Dzisiaj próbowałam dodzwonić się do przedstawiciela firmy V&B pana Grzegorza, niestety już nie odbiera ode mnie telefonów. Wcześniej nie było problemów z dodzwonieniem się do niego. Na stronie www villeroy-a znalazłam nr tel. do działu łazienek. Pani, która odebrała, powiedziała, że postara się pomóc (hahaha), mam zadzwonić do niej za ok 30 min., w tym czasie postara się czegoś dowiedzieć. Więc zadzwoniłam, przełączyła mnie do jakiegoś pana Michała, który podobno miał mi pomóc. Ale pan Michał zajmuje się tylko zamówieniami i nie potrafił mi pomóc. A ja chciałam tylko zapytać się kiedy otrzymam pisemko i potwierdzenia, że moja reklamacja rzeczywiście została wysłana do Holandii.