To zależy jaką kabinę uważasz za "firmówkę" W polsce są 2 fabryki produkujące kabiny,są tez takie które produkują"polskie" w chinach a jednak wiekszosc ludzi uwaza ze sa to kabiny polskie.Takie praktyki sa normalne dla innych krajów rozniez Niemcy,Włochy.Kupujesz niemieckie a to chinskie.
Pytalem na allegro sprzedajacaego gdzie jest produkowana.Dostalem odpowiedż ,w chinach.A na aukcji jest napisane jak wół kabina niemieckiej firmy takiej i takiej.To samo z umywalkami czy wannami z hydro w opisie aukcji produkowane w stanach i gdzies tam jeszcze , wiem ze to chinszczyzna tylko nie za 1000 zł ale 10.000. Na taką za 1500 zł nawet się nie porywaj bo wywalisz ją szybciej niz kupiłeś,nawet chinskie dobre kabiny zaczynają się od 3000zl ,bo naprawde niektóre są porządne ale wiekszosc to chlam.
Masz rację..... Z tym ,że nie do końca..Akurat KOLO tak kabiny jak i brodziki oraz wanny robia w Polsce ...Fakt komponenty na przykład na kabiny to: profile z Turcji i Emiratow Arabskich ...tak tak...nie zartuje ale szklo juz tylko z polskiej fabryki, całość skladana jest do kupy równiez w polsce.
Uwazam ,ze dlatego własnie jest sporo droższe od wyrobów z PRC Lepsze materialy po prostu więcej kosztują.
A Niven jest naprawde zaj/...sty
I to dlatego że całość jest składana do kupy w Polsce nazywany produktem "polskim" , tylko nikt się nie zastanawia gdzie są robione brodziki,profile,szyby rolki ,nawet jeśli w Chinach czy w Kambodży to produkt jest "polski" Powiedzmy sobie szczerze co tu jest do składania skoro i tak kabine dostajemy w częściach tj.Brodzik oddzielnie,szkoło i profile oddzielnie.
Powiem inaczej 90% to chiny i czy kupimy kabina za 1000 czy za 30.000 to nie mamy pewnosci gdzie sie miesci zaklad produkcyjny poszczególnych elementów ,a są sposoby na ukrycie tego faktu, znam się na tym.