wampir

Kuchnia skonczona Nooooo... Prawie Brakuje jeszcze jednej szafki, swiatelek, piekarnika, cokolu pod szafkami, uchwytow... Ale co tam, plyta podlaczona, szafki poskladane, mozna korzystac Przy okazji maszt pod sat i internet tez wkrecony, satelitka ustawiona, euro mozna ogladac Kuchnia w swietle nocnym http://svit.pl/domek/budowa_217.jpg Maszt z antenami http://svit.pl/domek/budowa_218.jpg Plyta dziala http://svit.pl/domek/budowa_219.jpg Kuchnia w swietle dziennym http://svit.pl/domek/budowa_220.jpg

Spy foto http://svit.pl/domek/budowa_215.jpg http://svit.pl/domek/budowa_216.jpg

W koncu po dlugim okresie walki z praca i innymi obowiazkami dzisiaj przyszedl czas na odpoczynek polegajacy na nadganianiu zaleglosci Zamontowalem prawie wszystkie wlaczniki swiatel (prawie, bo zapomnialem o istnieniu 2ch z nich, a do kotlowni jeszcze nie zakupilem, to sie kiedys zrobi), zlozylem 2 male szafeczki do kuchni ktore to juz od dawna czekaly na zlozenie i zamontowalem w koncu pierwszy docelowy zyrandolek Ekipa w tym czasie walczyla z tynkami i porzadkowaniem smieci, gdyz w koncu udalo sie zamowic kontener na wywoz smieci budowlanych. Swoja droga... Niby takie glupie pstryczki, ale schodzi z nimi straaaasznie dlugo. A jeszcze jak widze ze mi zostalo ponad drugie tyle gniazdek... Coz, na szczescie nic mnie nie goni Ekipa powinna zakonczyc malowanie elewacji i zakladanie parapetow w poniedzialek. A ja w weekend planuje juz na gotowo zrobic kuchnie, a przynajmniej jej dolna czesc i sciagnac w koncu elektryka do podlaczenia plyty grzewczej. Juz powoli mnie zaczyna irytowac brak mozliwosci zrobienia sobie normalnego posilku... W trakcie montazu pstryczkow-elektryczkow http://svit.pl/domek/budowa_208.jpg Widac zmiane elewacji http://svit.pl/domek/budowa_209.jpg A tak wyglada z bliska http://svit.pl/domek/budowa_210.jpg Smieci malo nie bylo http://svit.pl/domek/budowa_211.jpg Centrum dowodzenia http://svit.pl/domek/budowa_212.jpg Siersciuch sasiadki korzystajac z przerwy na obiad wpadl wyzebrac miesko http://svit.pl/domek/budowa_213.jpg Swiatelko - jedno jedyne jak na razie w salonie, ale wyglada pieknie - warte swojej ceny. http://svit.pl/domek/budowa_214.jpg

No coz, mieszkam juz miesiac, a prace w srodku prawie sie nie posuwaja do przodu. Glownie spowodowane to bylo dosyc mala iloscia czasu po pracy i zajetymi weekendami... No i rowniez tym iz nie moglem sie za bardzo zabrac za montaz internetu, szczegolnie ze kochany byly monopolista nie bardzo mial ochote ciagnac mi kabelek z netem, wiec musialem sie zainteresowac rozwiazaniami mobilnymi... Nie jest tak tragicznie, ale troche slabo, chociaz obstawiam iz jest to wina ustawienia anteny, jednak nie bardzo mialem kiedy ja wrzucic w miejsce w ktorym nic jej nie bedzie zaslaniac, zatem chwilowo musze to jakos przezyc... Ale na szczescie jednak cos sie dzieje Udalo sie troszeczke powalczyc z gniazdkami i wlacznikami do swiatel, zyrandole czekaja na zawieszanie, chociaz jakos mam problemy zeby sie za to zabrac, bo do tego dzien potrzebny a nie wieczor... Najwazniejsze zmiany to dociecie w koncu blatu w kuchni i osadzenie zlewu Plyty grzewczej jeszcze mi sie nie udalo zrobic, ale mam nadzieje ze nastapi to juz na dniach. Wrocila rowniez ekipa od elewacji i beda w tym tygodniu robic tynki zewnetrzne - mam tylko nadzieje ze nie bedzie to znowu trwalo niewiadomoile jak to w ich przypadku bywa... Czas na foty http://svit.pl/domek/budowa_203.jpg Blat kuchenny tuz po docieciu http://svit.pl/domek/budowa_204.jpg Gniazdka nad blatem http://svit.pl/domek/budowa_205.jpg Dowod ze kranik podpiety http://svit.pl/domek/budowa_206.jpg Wlacznik w sypialni http://svit.pl/domek/budowa_207.jpg Czekajace zyrandole http://svit.pl/domek/budowa_208.jpg

