MSO
-
Liczba zawartości
89 -
Rejestracja
MSO's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
Witaj Tolu, wielokrotnie gościłam na Twoich stronach, Twój dom jest śliczny. Niestety nie wszyscy mają takie wyczucie gustu, stąd moja prośba. Solarz nam będzie robił schody wewnętrzne z dębiny. Mąż chce, żeby drewno tylko wylakierować. Przyglądałam się Twoim schodom. Mają one taką niejednakową barwę, jasna przechodzi w ciemniejszą... Jak to zrobiliście? Czy to jakaś bejca? Odpowiedz proszę. Marzena
-
Właśnie podoba się. ok
-
Izia, niespotykane kolory elewacji! Coś co jest modne... szybko wychodzi z mody.
-
Czego w urządzaniu domu nie zrobilibyście ponownie?
MSO odpowiedział ozzie → na topic → Doświadczenia i rady, tych którzy już zbudowali
Prawie na całym dole mamy płytki lappato margo marconi 60x60. Półpoler-polecam, do utrzymania w czystości super. Choc są dosc kruche... W łazience zaś mamy płytki błyszczące, a na podłodze -matowe białe i tych ostatnich nie polecam. Wiadomo wszystko trzeba myc, czyścic, ale błyszczące białe i czarne na ścianie zachowują się bardzo dobrze. Raz na tydzień przejadę płaskim mopem. Podłogę-białą matową można myc kilka razy dziennie, a jak wyschną krople wody na podłogówce, to żółte ślady ciężko zmyc czymkolwiek. W momencie, gdy my -Panie wybieramy płytki w salonie, to nieczęsto myslimy, jak się będą myc. a potem wiele lat ciężkiej pracy. I płytki przestają się tak strasznie podobac. Przycisk geberita-biały z dwoma kółkami. POLECAM nie widac palców, nawet nakremowanych
-
Mam płytki MARGO beige 60x60, od 2 m-cy użytkuję. Zresztą czekaliśmy na nie 2 dni. Baaaaardzo praktyczne, ładnie prezentują się moim zdaniem. Połyskują pod okno i w cieniu, dobrze się myją, nie trzeba polerowac ani impregnowac. Po prostu myję zwykłą ścierką do podłogi i nie muszę się mocno wysilac. Na podłogówce schną szybciutko i nie ma żadnych smóg. Jeśli chodzi o trzymanie wymiarów, to niestety nie jest tak dobrze. Gołą stopą można wyczuc nierówności na styku płytek, ale to wiem tylko ja- nikt inny tego nie zauważył. Zaznaczam, że układał je naprawdę dobry glaazurnik. ALE JEST 1 PROBLEM, zastanawiałam się nawet nad zgłoszeniem reklamacji, ale "szkoda nerw". Otóż są kruche i mówił o tym już fachowiec przy pracy, a ja odczuwam. Łatwo je uszkodzic. Spadł mi garnek w kuchni i będę skutki długo oglądac na mojej podłodze. Dodatkowo tam, gdzie płytki były przycinane -pękły. W kilku miejscach w całym domu... Po krótkim zastanowieniu dodam, że nie wiem, czy wybrałabym te płytki drugi raz z w/w powodów. Szukałam półpolerów (lapato) i tu się nie zawiodłam To jak się prezentują i użytkują jest ok. Na ścianie w kuchni mam płytki polerowane, wprowadziliśmy się 10 grudnia, a wigilijny tłuszcz zostanie na płytkach już zawsze... Nie wiem, jak takie płytki można położyc na podłodze np. w wiatrołapie. Jednak nie żaluję mojego półpoleru, wymienię pęknięte płytki...Niestety w płytkach lappato nie ma takiego wyboru, ale bardzo polecam
-
Witam Szybciutko coś skrobnę po 2,5 miesiącu mieszkania. Uważam, że projekt domu jest w sam raz dla naszej rodziny. Metraż ok, pomieszczenia rozplanowane bardzo funkcjonalnie. Z wiatrołapu mamy drzwi do małego pomieszczenia (jak u Duśki łazienka). Nie zdecydowalismy, czy tam będzie szafa na buty i kurtki, czy spiżarnia... Ale skłaniam się ku temu pierwszemu. Nie żałuję, że wybraliśmy ten projekt. Ze zmian, które wprowadzilismy też jestesmy zadowoleni. Teraz przed nami wielkie wyzwanie- moim marzeniem jest miec trawę przed domem... Pozdrawiam
-
Kolejne: pokoik córki. Taki mam widok za oknem w wykuszu. Ten wielki stół został skonstruowany na święta (płyta osb położona na małym stole i przymocowana). Dzięki pomysłowi męża cała rodzina zmieściła się w świętaprzy jednym stole w naszym małym domku. W łazience jest już lepiej niż na zdjęciu z przeprowadzki, ale tez jeszcze dużo brakuje. Wbrew moim wcześniejszym obawom okno przy zlewie nie chlapie się. Chyba, że się myje duży gar mocnym strumieniem wody. Jestem miło zaskoczona.
-
W łazience nad miską wc będzie front (drzwiczki, za nimi półki), czekamy na kabinę. Jak widzicie poddasze zamkniete, aby ciepło nie uciekało. Brak listw podłogowych etc, etc
-
Oto kilka zdjęc.
-
Witajcie. Spróbuję wstawic kilka zdjęc, jednak muszę wytłumaczyc, że wprowadzaliśmy się "na szybkiego" i ze wzgledu na brak pieniędzy wiele rzeczy nie zrobionych do końca. Poddasze nie wykończone, podwórko... szkoda gadac. Ale mam nadzieję, że to co zrobiliśmy teraz (podłogi, ściany itd.) są dobrą bazą do reszty wnętrza. Brakuje mi mnóstwa rzeczy. Stare meble w kuchni (nie na wymiar), też nie czynią jej piękną. Ale jesteśmy szczęśliwi, że mieszkamy na swoim. Jest cieplutko, mąż nadal wykańcza nasz dom codziennie po pracy, lecz się widujemy, gdyż wcześniej on był ciągle na budowie, a na mojej głowie była reszta, widywaliśmy się o północy w łóżku(a rano do pracy). Pozdrawiam. M Starałam się załączyc zdjęcia, ale nie bardzo mogę. Obiecuję więcej.
-
Witajcie. Jeszcze nie mieszkamy, ale malujemy ściany, więc może na swięta... Obiecuję zdjęcia po malowaniu. Pozdrawiam
-
I co Broker, kupiłeś go? Minęło parę miesięcy i my jesteśmy zainteresowani...
-
Kocioł ZEBIEC KWKD 15 kW
MSO odpowiedział Bobek → na topic → Ogłoszenia drobne - szukam, sprzedam, kupię, oddam, zamienię
Dlaczego go sprzedajesz? Podobno to taki dobry kocioł. Czy instalowałeś go u siebie i się nie sprawdził? -
I drugie zdjęcie tych paneli znalazłam. Jak by trochę cieplejsze i takie były w sklepie.
-
Kasiu, szukałam w sklepach Twojej podłogi. Niestety bez rezultatu. Parkiet odpada. Znalazłam panele dąb boston. Myślisz, że podobne?
