Uważam, że sam fakt umiejscowienia okno nad schodami w dachu jest ok. Napewno doświetla ono wnętrze. Drażni mnie natomiast, że jest ono usytuowane nierówno, tzn. nie jest na środku nad "klatką schodową", jest tak trochę z boku, pomiędzy krokwiami. Moim zdaniem kłóci się to trochę z symetrią.