Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Decoy

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    4
  • Rejestracja

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

Decoy's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Poprzedni dach nie mógł dłużej stać bo wszystko się waliło.. http://img156.imageshack.us/img156/4541/imgp2114p.jpg początkowo ogólną koncepcją było zrobienie tylko dachu i częściowe wyburzenie budynku i zagospodarowanie go na miejsce do posiedzenia, grillowania itp. w trakcie w zasadzie wyszło na to, że chciałem zrobić pomieszczenie na górze dla siebie, dlatego nadmurowało się trzema maxami, postawiło dach. Dach był robiony na wzór starego, z tą różnicą ze zastosowało się większe przekroje krokiew... Budynek stoi w obecnym stanie, przygotowany był do zimy, żeby ją przetrwać http://img24.imageshack.us/img24/4849/imgp0058.jpg Niestety nie ma możliwości żeby to wszystko teraz zdejmować, boczne obicia trzeba by było zdejmować, czyli robić je od nowa by całe by się pogięły poza tym nie mam teraz drugiej osoby do pomocy przy zdejmowaniu, a samodzielne zdejmowanie po dachówce odkładanie na dole i ponowne wspinanie się na dach zajmie wieki.. w sumie owijanie krokwi nic nie da, bo ewentualna woda będzie się niebezpiecznie zbierała w miejscach niezabezpieczonych. Zrobię prawodpodobnie tak: nie dam izolacji przybiję jedynie folię paroprzepuszczalna do krokwi od wewnątrz i na to zrobię wykończenie panelami ze stelażem. W ciągu miesiąca prawdopodobnie zacznę robotę wolnymi chwilami, w międzyczasie będę sprawdzał czy dachówka daje żyć w nasłonecznione dni. Liczę na wydajność dużych okien na ścianach bocznych pozdrawiam i dzięki za chęć pomocy
  2. Hmm chyba tak będę musiał zrobić, owinę krokwie szczelnie folią paroprzepuszczalną, i zarzucę folię mocując ją do łat i krokwi... później przestrzenie miedzy krokwiami wypełnię jakąś izolacją i na to jakaś boazeria czy "sajding"... myślę, że 30 lat wytrzyma bez problemów poprzedni dach był robiony pod koniec 50 lat i wytrzymał te 50 lat , krokwie były z mniejszych przekrojów i nie były zabezpieczone grzybobójczymi środkami. Poddasze robię dla siebie:) na dole w większym pomieszczeniu robię sobie warsztacik taki do majsterkowania, składania i remontowania jakiś starych motocyklów w drugim pomieszczeniu na dole będzie albo składzik, albo mały pokoik, a poddasze będzie moim azylem po pracowitym dniu przy motorkach:D Jaką izolację w tym przypadku najlepiej zastosować?? Czy stosując tego typu izolację mogę położyć jako wykończenie panele z mdfu? Pozdrawiam
  3. No w sumie racja;/ Trzeba by było to odizolować bo w gorące dni mógłby być problem Jak mam położyć teraz folie, żeby to wszystko oddychało, mam ją zszywkami do łat mocować? Jak krokwie w tym momencie zabezpieczyć? Później izolacje bezpośrednio pod folie i na to wykończenie??
  4. Witam wszystkich! Mam pewien dylemat, w zeszłe wakacje zacząłem prace nad "moim" poddaszem, wyburzyłem stary walący się dach i zrobiłem ławę razem z nadmurówką, aby zrobić wystarczająco wysokie poddasze użytkowe, w te wakacje chciałem wykończyć wnętrze, jako, że poddasze będzie użytkowane w sezonie letnim, chcę zrezygnować z ocieplenia, każdy grosz się liczy niestety... Wracając do pytania: jak najskuteczniej wykończyć wnętrze tak, (na zewnątrz sobię poradzę) żeby konstrukcja dachu była w pewnym stopniu zabezpieczona i nie za bardzo obciążona, poniżej fotki: http://img144.imageshack.us/img144/3056/imgp0043.jpg http://img144.imageshack.us/img144/6834/imgp0071a.jpg http://img144.imageshack.us/img144/5260/imgp0095.jpg W jaki sposób zamocować teraz folie (jaką) bez zdejmowania dachówek, wnętrze wykończyć boazeria, sidingiem, panelami mdf?? proszę o pomoc... i pozdrawiam!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...