Witam, Jak wszyscy w tym temacie, mam kilka pytań co do wierceń studni. wiem, że zapewne znalazłbym odpowiedzi w tym wątku, ale mimo to zaryzykuje i liczę na krótkie odpowiedzi. 1. Skąd takie wysokie ceny wierceń studni na Podbeskidziu? (Bielsko-B.) Czy to tylko kwestia techniczna wierceń ma tutaj wpływ na cenę? 2. Czy ktoś z okolicy ma wiedzę na temat podłoża w jakim się tutaj wierci? Lita skała czy żwir i kamienie, czy co? 3. Na jaką średnio głębokość trzeba wiercić w okolicy, żeby dotrzeć do warstwy wodonośnej żeby mieć pewną i dobrą wodę. 4. Czy konieczne lub wskazane jest korzystać z usług radiestety lub innych czarodziei ? Jak określa się miejsce najbardziej dogodne do wierceń i czy jest to konieczne? 5. Jaki rodzaj studni w tym położeniu geograficznym polecacie? Głębinowa, a może nie? Wiem, że pytania może tendencyjne i ogólne, ale chcę sie dowiedzieć czy jest w ogóle sens interesować się tym tematem w moim przypadku. Jak ktoś jest z Bielska Białej to dla informacji mieszkam w dzielnicy Wapienica. Może to ułatwi odpowiedź na powyższe pytania. Czekam na odpowiedzi od wszystkich którzy chętnie podzielą się swoją wiedzą i doświadczeniem. pozdrawiam, RS