W koncu. Po dlugim czasie walki udało się przeprowadzić i zamieszkac. Dzieki pomocy rodzinki w weekend ogarnelismy troche w domku – sprzątanie, montowanie drzwi, klamek, garderoby, podlaczenie pralki, zmywarki, lodówki i pare innych upierdliwych rzeczy. Najwazniejsze co zostało to dokończenie kuchni – zamówienie blatu i okapu, oraz kupienie swiatelek i wlacznikow i pomontowanie tego wszystkiego. Ale co najlepsze – mieszka się swietnie Przepraszam za jakość fotek – robione wieczorem przy slabym swietle. Kuchnia http://svit.pl/domek/budowa_195.jpg Lazienka http://svit.pl/domek/budowa_196.jpg Salon – widok na kuchnie/lazienke/wejście http://svit.pl/domek/budowa_197.jpg A to klameczki http://svit.pl/domek/budowa_198.jpg Salon – widok na sciane garazowa http://svit.pl/domek/budowa_199.jpg Sypialnia http://svit.pl/domek/budowa_200.jpg Garderoba http://svit.pl/domek/budowa_201.jpg Ganek/schowek http://svit.pl/domek/budowa_202.jpg

Swieta byly i sie zmyly, ale na szczescie pozwolilo to na drobne prace na budowie pod nieobecnosc ekipy wykanczajacej (zastanawiam sie czy bardziej mnie czy dom...). Udalo sie skonczyc panele, pomalowac sufity na gotowo, a sciany przygotowac do koloru (co prawda kolor bedzie za 2-3 miesiace jak budynek porzadnie wyschnie, ale to dosyc drobna sprawa ktora nie bedzie az tak upierdliwa jak malowanie z gruntem czy robienie sufitow). Kupilismy kuchnie made by ikea, zlozylismy, poustawialismy troche i wiemy jak wykonczyc Maly problem jest z wysokoscia okna kuchennego, jest troche za nisko Przydaloby sie jeszcze 2 cm, ale coz, teraz to juz nic nie zrobimy. Zapamietac na przyszlosc aby okno w kuchni dawac wyzej... Dzisiaj tez w koncu (po pol roku!) przyjechal transport zabrac 3 pozostale po budowie palety ytonga. Najwyzszy czas! Dobrze ze nie jestem jeszcze rozliczony z hurtownia budowlana, bo inaczej by sie pewnie nigdy nie zjawili. Kupilem tez syfon do lazienki, ale nie kupilem redukcji, wiec i tak nie podlaczylem Ale dobrze, bo sie okazalo ze ekipa montujac kran nie podlaczyla go, wiec i tak musze kupic zawory. Kolejny wypad do castoramy konieczny. Co pozostalo? - cokoliki i fugi w ganku - syfon i podlaczenie wody w umywalce lazienkowej - zakup zlewu kuchennego - ustawienie szafek w kuchni i zamowienie blatu - zamontowanie szafek gornych w kuchni - dotarcie sufitu w salonie (ekipa pomalowala, a nie dotarla gk i teraz sa okropne fale na calym suficie - do poprawy) - drobne poprawki przy sufitach - zamowienie calego agd A tak naprawde to przed przeprowadzka potrzebuje tylko skonczyc ganek i sufit w salonie. Reszte moge juz po wniesieniu rzeczy do domu (hehe, a z przyzwyczajenia chcialem mieszkania napisac ). Ekipa wraca w poniedzialek, wiec mysle ze w jeden dzien obrobia sufit, drugiego pokoncza plytki i drobne inne niedorobki i we wtorek po poludniu lub w srode rano bedzie mozna juz przewozic rzeczy Nooo, pospieszylem sie. Czeka mnie generalne sprzatanie calego domu. Wszedzie jest pyl i farba, wiec pewnie caly dzien na to pojdzie. Ale jakby nie patrzec, najpozniej w czwartek bede juz mieszkal u siebie Focie: Zlozone mebelki http://svit.pl/domek/budowa_185.jpg Plytki w kuchni http://svit.pl/domek/budowa_186.jpg Kuchnia z szafkami (ustawione tak o, zeby sprawdzic) http://svit.pl/domek/budowa_187.jpg Sufit kuchenny http://svit.pl/domek/budowa_188.jpg Sufit lazienkowy http://svit.pl/domek/budowa_189.jpg Sufit sypialniany http://svit.pl/domek/budowa_190.jpg Podloga sypialniana http://svit.pl/domek/budowa_191.jpg Zdjecie z ganku na salon/sypialnie http://svit.pl/domek/budowa_192.jpg A tu cos czego mi ciagle brakowalo - bardziej ogolne fotki na cala dzialke: Front http://svit.pl/domek/budowa_193.jpg Tyl http://svit.pl/domek/budowa_194.jpg

Dzisiaj bez zbednego komentarza, same focie No, prawie. Na dzis zostalo malowanie sypialni, garderoby, ganku i sufitow w lazience i kotlowni. Do polozenia cokoliki ganek/schowek i panele sypialnia/garderoba... I w sumie tyle jesli chodzi o bardziej inwazyjne prace. Potem tylko wyposazenie kuchni, montaz swiatelek/pstryczkow i drzwi... I chyba tyle Milych swiat wszystkim http://svit.pl/domek/budowa_179.jpg http://svit.pl/domek/budowa_180.jpg http://svit.pl/domek/budowa_181.jpg http://svit.pl/domek/budowa_182.jpg http://svit.pl/domek/budowa_183.jpg http://svit.pl/domek/budowa_184.jpg

Nie ma odwrotu - wypowiedzenie zlozone, mieszkanie do oddania do konca kwietnia. W dzisiejszym odcinku rowniez fotki wtorkowo/czwartkowe. Elewacje sa juz prawie zakonczone jesli chodzi o styropian - 95% obciagniete klejem, zostala jedna mala scianka obok drzwi + podbitka. Wnetrze dostalo plytki w ganku, schowku i konczy sie kotlownia (zabraklo kiedys plytek, wiec zostalo na pozniej). No i oczywiscie nie wszystko musi isc gladko. Przy probie montazu plytki w schowku, a dokladniej przy wykrecaniu kranu sie urwal gwint Do wymiany... Coz.. Zdarza sie Panowie postawili scianke przy kuchni do ktorej bedzie zamocowany blat "barowy" - taki wysoki, zeby zaslonic troche kuchnie, a takze bedzie zapewne czesto robil za stol do posilkow Okna - oblozone tynkami juz prawie wszystkie. Co zostalo? Plytki w kuchni, panele salon/sypialnia/garderoba, malowanie... i tyle do przeprowadzki Noooo... jeszcze kuchnie trzeba zakupic i zmontowac, sprzet agd zamowic i dowiezc... ale to takie tam male sprawy ktore moge w miedzyczasie pociagnac No i malowanie. Zgapilem sie troche i kupilismy farby lateksowe... Co oznacza ze malowanie bedzie dopiero za jakis czas - jak budynek sobie w spokoju przeschnie przy cieplej pogodzie. Na razie wszystko poleci na bialo. No coz. Kolorki kiedys, na szczescie to juz nie bedzie wielki problem No i na pozniej zostaje rowniez tynk elewacyjny oraz ogrodzenie. Zapewne jakos w maju. A moze jeszcze pod koniec kwietnia... Zobaczymy na co pogoda pozwoli. Hmmm... Tak patrzac na to wszystko - na pozniej zostaje jeszcze masa rzeczy, ale przynajmniej bedzie juz mozna sobie grzebac przy tym wszystkim bedac na miejscu I focie Plytki w ganku http://svit.pl/domek/budowa_171.jpg Scianka barowa w kuchni http://svit.pl/domek/budowa_172.jpg Obrobione na gotowo drzwi wejsciowe http://svit.pl/domek/budowa_173.jpg Prawie skonczone kladzenie styropianu http://svit.pl/domek/budowa_174.jpg Okna juz tez prawie gotowe http://svit.pl/domek/budowa_175.jpg A tu jeszcze raz scianka barowa - tym razem oblozona gk http://svit.pl/domek/budowa_176.jpg Drzwi w kotlowni sie koncza http://svit.pl/domek/budowa_177.jpg Plytki przy kraniku w schowku (nie chcialem kranu na zewnatrz budynku, wiec jest on schowany w schowku przy drzwiach wejsciowych i oblozony plytkami - jakby woda miala pryskac, zeby nie pobrudzic scian) http://svit.pl/domek/budowa_178.jpg

