Witam Piszę z ogromną prośbą o pomoc i radę. Właśnie jestem po cyklinowaniu i zaolejowaniu mojej podłogi (deska dębowa) olejem magic oil. Sam olej wygląda po prostu super z jednym ale. Wg instrukcji nadmiar oleju należy zebrać zielonym padem, a następnie wypolerować dwukrotnie białym padem. Niestety, w ferworze pracy nie zauważyłem - mały ale znaczący jak się okazało brak - że nie mam do polerki talerza z kolcami. Z zielonym padem nie było problemu - polerka kręciła i zbierała nadmiar bez problemu. Podczas polerowania biały pad po chwili stawał "przyklejony" do podłogi w miejscu, a polerka dalej się kręciła uciekając w bok. W efekcie tak szybko jak zacząłem polerować, jeszcze szybciej musiałem skończyć. Olej położyłem i zebrałem zgodnie z zaleceniem producenta, ale bez zadanego polerowania. Na podłodze po wyschnięciu zostało kilka śladów od podeszw i kółek polerki. Bardzo proszę o pomoc co w tej sytuacji zostaje mi zrobić. Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam