Miguś1719505032
-
Liczba zawartości
17 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez Miguś1719505032
-
Plejada z pracowni Domus
Miguś1719505032 odpowiedział Darek1719499676 → na topic → Galeria zdjęć domów Forumowiczów
myślę,że skokojnie wybudujesz za te kwote. ja tez zdecydowalam sie na Plejadę. Buduje Plejadę 2 P. widzialam obie. Ładniej się prezentuje @P, poddasze jest śliczne bez ścianek dzialowych jako studio z wydzielona tylko lazienka. warto mies tamie poddasze dla gości. Zaczynam budowac na wiosne, aktualnie jestem w trakcie zalatwiania projektu.SSO mam wyceniony na 180K.Pozdrawiam -
Dziennik Gerionowy
Miguś1719505032 odpowiedział Gerion → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Gerion twój dziennik jest fantastyczny. Czytam go sobie do poduszki i zbieram siły na swoje budowanie. Troche to straszne wszystko. Też się zastanawiam czy miejski organizm moze się skutecznie przeflancowac na przedmieścia , Powiedz jak teraz Ci się mieszka? Czy jesteś szczęsliwy w nowym domu, czy dojazdy cię nie wykańczaja. Czy jeszcze raz wybrałbys projekt Plejada? Czy moiże lepiej bylo kupić większe mieszkanie w Poznaniu. jak to oceniasz?Czy dom ma dobrą wielkośc, czy mieszka Wam się w nim dobrze, co byś zmienił. Pozdrawiam Was serdecznie.Prosze Pisz nadal w swoim dzienniku , twój sposób pisania , postrzegania i obserwacji jest bezcenny. powinienes pisac książki! -
Ja przez działkę popadłam w inne tarapty. Jak podjęłam decyzję o budowie to postanowiłam wybudowac dom na działce 1000m którą już miałam.Dzialka kształtna tylko całkowicie łysa brak drzew, przedtem było to pole . Miała zalety- 10 minut do centrum. Załatwiłam promesy, przyłacza, WZ, projekt. Pojechałam po tym wszystkim na działkę popatrzyłam i aż mnie w sercu ścisnęło. Jak brzydko, umrę zanim wyrosną drzewa. Decyzje podjełam w godzinę.Działkę wystawiłam na sprzedaż i w miesiąc kupiłam za straszne pieniadze, znacznie przepłacająć, działkę przy której czuję że to TU, są drzewa, a do centrum też 10 minut..Przez skąpstwo straciłam rok czasu!. Działka , jej uroda jest najważniejsza bo to dom na lata dla Was i Waszych dzieci, nie warto oszczędzać. Samochody zje rdza a działka , to Wasze miejsce na ziemi. Pozdrawiam .Dom wybuduję za to skromniutki.
-
Czy moglibyście napisać swoje opinie o projekcie Melite I , jest to nowość,.
-
ROZMARYN Ali i Tomka
Miguś1719505032 odpowiedział Alunek → na topic → Galeria zdjęć domów Forumowiczów
Alunku przepiękny domek naprawdę. Proszę powiedz czy są jakieś mankamenty, czy jest wygodny w mieszkaniu, czy schody nie sa za strome i jak masz zamiar zagospodarować poddasze. Pozdrawiam serdecznie. -
Wważam,że warto wybudowac dom na dużej dzialce dla siebie samej , w każdym wieku. Tak myśle po miesiącach wahań, dylematów...Ja takze jestem samotna , mam 50-tke i zaczynam budowe domu. Jednak dom w takiej lokalizacji jak twoja dzialka może byc łatwym lupem dla popegerowców, to pewne niestety a poza tym moze byc tez mało bezpiecznie na twojej cudnej dzialce postawiłabym na razie domek letniskowy , altanke czy cos podobnego z zamkniętymi drzwiami na kłódkę drzwiami i zobaczyłabym jak ta budowla przetrwa 1-2 sezony. Potem podjęłabym decyzję. Ja jestem jednak strachliwa Dlatego będę sie budowac bliżej ludzi na osiedlu domków. Ale tez chcialabym życ w głuszy , wśród starych drzew. niestety w dzisiejszych czasach bardziej trzeba bać się ludzi niż zwierząt. jak się cieszę ,że masz podobne plany . Pozdrawiam.
-
Przyjdż do tej kamienicy wieczorem i zobacz czy nie gromadzą sie tam pijacy. Dowiedz sie kto tam mieszka, często niestety o ile nie jest to odrestaurowana prestiżowa kamienica, to mieszkaja tam także ludzie z marginesu. Zobacz jaka jest klatka schodowa jej stan najlpiej wypowiada się o użytkowanikach mieszkań.
-
Mirox bardzo prosze powiedz jak się mieszka w Ambrozji, jakie ma mankamenty , czy jest funkcjonalna i czy nic w niej nie przeszkadza. Co ewentualnie warto zmienić. Czy polecasz ten projekt?.
-
Mirox ,czy mógłbys przesłac fotki z wnętrza domku.Wygląda pięknie, . Czy ktoś z was buduje może Ambrozję w Lubuskim lub zachodniopomorskim bardzo chciałabym obejrzec domek na żywo, jeżeli można.Projekt śliczny!. Pozdrawiam.
-
Jaką decyzję podjąłeś ?, budujesz spokojną przystań czy szukasz dalej?
-
Mam Panią do sprzątania i polecam. Przychodzi 1 raz w tygodniu, na bieżąco myje okna. Jedno sprzątanie to 50 zl. Przychodzi jak mnie nie ma w domu, wracam z pracy i jest czysto. Co za ulga. Mam zaoszczędzone jedno popołudnie, dobry humor.Nie jest to koszt który się odczuwa, pani jest zadowolona ,że ma pracę, sprżąta codziennie jeden dom lub mieszkanie.Zdarza sie,że coś stłucze lub zniszczy ale przecież mi to tez się zdarza . Traktuję to jako normalną sprawę.Żałuję,że jak byłam młoda, zapracowana, z małymi dziecmi to nie stać mnie było na taki luksus.Wypoczęta zrelaksowana żona to więcej dla związku niż szafa ciuchów.
-
Mam Panią do sprzątania i polecam. Przychodzi 1 raz w tygodniu, na bieżąco myje okna. Jedno sprzątanie to 50 zl. Przychodzi jak mnie nie ma w domu, wracam z pracy i jest czysto. Co za ulga. Mam zaoszczędzone jedno popołudnie, dobry humor.Nie jest to koszt który się odczuwa, pani jest zadowolona ,że ma pracę, sprżąta codziennie jeden dom lub mieszkanie.Zdarza sie,że coś stłucze lub zniszczy ale przecież mi to tez się zdarza . Traktuję to jako normalną sprawę.Żałuję,że jak byłam młoda, zapracowana, z małymi dziecmi to nie stać mnie było na taki luksus.Wypoczęta zrelaksowana żona to więcej dla związku niż szafa ciuchów.
-
Właśnie obejrzalam wersję z oknami w obu łazienkach, noooo jest supeer! widziałeś tę samą? http://www.fothost.pl/show.php/629701-dom5406p Widzę,że ci bardzo pasuje ten projekt. Jakbym miala tyle pieniedzy to budowałaby na dwustanowiskowy garaż, zawsze rezerwa powierzchni,wygoda , córka jak w gości przyjedzie w przyszłości to nie będzie skrobać samochodu. Chociaż 25 m to też OK. Może i ja jeszcze pomyśle o tym projekcie . A co myslisz o oknie dachowym w krytarzu w cześci nocnej i czy szerokość korytarza 120cm to nie za mało?
-
Tomku myślę,że z dachem masz słuszną koncepcję.Myślę tak samo. Jak z podaszem to koniecznie dwuspadowy dach wtedy na górze masz przyzwoite dwa okna , które mozesz pociągnąć aż do podłogi i fajnie doświetlone pomieszczenia. Takie dachy fajnie wyglądaja, a duże okna na podaszu dodają domu szlachetności poz tym takie dachy są mniej narażone na przeciekanie dzięki prostej konstrukcji ( to wiem z e zbieranych przez mnie informacji choć czysto teoretycznych ).Z twoją córką się nie zgadza, schody w małych domach nie sa klimatyczne, z reguły są wąskie , ciasne i strome, dlatego jeżeli są to uważam,że lepiej aby nie wychodziły na salon. Też planuję budowę domu podobnego parametrami do Twojej koncepcji . Mam tylko max. 400tyś. i musi mi wystarczyc. Ty za taką kasę wybudujesz na pewno. Mam kilka projektów do rozważenia ale przeslę ci jak wrócę z wyjazdu. Z parterówek spójrz na Rufusa i Ramzesa, mozna poszerzyć aby pokoje były większe.