Drzwi i farby zamowione, jutro dostawa

Budynek prawie ocieplony, zostala podbitka, parapety zew., 2 strony do zaciagniecia kleju. Plan: - skonczyc przed swietami (do zrobienia w srodku: wykonczenie okien, plytki, podlogi, drzwi, kuchnia) - wystprzatac w swieta - wprowadzic sie po swietach - najprawdopodobniej panowie wroca w maju na zrobienie tynku zew. i ogrodzenia - potem zostanie juz zmudne doprowadzanie wszystkiego do perfekcji http://svit.pl/domek/budowa_168.jpg http://svit.pl/domek/budowa_169.jpg http://svit.pl/domek/budowa_170.jpg

Pogoda ladna - bo cieplo i sloneczko, ale za to mocny wiatr, co powoduje utrudnienia w klejeniu styropianu Idzie zatem dosyc wolno, ale za to troszeczke tez zmienia sie w srodku. Dorobione zostaly wentylacje, ktorych wczesniej nie bylo Mam nadzieje ze z koncem tygodnia wszystko na zewnatrz bedzie zrobione

No i wreeeeeeszcie Panowie w 2 dni obrobili ubrankiem prawie caly budynek. Pogoda dopisuje, dzisiaj prawie 20 st.C. Juz sie nie moge doczekac, bo teraz z kazdym dniem bedzie coraz blizej do konca http://svit.pl/domek/budowa_165.jpg http://svit.pl/domek/budowa_166.jpg http://svit.pl/domek/budowa_167.jpg

W koncu! Pogoda sie poprawia, powolutku zblizamy sie do 10 st. C, zatem panowie przyjechali i zaczeli zabierac sie za ocieplenia Przyjechal transport z plytkami, panelami, rowniez styropian (ale niestety tu bez fotek), wiec gotowi do wiosny! Jak dobrze pojdzie, to za miesiac jedyne co pozostanie to sie wprowadzic Kolejna wizyta w sobote, powinno byc juz widac czesc ubranka Rusztowania http://svit.pl/domek/budowa_161.jpg Pianka, folia http://svit.pl/domek/budowa_162.jpg Plyteczki http://svit.pl/domek/budowa_163.jpg Panele http://svit.pl/domek/budowa_164.jpg

No i wszystko dogadane. Panowie przychodza w czwartek, na czwartek tez zamowiony transport plytek i paneli. Jak wszystko dobrze pojdzie to do konca miesiaca budynek powinien byc w stanie mozliwym do zamieszkania Wiecej fotek wkrotce

Panowie od ocieplen wchodza prawdopodobnie w srode Trzeba w weekend pokupowac rzeczy niezbedne, typu plytki do ganku i kuchni i panele... Na szczescie juz praktycznie wybrane, wiec wystarczy tylko kupic i zawiezc