Jutro kupię kartę do aparatu, to coś cyknę (stara padła).
Starej siatki w ogóle nie będzie bo, po pierwsze jest straszliwie potargana i zardzewiała, a po drugie to już jej nie ma, bo resztki powycinałem uwalniając kilka młodych grabów.
Z cofnięciem ogrodzenia chyba nie będę się bawił, bo drzewa rosną nieregularnie, i za dużo trzeba byłoby wycinać. Poza tym zbyt blisko przysunąłbym ogrodzenie do ściany domu. Ściany z oknami. Docelowo chcę, by graby stanowiły naturalne ogrodzenie i ewentualny drewniany płotek ma być tylko "chwilowy"
mymyk: klawe foty. I na co się tu zdecydować???