witam, jakiś czas temu zdecydowałem sie na kupno mieszkania (75m2) ale moja aktualna sytuacja finansowa zmusiła mnie do rezygnacji z niego. podczas budowy wprowadziłem zmiany w projekcie mieszkania i zostało ono wybudowane wraz z kilkoma zmianami, np. przestawienie kilku ścianek, zmiany w usytuowaniu kontaktów, trochę zmian w kanalizacji i doprowadzeniu wody, itp. aktualnie deweloper przedstawił mi kosztorys przywrócenia mieszkania do stanu z projektu pierwotnego i przedstawia się on następująco: 1. wyburzenia 48m2 x 150zł/m2 = 7293zł 2. nowe ściany 72,5m2 x 190zł/m2 = 13775zł 3. tynk ściany 145m2 x 46zł/m2 = 6670zł 4. sufit podwieszany 17,5m2 x 116,35zł/m2 = 2036zł 5. wentylacja = 2600zł 6. klimatyzacja = 5400zł 7. woda i kanalizacja = 7000zł 8. co. = 6000zł 9. elektryka = 20000zł (to nie pomyłka, w kosztorysie jest kwota dwudziestu tyś zł ) 10. szpachlowanie sufitów i ścian po elektryce = 5510zł 11. naprawy posadzek po pracach instalacyjnych = 3500zł 12. koordynacja = 5000zł 13. trzy kontenery na gruz 3 x 350zł = 1050zł 14. dzierżawa rękawa do gruzu = 755zł łącznie = 86 589 zł bardzo proszę o wasze opinie w tym temacie bo ja osobiście nie znam się na budowaniu i/lub remontowaniu. wydaje mi się jednak że powyższe koszty są trochę wysokie szczególnie biorąc pod uwagę wielkość mieszkania - 75m2. jestem pod wrażeniem prac związanych z elektryką - 20tyś zł Shocked chyba czas się przekwalifikować. tak jak wspomniałem nie jestem fachowcem ale wydaje mi się że za tą kwotę to można i dom wybudować a nie poprzestawiać kilka ścianek i pokryć je tynkiem bardzo proszę o wasze zdanie i ewentualną pomoc (waszą szacunkową wycenę), bo jestem w trakcie rozmów z deweloperem. pozdrawiam, s.