Hello
Zacznę może od początku
Pierwotnie z żoną planowaliśmy dom parterowy.
Przejrzeliśmy chyba wszystko co oferuje internet i.... nie znaleźliśmy
W końcu zaadoptowaliśmy jakiś projekt i po 17 wersjach przeróbek mieliśmy mniej więcej to czego oczekiwaliśmy.
Jednak po konsultacji z architektem okazało się, że pomieszczenia są trochę ciasnawe i warto by wykorzystać choć część poddasza, bo działka się już tez mocno skurczyła (1000m2).
A jednak ogród to nieodłączna część domu.
I tak zaczęliśmy szukać czegoś z pięterkiem
W końcu trafiliśmy na c148 w wersji "a".
No i znowu zaczęły się przeróbki
Pierwszy na odstrzał poszedł dach.
W wersji oryginalnej moim zdaniem dom wygląda jak grzyb Dlatego skróciliśmy go do 60 cm i odkryliśmy cały taras od frontu.
Dom jest zdecydowanie lżejszy.
Posłuchałem rad moich znajomych: "...nie rób balkonów jak masz ogród...", balkon od ogrodu zniknął, od frontu nie ma wyjścia na balkon (okna są z barierkami).
Wykusz od strony ogrodu podciągnęliśmy do samego dachu i zwiększyliśmy rozmiar okien na piętrze.
Na dole wyjście na ogród jest przez drzwi balkonowe od kuchni i od salonu.
Wykusz ma "normalne" okna (osadzone 30 cm od ziem po sufit), bo tam ma być stół jadalniany a nie ciąg komunikacyjny.
Z okien dachowych zostały tylko dwa do sypialni od ogrodu.
Z dwóch sypialni od frontu zrobiliśmy jedną (dla nas ) z garderobą.
Klatka schodowa ma okno i jest normalnie doświetlona.
Kuchnia nie ma osobnego wejścia, jest połączona z salonem.
To z grubsza wszystko
Zmiany w projekcie poszły sprawnie i teraz mając gotowy projekt czas na realizację