gminy powiatu i ktoś tam jeszcze. Gmina chce ten teren przygotować i wnieść aportem do spółki. Obecnie o inwestycję biją się dwie gminy ale dyrektor szpitala po wstępnych analizach stwierdził że jest bardzo mocno zainteresowany ofertą naszej gminy ze względu na piękną lokalizację gruntów (z dala od głównych dróg (5km) i w lasach nad rzeką - czemu się nie dziwię). Nie kursują tam żadne środki transportu publicznego, droga dojazdowa wygląda tak że z ledwością pomieszczą się tam dwa samochody przejeżdżające obok siebie. Po drodze znajdują się dwa czyste jeziora oblegane latem przez turystów. Pomysł budowy szpitala w tym miejscu wydaje się absurdalny ale ma tam powstać część rehabilitacyjna i szpital z całą infrastrukturą na około 130 łóżek. Podobno zainteresowany budową jest też kapitał prywatny. A my na naszym osiedlu szpitala nie chcemy bo nie takie było przeznaczenie tych gruntów (na osiedlu mieszkają ludzie z prawie całej Polski, Niemiec, Austrii) a Gmina taki numer chce wywalić dbając podobno o swoje interesy.
  6. 6. Czy możemy posłużyć się argumentem że na terenach należących do gminu były kiedyś kopalnie odkrywkowe węgla brunatnego - na niektórych działkach i w sąsiedztwie zapadał się już teren (interweniowała wtedy lokalna firma usług wod-kan zasypując czym prędzej powstałe zapadliska nawiezioną ziemią. Kiedyś na tych terenach przed II Wojną Swiatową istniał dosyć rozwinięty przemysł górniczy węgla brunatnego. Czy to możemy jakoś wykorzystać? Sorry za upierdliwość ale jest to dla nas bardzo istotne.
  7. 4. Czy my jako mieszkańcy i właściciele działek graniczących z drogą dojazdową do przyszłego szpitala mamy prawo o wystąpienie o wykup naszych działek lub odszkodowanie związane z realnym spadkiem ich wartości przez Gminę zgodnie z ustawą o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym z dnia 27 marca 2003 r. (Dz. U. z dnia 10 maja 2003 r.), bo nie wiem czy dobrze interpretuję ale dotyczy to chyba terenu który jest przekształcany przez gminę. W naszym przypadku teren przekształcany należy do Gminy. 5. Co to za ustawa z lipca 2004 zmieniająca zapisy dot "zarzutów"? Voytec
  8. No i Rada przegłosowała jednomyślnie uchwałę o przystąpienie do studium. My mieszkańcy byliśmy na posiedzeniu ale nikt nie chciał nas słuchać - sprzeczność interesów. 1.Jak rozumiecie :"ogłasza w prasie miejscowej oraz przez obwieszczenie, a także w sposób zwyczajowo przyjęty w danej miejscowości, o podjęciu uchwały o przystąpieniu do sporządzania studium, określając formę, miejsce i termin składania wniosków dotyczących studium, nie krótszy jednak niż 21 dni od dnia ogłoszenia;". Jakiego typu wnioski możemy zgłaszać? Czy np. takie jak zmianę drogi dojazdowej do terenu pod szpital? Czy możemy wnioskować o to aby nad naszymi głowami nie latały helikoptery które w przyszłości będą dolatywały do szpitala? 2. Jeśli chodzi o podstawę prawną uchwały to: "w sprawie zasad i trybu przeprowadzenia konsultacji z mieszkańcami. Na podstawie art. 5a ust.2, art.40 ust.1 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym /Dz.U. z 2001 r. Nr 142, poz. 1591, z 2002 r. Nr 23, poz.220, Nr 62, poz. 558, Nr 113, poz.984, Nr 153, poz. 1271 i Nr 214, poz. 1806 oraz z 2003 r. Nr 80, poz.717 i Nr 62, poz.1568 i z 2004 r. Nr 102, poz.1055 i Nr 116, poz.1203/". 3. Dzisiaj na sesji Rady padł zarzut dotyczący ogranicznia praw a przewodniczący Rady odpowiedział że nikt nikomu praw nie ogranicza i że istnieje jakaś zielona karta???? To na razie tyle. Jeśli pozwolicie będę kontynuował ten wątek bo sprawa jest bardzo drażniąca. Pozdrawiam i dziękuję za dotychczasową pomoc.
