Wilgotność powinno się mierzyć nie miernikiem elektronicznym, który często oszukuje (wystarczą metalowe elementy w wylewce np. kawałki gwoździ zmieszane z piaskiem do wylewki czy jakieś opiłki) a miernikiem CM (metoda badania z ampułkami karbidu) gdzie do zmierzenia wilgotności pobiera się próbkę podkładu - wykówka - wykuwa się dziurę na grubość podkładu i bierze się materiał z środkowej części wykówki. Jeśli wilgotność po zmierzeniu Cm-ką wyniesie poniżej 2% można układać panele. Przy ogrzewaniu podłogowym konieczne jest wygrzanie podłogi -okres wygrzewania podłogi – 21 dni, przed ułożeniem drewnianego pokrycia (protokół wygrzewania wylewki można pobrać na stronie http://www.barlinek.com.pl), -pokrycie powinno zostać ułożone bezpośrednio po zakończeniu okresu wygrzewania podłogi, -wilgotność dopuszczalna wylewki betonowej powinna być mniejsza niż 1,5–1,8% CM. Stosowana jest także praktyka dodatkowego wygrzewania podłoża przez okres 7 dni, po uprzednim jego ochłodzeniu. Przyczyną jest dokładniejsze pozbycie się wilgoci z podłoża – część wilgoci w pierwotnym okresie wygrzewania przemieszczana jest przez ciśnienie, powstałe w wyniku ogrzewania, w dolne partie podłoża. Jeśli zaś chodzi o Wasz przypadek winiłbym też tutaj przykrycie paneli folią by przeprowadzić tak się domyślam kolejne prace, być może prace mokre-malowanie, kafelkowanie, itp. Wilgoć powstała w trakcie tych prac mogła dostać się pod folię i takie mogą być tego efekty jakie opisujecie. Z mojego doświadczenia - nie jest konieczne rozbieranie całej podłogi, profesjonalne firmy układające podłogi dysponują narzędziami pozwalającymi podciąć dylatacje wokół ścian, bez rozbierania. Więcej informacji w razie potrzeby mogę przekazać na prv.