Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

jokomi

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

jokomi's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Dawaj wkład do komina od kominka!Ja miałam to samo-niestarannie wymurowany komin,kominek 16Kw Dovre,który przeważnie chodzi na ćwierć gwizdka,więc spaliny nie walą tak mocno do góry jak powinny i diabelstwo osadza się na ścianach komina.Najpierw zaczęło śmierdzieć,więc mąż uszczelnił fugi,zaizolował komin i go otynkował,od odpalenia kominka minęło 8 lat-na kominie na poddaszu wyłazi czarne,lepiące,śmierdzące paskudztwo z którym "coś"trzeba zrobić!!!!Na pewno zwalić tynki,wprowadzić wkład kwaso-żaroodporny---po co ci te kwiatki Lepiej zawczasu i z główki
  2. Całe impregnatem,każda deska ze wszystkich stron(także miejsca cięcia)a potem widoczne miejsca drewnochronem,na zewnątrz 2-3 razy.Wesołej zabawy
  3. To nic że się sypie,pewnie to solny.Przeczyść to szczotką,wytrzyj do czysta i nie czekaj z tą lazurą jakiś czas tylko od razu przemaluj,bo jednak diabli wiedzą,może to jakieś trujące diabelstwo,a nie tylko zabarwiona sól(skoro ma zabijać szkodniki drewna,to może i dzieciakom zaszkodzić)Polecam drewnochron,tak ze dwa razy
  4. Dawaj styropian,min 2 cm,jak możesz to grubszy,a że schodek przy balkonie to trudno,ważne żeby ci się balkon po wykończeniu podłogi otwierał(różne cuda się zdarzają,kolega ma w sypialni piękną,włochatą wykładzinę,oprócz miejsca pod drzwiami balkonowymi,bo by mu się nie zmieściła )jak nie dasz styropianu,to kroki na górze będziesz słyszał na dole(akustyka)
  5. jokomi

    palenie dębem ??

    Palimy w kominku(norweski wkład Dovre)od 8 lat,więc mam w tym pewną wprawę Przez tyle sezonów zimowych,przerobiliśmy już chyba wszystkie dostępne gatunki liściaste.Akacja(super twarda,pali się jak węgiel,jeden gruby klocek wrzucony ok 23,żarzy się do rana,wystarczy rozgrzebać i dołożyć następny)Buk,dąb,grab podobnie,natomiast brzoza,olcha,lipa-słabsze,palę tym w dzień,bo szybciej znika i częściej trzeba dokładać.Mowa tu o drewnie sezonowanym,min 15 miesięcy.Inna sprawa,że kupowanie drewna staję się coraz trudniejsze i droższe,więc jeśli masz możliwość-kupuj w rozsądnej cenie.W przyszłym sezonie będziesz miał ciepełko My kupujemy z lasu,dzięki znajomym znajomych,bo w moim rejonie jest z tym coraz trudniej.W nadleśnictwie nic nie wiedzą i każą latać po leśniczych.Przez telefon każdy z nich(w promieniu 20 km)twierdzi że nic nie ma Trzeba do nich pojechać i sprawić dobre wrażenie,to może,może..A co do palenia w kominkach-drewno przy domu to połowa sukcesu,teraz to trzeba jeszcze przerobić:pociąć,porąbać(jak grube,albo odziomy-polecam stalowe kliny)przetaczkować i ułożyć.Tak lekko patrząc-tydzień wyjęty z życiorysu.A co do wkładu w kominie,ja nie mam,więc mi się po nim leje jakaś ciemna,śmierdząca substancja coś z tym muszę zrobić
×
×
  • Dodaj nową pozycję...