  9. Dzięki Oskar 0259. Będziemy robić wszystko co w naszej mocy. 1. "Ale nie zaniedbujcie mozliwości, które płyną z procedury prawnej przy uchwalaniu planu (polecam lekturę ustawy)" Czy mógłbyś podać mi w jakim Dz.U. mam szukać aby to wszystko dokładnie przeanalizować? 2. Jeśli chodzi o uchwałę Rady dot. konsultacji to poniżej podaję cytat: "U C H W A Ł A Nr xxxx RADY GMINY xxx z dnia 28 września 2005 roku w sprawie zasad i trybu przeprowadzenia konsultacji z mieszkańcami." "... Rada Gminy uchwala, co następuje: § 1 Konsultacje z mieszkańcami Gminy xxx, zwane dalej konsultacjami przeprowadza się w wypadkach przewidzianych ustawą oraz w innych sprawach ważnych dla gminy, w celu poznania opinii mieszkańców, co do sposobu rozstrzygnięcia sprawy poddanej konsultacji. § 2 W konsultacjach mają prawo brać udział osoby stale zamieszkujące na terenie, na którym mają być prowadzone konsultacje, posiadające czynne prawo wyborcze do Rady Gminy. § 3 Zakres konsultacji, o których mowa w § 1 może być ograniczony do terenu jednej lub kilku jednostek pomocniczych. ..." Co o tym sądzicie? Na naszym osiedlu mieszka wiele osób, które wybudowały domy i mieszkają w nich w okresie letnim. Na stałe zameldowane są jednak poza gminą. Uchwałę zaskarżyliśmy do Sądu Administracyjnego. Jutro sesja na której Radni przegłosują przystąpienie do zmian w MPZP i przekształceniu działek przyległych do naszego osiedla na cele szpitalno-medyczne. Czy sądzicie, że założenie stowarzyszenia właścicieli działek i oddziaływanie na Gminę w ten sposób zwiększy nasze szanse. Czy może zna ktoś organizacje, które takie sprawy tropią i pomagają obywatelom? Pozdrawiam i proszę o pomoc. (na mój dom wziąłem kredyt na 30 lat i nie zamierzam mieszkać obok szpitala).
  10. Mamy na osiedlu problem. Gmina kilka lat temu sprzedała nam ziemię pod budowę jednorodzinną w bardzo atrakcyjnej lokalizacji (lasy w Borach Tucholskich) gdzie na dzień dzisiejszy powstało osiedle domków jednorodzinnych. Część terenów przyległych do osiedla należy jednak do gminy. Pojawił się poważny inwestor który w tym miejscu chce zbudować szpital komercyjny. Wójt Gminy najpierw przepchnął uchwałę o braku konieczności konsultacji decyzji z właścicielami działek, którzy nie są zameldowani w gminie (tzn. "uciszyła" właścicieli domków letniskowych), a obecnie chce wprowadzić zmiany w MPZP przekształcając grunty z budowlano rekreacyjnych na szpitalno-medyczne. Droga dojazdowa do kompleksu szpitalnego przebiegać będzie przy naszym osiedlu nie wspominając o kompleksie szpitalnym tuż przy rzece Brda w pięknym i odległym o 5km od drogi powiatowej terenie w Borach Tucholskich. Czy my właściciele działek mamy w ogóle jakieś prawa. Dodam że do tej pory działka gminy figurowała jako budowlano rekreacyjna. Proszę o odpowiedź. Zdesperowani mieszkańcy.
  11. Właśnie jestem na etapie ocieplania. Mam pełne odeskowanie dachu a na dachu papa i gont bitumiczny. Zrobiłem to następująco. W odległości około 2-3cm od desek (szczelina powietrzna) poprzybijałem skoble do krokwi i naciągnąłem drut ocynkowany (nie jest drogi - kupujesz go w rolkach). Następnie dałem wełnę matę Rockwool 14 cm (gdyż krokwie mam 16 cm). Ciąłm z zapasem 2 cm (rozstawy między krokwiami mam różne ale nie było dużo odpadu) aby wełna się wstępnie trzymała a następnie z czoła krokwi na uprzednio nabite gwoździe papniaki naciągałem drut tak aby wełna między krokwiami nie spadła i w przuszłości nie obciążała dodatkowo konstrukcji (płyta k-gipsowa). Następnie mocowałem profile metalowe w odległości 10 cm od krokwi na specjalnych uchwytach (instrukcję można znaleźć na tym forum) w odstępach co 40 cm w poprzeg krokwi i dawałem między te profile watę 10 cm (14 +10 cm = 24 cm myślę że wystarczająca grubość). Na to folia przyklejana na taśmę dwustronną i płyta g-k. Ważne jest aby kładąc matę między krokwie nie ciąć jej na małe kakwałki gdyż traci się jej właściwości izolacyjne w miejscach połączeń ciętych kakwałków. Pracę wykonywaliśmy w trzy osoby i szło rewelacyjnie. Pozdrawiam.
  12. ja też poproszę jeśli można bo mam ten sam pronlem.
  13. Też niedawno miałem ten sam problem. Płytkarz polecał Kreisela za 33 zł ( Super Multi czy jakoś tak) na ogrzewanie podłogowe, tak samo mówili w hurtowni że pasuje, ale jak przeczytałem co piszą na worku to stwierdziłem że jest odwrotnie niż wszyscy zapewniają. Było napisane że stosować na podłogówkę po dodaniu specjanego plastyfikatora. Kreisel ma też klej specjalnie przygotowany do podłogówki, ale cena jest identyczna z Atlas +, więc bez namysłu kupiłem Atlasa. Pozdrawiam.
  14. gdzieś o tym było w muratorze. Problem z kominem wygląda tak że musisz mierzyć odległość nie tylko od kalenicy ale takrze od połaci dachu. Jeśli mnie pamięć nie myli to jeśli koniec komina jest oddalony od połaci dachu o min. 1,5 metra to nie trzeba go wystawiać nad kalenicę o 60 cm. Jeśli komin jest umieszczony blisko kalenicy to wystawiamy na min. 60 ale jeśli w poziomie odległość od połaci większa niż 1,5 to nie trzeba komina ciągnąć aż nad kalenicę. Co by było gdyby komin rozpoczynał się na krawędzi połaci dachu? Budować tak długi aby (patrząc w poziomie) wystawał 60 cm ponad dach? Miałabyś niezłą fabrykę Musisz poszukać w muratorze a jak nie znajdziesz to daj znać to postaram się poszukać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...