Hmm, czyli raczej do wymieszania z obecną ziemią niż jako podstawa ogródu? Pytam, bo to co obecnie mam w ogródzie to gliniaste, brązowe coś co pozostało po wybraniu gruzu pobudowlanego przez koparkę (warstwa ok. 10-20 cm).
Co prawda chwasty nieźle się na tym trzymały (biorąc pod uwagę ilośc gruzu), ale trochę powątpiewam w żyzność tego co mam
Podsumowując, domyślam się, żepewnie lepiej zapłacić za wywrotkę?