OK. "Hm" przeczytałam ponownie i nie zauważyłam tam nic nowego i nic co wcześniej mogłam przeoczyć. cyt.: „Cieszy mnie, ze forum muratora gromadzi ludzi inteligentych,” też na to liczę, a na forum softa zapraszam zainteresowanych rasa. Jest tam kilku szajbusów, ale jakoś się z nimi dogadujemy. Na sofcim forum jakis czas temu zastanawiano sie czemu nie prostujemy błędnych wypowiedzi i informacji o rasie na innych forach i stronach inerenteowych opisujacych rasę. Powtarzamy bezmyślnie, zasłyszane przy okazji wystaw i nie tylko, podziały softa na taki czy inny włos. Podziały te nie maja żadnych podstaw innych niż wmówienie niezorientowanym że włos odbiegający od standardu nie jest NIE WLAŚCIWY a JEDYNIE jest w innym TYPIE!. Używanie podziałów na typy jest błędne. W standardzie wyraźnie można odnaleźć te akapity, które mówią jak ma pies wyglądać, a jak nie i co jest wadą dyskwalifikującą. Tego nie przeskoczy nawet sztuczne tworzenie dogmatu „TYPU” . W naszym kraju na wystawach nie mamy licznych okazji oglądania psów z różnych krajów, odwiedzają nas Czesi i Niemcy i to prawie te same hodowle ( nie biorę pod uwagę Światowej w 2006) i jeżeli nawet w opinii bierze ktoś pod uwagę nasze psy w Polsce, to tak jakbym ja wysnuła tezę, ze czaple szare nie odlatują do ciepłych krajów, bo od 2-3 lat obserwuje jedną nad Płochocinem, której udało się przetrwać i tą zimę. Nie wiedzę nawet jednego powodu dlaczego mamy akceptować coś co nie akceptuje FCI. Czy jak zaczną hodować np. w Australii nasz rodzimą rasę Podhalanów odbiegającą od wzorca to będziemy przyklaskiwać? cyt: „ falujący z lekkim, jedwabnym połyskiem” Jestem zainteresowana kupnem szczeniaka i pytam, co to znaczy z lekkim połyskiem, jak mam obserwować softy np. na wystawach i czy silny połysk to coś złego? cyt: „ ze względu na pokrój ciała i wygląd włosa dzielimy na typy : irlandzki, włos oryginalny, najmniej efektowny” ( sorki za taki mały żarcik z mojej strony) troszkę boje się o Ciebie, ale jak zobaczyliby to z Kennel Klub w IRLANDII , ten „najmniej efektowny”… Ooouuuuuuuuu (Boruc to miał przy najmniej ochronę) cyt. „amerykański – psy większe, o mocniejszej budowie. Pies w typie wystawowym, włos prosty, zbliżony nieco wyglądem do pudla. Łatwo poznać po nogach czesanych w charakterystyczne słupy. Typ całkowicie niewłaściwy” (uwielbiam czytać ten fragment, szczególnie czesanie w słupy, nic nie dodam od siebie, bo Amerykanów jest jeszcze więcej niż Irlandczyków) Przyznaje, że kolejne zdanie wyrwałam z kontekstu cyt. „nasza córka w I klasie podstawówki wychodziła a Aschantą (3 miesięczną) na spacery, nigdy nie było kłopotów z ucieczkami” … i nie pamiętam, w której psiej gazecie ktoś kiedyś opisywał o ucieczce softa z hodowli, bo nie chodziło o córkę? Prawda (nie mogłam się oprzeć żarcikowi) W ogłoszeniach o sprzedaży psów są pewne granice zareklamowania rasy tak aby ogłoszenie działało jak magnes – taka jest jego funkcja – ale nie widzę konieczności łamania etyki Zawodowego hodowcy ( tworząc własny wzorce rasy).