Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

zorek-01

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

zorek-01's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. rozmawiałeś już z nim o tym ? czy gdybasz ? wstępnie rozmawiałem ale nie mam jeszcze oficjalnej odpowiedzi od dewelopera - deweloper ustala to jeszcze z gł. wykonawcą. ale po tych wstępnych rozmowach nie oczekuje zbyt wiele w tej sprawie ...ale kto wie idą święta więc może coś się z tego wykluje
  2. ad.1 tak dostał - ok 50% wartości mieszkania ad.2 tekst umowy jest raczej standardowy czyli jest tam zapis dotyczący odstąpienia kupującego i związanej z tym karze umownej 5% ale nic nie ma na temat przywracania mieszkania do stanu pierwotnego. deweloper żądając ode mnie omawianych kosztów powołuje się na następujący zapis w umowie: § 18 Postanowienia końcowe; 1. W sprawach nie uregulowanych niniejszą umową mają zastosowanie odpowiednie przepisy Kodeksu Cywilnego. w między czasie deweloper (a raczej gł. wykonawca) przesłał bardziej szczegółowy kosztorys i tak np. koszty elektryki rozpisał na : 1. demontaż instalacji elektrycznej - 1700zł 2. ułożenie instalacji zgodnie z nowym układem ścian - 17600zł 3. pomiary - 700zł ...i to wszystko jeżeli chodzi o elektrykę żadnych materiałów lub roboczogodzin czy coś w tym stylu niewiele nowego to chyba wnosi do sprawy jest tu kilka osób z warszawy więc zapytam o to czy ktoś zna jakąś firmę, rzeczoznawcę ds. budowlanych gdzie mogę się udać (z dwoma projektami) i zlecić szacunkowy koszt przywrócenia? a może ktoś zna "sprawdzoną" (godną polecenia) w wawie kancelarie prawną lub prawnika ds. budowlanych do którego można się udać z tą sprawą? ps. dla zainteresowanych wklejam wątek z forum prawników: http://www.forum.prawnikow.pl/50901.htm
  3. juz o tym rozmawiałem z deweloperem i jest on w fazie ustaleń z głównym wykonawcą czy będzie taka możliwość ale raczej dali mi do zrozumienia że zgody nie będzie ...ale zobaczymy. oczywiście że ponosiłem koszty związane ze zmianami w projekcie pierwotnym (czyli przesunięcie ścian, zmiany w elektryce, wodzie itd) ale z tego co pamiętam płaciłem za to około 6 tyś zł. ale zdaje sobie sprawę z tego że wybudowanie czegoś od podstaw jest tańsze od przywracania do stanu pierwotnego czyli częściowej demolki i roboty tego samego od początku ...no ale bez przesady 86 tyś + 7%vat (bo zapomniałem dodać że to cena netto) dzięki za wszystkie po\odpowiedzi, bardzo mi pomogły wasze zdania na ten temat. jestem w trakcie rozmów z deweloperem i prawnikiem. będę się starał informować was o nowościach w tej sprawie pozdrawiam, s.
  4. to jest kosztorys jeszcze przed rozpoczęciem prac. czytałem umowę kilka razy i nie ma tam żadnej informacji o tym że jak coś zmienię w projekcie i oni to zaakceptują i wybudują to po rozwiązaniu umowy muszę doprowadzić mieszkanie do stanu z projektu pierwotnego. deweloper powołuje się na następujący zapis w umowie : 1. W sprawach nie uregulowanych niniejszą umową mają zastosowanie odpowiednie przepisy Kodeksu Cywilnego. i że niby tam jest taki zapis. a co radzicie zrobić z tą wyceną i jak sprawdzić jej zasadność. jest może jakaś instytucja rzeczoznawców (jak np. w motoryzacji) do której mogę się udać i pokazać dwa projekty i poprosić o wycenę?? a może znacie jakieś firmy z warszawy do których można się zwrócić z tą sprawą. deweloper prawdopodobnie nie pozwoli mi wprowadzić swojej ekipy zasłaniając się przepisami i odpowiedzialnością za budynek ale to chyba nie może być pretekst żeby za niewielkie prace remontowo-budowlane (przecież to tylko mieszkanie 75m2) żądać monopolistycznych cen. myślałem o UOKiKu i Miejski Rzecznik Konsumentów w Warszawie. co o tym sądzicie? pozdrawiam s.
  5. witam, jakiś czas temu zdecydowałem sie na kupno mieszkania (75m2) ale moja aktualna sytuacja finansowa zmusiła mnie do rezygnacji z niego. podczas budowy wprowadziłem zmiany w projekcie mieszkania i zostało ono wybudowane wraz z kilkoma zmianami, np. przestawienie kilku ścianek, zmiany w usytuowaniu kontaktów, trochę zmian w kanalizacji i doprowadzeniu wody, itp. aktualnie deweloper przedstawił mi kosztorys przywrócenia mieszkania do stanu z projektu pierwotnego i przedstawia się on następująco: 1. wyburzenia 48m2 x 150zł/m2 = 7293zł 2. nowe ściany 72,5m2 x 190zł/m2 = 13775zł 3. tynk ściany 145m2 x 46zł/m2 = 6670zł 4. sufit podwieszany 17,5m2 x 116,35zł/m2 = 2036zł 5. wentylacja = 2600zł 6. klimatyzacja = 5400zł 7. woda i kanalizacja = 7000zł 8. co. = 6000zł 9. elektryka = 20000zł (to nie pomyłka, w kosztorysie jest kwota dwudziestu tyś zł ) 10. szpachlowanie sufitów i ścian po elektryce = 5510zł 11. naprawy posadzek po pracach instalacyjnych = 3500zł 12. koordynacja = 5000zł 13. trzy kontenery na gruz 3 x 350zł = 1050zł 14. dzierżawa rękawa do gruzu = 755zł łącznie = 86 589 zł bardzo proszę o wasze opinie w tym temacie bo ja osobiście nie znam się na budowaniu i/lub remontowaniu. wydaje mi się jednak że powyższe koszty są trochę wysokie szczególnie biorąc pod uwagę wielkość mieszkania - 75m2. jestem pod wrażeniem prac związanych z elektryką - 20tyś zł Shocked chyba czas się przekwalifikować. tak jak wspomniałem nie jestem fachowcem ale wydaje mi się że za tą kwotę to można i dom wybudować a nie poprzestawiać kilka ścianek i pokryć je tynkiem bardzo proszę o wasze zdanie i ewentualną pomoc (waszą szacunkową wycenę), bo jestem w trakcie rozmów z deweloperem. pozdrawiam, s.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...