-
Też rozważalam ten projekt ale odpadł bo 1. wszystkie sypialnie obok siebie co jest wada. bardziej komfortowo jest gdy są od siebie oddzielone łazienka, garderobą. Zwłaszcza sypialnia rodziców powinna byc oddalona od sypialni dzieci.2. Obie łazienki bez okien- fatalnie. W łazience musowo okna , siedzisz w wannie i patrzysz na róze za oknem.Teraz mieszkam w szeregowcu, mam okno w łazience 140na 140 - nie wyobrażam sobie łazienki bez okna.3.brzydkie miejsce na stól. Pięknie byłoby gdyby był wykusz . przy obiedzie można popatrzec na ogród a nie w ścianę.Strasznie trudna sprawa wybór projektu, nie żałuj czasu na szukanie.
-
Nefer , uważam,że jesteś wyjątkowo mądra a twoje rady i refleksje zawsze są strzałem w dziesiątkę! Sszczęśliwy kto ma cię za przyjaciela .
-
U w a g a - P O Ż A R! - artykuł w nr 10/09 Muratora
Miguś1719505032 odpowiedział mayland → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Bardzo mądry tekst, przeanalizowalam sytuację w swoim mieszkaniu i stwierdziłam,że w ogóle nie jestem przygotowana na okolicznośc pożaru. Kupiłam gaśnicę, laterkę i dodatkowo czujnik czadu, na balkonie przymocowalam do balustrady 6m łańcucha ( leży w wiaderku) aby w razie czego móc zsunąć się po nim. Dzięki. -
źżDoskonale was rozumiem bo mam podobną sytuację. Toksyczną matkę , która zawsze wszystkich truła swoim jadem. Zawsze słyszałam od niej,że nic nie osiągne, że nic nie umiem porządnie zrobić, nic nie wiem, przestrzegała : nie zabieraj się za to bo się ośmieszych, bo będziesz miała wrogów, to się źle skończy. Mój były mąż od razu był dla niej fajtłapą bez polotu,moje córki jej zdaniem rozwijały się nie tak, były prawdopodobnie opóznione w rozwoju co komunikowała całej rodzinie ( obie studiują z powodzeniem) a na dodatek jej zdaniem żle je wychowywalam, psułam, wypaczałam ich charaktery , niczego nie potrafiłam jej nauczyć.Jak coś osiągnęlam to słyszalam,że udalo mi się fuxem. Jak małzeństwo mi się rozpadło to słyszalam ze to było do przewidzenia bo nie sluchałam jak mi dobrze radziła. Zero pomocy i wsparcia. Jak były imieniny lub świeta to dawała nam w kopertach jakieś pieniądze bo nie cialo jej sie wybrac jakiegos drobiazgu.Mój ojciec to przeciwieństo zawsze kochał, zawsze pomagał, zawsze mówił rób jak uważaśz że jest najlepiej córeczko ja ci zawsze pomogę, i pomagał. Efekt moje córki za nic nie pojadą do babci, wysyłają kartki z obowiązku, dziadek natomiast jest uwielbiany .Moja matka oczywiście tez uważała że jej mąż jest nieudacznikiem w efekcie zostawiła go na jego szczęscie, choc on nawet po rozwodzie jak głupi jeździł pomagac jej, malowac mieszkanie, załatwiac jej sprawy twierdząć że ślub kościelny zobowiązuje do śmierci. Nigdy złego słowa o mojej matce nie powiedział. Dla swojego ojca wszystko zrobię , drżę na mysl że może coś mu się rpzydażyć , z bólem w sercu patrzę jak się starzeje jak mu sił ubywa. W stosunku do matki pelna izolacja, przed 4 laty powiedzialam dośc. Telefony ograniczyłam do minimum, wizyt5y też. Jak będzie potrzebowała pomocy wynajmę opiekunke, sama czuję ,że serce do niej mam zimne.Smutne.żałuję że dopiero na starość zdobyłam się na to co dawniej już powinnam zdobić dla higieny psychicznej.
-
Coś Barbossa masz za dużo złości dzisiaj, tylko szpilki wtykasz .Uważasz, że komuś pomagasz? Kotś z Tobą na co dzień wytrzymuje? Przykro mi Tomku ,że coś takiego ciebie spotkało
-
Największy właśnie problem z prawidłowym oszacowaniem rzeczywistych kosztów budowy. W kosztorysach podają tak różne, czesto wręcz nieprawdopodobnie niskie wyliczenia, że można wątpić w ich poprawność . Jak myślicie opierając się na własnym budowlanym doświadczeniu, jaki jest rzeczywisty koszt domu parterowego 125m+ garaż pod klucz ze średniej jakości materiałów ( ale ceramika i dachówka).Mam szansę sprzedać obecne lokum za 330 tyś. Wystarczy aby wybudowac mój domek? Działkę mam. najbardziej przeraża mnie rozgrzebana budowa. myślałam,że najzdrowszym byłoby wynajęcie jednej firmy na całość robót. nie mam niestety za dużo czasu na wizyty na budowie.Ale nie mam tez wyjścia muszę się gdzieś wyprowadzić i gdzieś mieszkac a blok to zabójstwo dla mnie.
-
ęNiezły prysznic ! ja dopiero jestem na etapie wyboru projektu,czyli przed budowa ale już widać czego można się spodziewać. jeżeli chodzi o fachowców to mam za soba dość generalny remont szergowca i własne spostrzeżenia. Po kilku półgłowkach i bezkrytycznych superfachowcach , przed zatrudnieniem kolejnych zaczęlam robić zawsze krótki test na inteligencję i umiejętność logicznego myślenia, luzna rozmowa na ogólne tematy i na temat tego co ma zrobić i jak . Ja okazywało się ,że mam do czynienia z tępogłowym albo takim co chciał po swojemu a dodatkowo prezentował ubogi zasób słów i niską normę intelektualą, to mu dziękowalam bo znaczy że test oblał. Tępy fachowiec zawsze wszystko sknoci i zepsuje. Inteligentny może zrobić dobrze ( jest takie prawdopodobiństwo) choć moze być cwaniakiem który kiwa. Swój osobisty test zaczełam przeprowadzać po tym jak fachowiec w nowej łazience po przykręceniu baterii rzucił klucz feancuski na podłoge i stłukł 2 kafle co skomentował " ale kruche, szajs pani kupiła.
-
Bardzo wam wszystkim dziękuje za rady. przejrzalam internet, katalogi i nie ma domku ktory odpowiadałby mi w całkościAle Wasze rady, i przemyślenie wielu projektów, a także zdjęcia z budowanych już domów sprawiły ,że okresliłam co chce mieć w moim domu.Więc tak salon 30 m, moja sypialnia 17m połaczona z łazienką 8m i garderobą 4m T( tylko dla mnie) sypialnia dla Taty 15m z łazienka 4 m, sypialnia 12m,kuchnia 8m, wiartołap 6m z szafami wnękowymi , WC -2 m, hol 10 m, garderoba ogolnodostepna 4m, spiżarka 2 m, pomieszczenie gospodarcze 10+ garaż. Salon oświetlany z dw€ch strom południe i wschód, kuccnia od zachodu( z widokiem na wejście do domu), sypialnie od wschodu.Suma sumarum wyszlo -122m+ pomieszczenie godpodarcze i garaż.Oczywiście domek parterowy z wykuszem na duży stół, 2 tarasy od wschodu i zachodu.Nie znalazłam takiego domku. zadecydowałyśmy z córkami ,że w takim razie projekt indywidualny. A niech tam. Jak ma być od nowa to moje życie, to niech już wszystko będzie tak jak trzeba, jak sobie wymarzyłam. Gdzieś czytałam,że to nawet nie ejst duża róznica w kosztach bo projekt + adaptacja to połowa projektu indywidualnego a jeszcze projektanci sprawuja nadzór nad budową i załatwioiają sprawdzaja nośnośc gruntu. Martwię się tykllko czy aby dam radę, kolezanka mówi ,że to jak z motyką na słońce,że zdrowie stracę na tej budowie i padnę na zawał przed jej skończeniem. Ale może takżle nie będzie, stracha mam, ale decyzja podjęta.
-
O tym wszystkim Adamie decyduje czasami właśnie jakże banalnie- wirus świńskiej gypy lub jakiś inny, który niespodziewanie czasami eliminuje wbrew logice i najsilniejszych i najpiekniejszych i tych z dobrymi i ze złymi genami.
-
10 niezmiennych praw budowania domu
Miguś1719505032 odpowiedział woprz → na topic → Doświadczenia i rady, tych którzy już zbudowali
Przeczytałam, wszystko kilka razy, jestem pod wrażeniem.Dzieki Wam wszystkim!! -
Aniai Mariusz a jaki projekt wybraliście?