Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

enata

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    109
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Płeć
    Kobieta
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń
  • Jestem na etapie
    wykończeniówki

Dane osobowe

  • Województwo
    mazowieckie

enata's Achievements

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100)

FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) (3/9)

10

Reputacja

  1. Wybraliśmy glazurę do łazienki na parterze Calypso Opoczna http://www.salon-glazury.pl/useruploads/images/4d21de3c7e293.jpg
  2. Czas ratować honor - z dziennika dawno zrobił się tygodnik, a teraz zachodzi przemiana w miesiecznik, ale to nie oznacza,ze nic się nie dzieje - wprost przeciwnie dzieje się sporo, ale o tym później. Najpierw fotki: - nasz dach i początki elewacji http://en.fotoalbum.eu/images1/200908/109083/621364/00000001.jpg http://en.fotoalbum.eu/images1/200908/109083/621364/00000002.jpg http://en.fotoalbum.eu/images1/200908/109083/621364/00000010.jpg http://en.fotoalbum.eu/images1/200908/109083/621364/00000003.jpg http://en.fotoalbum.eu/images1/200908/109083/621364/00000005.jpg http://en.fotoalbum.eu/images1/200908/109083/621364/00000008.jpg - parapety zewnętrzne i kawałek elewacji http://en.fotoalbum.eu/images1/200908/109083/621364/00000004.jpg - parapety wewnętrzne http://en.fotoalbum.eu/images1/200908/109083/621364/00000007.jpg - drzwi zewnętrzne http://en.fotoalbum.eu/images1/200908/109083/621364/00000013.jpg
  3. Tadam - I warstwa wełny ułożona, było bardzo drapiąco i swędząco, ale udało się.
  4. Niestety ociepalnie poddasza zostalo przerwane, bo mąż uległ kontuzji - ma problem z kolanem. Prace staneły...
  5. Z mojego dziennika robi się tygodnik, a wiec - kupiliśmy kostkę brukową na opaskę wokół domu, - obłozyliśmy w ciągu jednego dnia skosy dachu I warstwą wełny ( 15 cm), - wczoraj maż w naszej sypialni obłożył sufit wełną. Mamy plan aby do końca tygodnia obłożyć wszystkie sufity na poddaszu wełną - nie bedzie to łatwe, bo pracujemy, a wiec ocieplać możemy tylko wieczorami...
  6. Minał pracowity weekend. Na naszej działeczce pojawiły się słupki ogrodzeniowe z II stron. Miałam też spotkanie z panem od mebli kuchennych, ale niestety nie było owocne. Dziś kolejny Pan na inspekcji w kuchni. NIestety nasa kuchnia nie jest olbrzymia i generalnie problemy z ustawieniem mebli i sprzetu.
  7. Witam, wlsnie dziś trafiłam na Twój dziennik i chyba mamy podobne upodobania co do przyszłego domu i na podobnym etabie budowania jesteśmy. Bedę kibicować dalszym etapom budowania, a raczej juz wykańczania.
  8. Po miesiącu czas na uzupełnienie dziennika, a wiec po koleji. Hydraulik dokończył nam instalacje.Ułożyliśmy styropian. Zostały zalane posadzki i tym sposobem 10 maja osiągneliśny stan dewoloperski po 2 latach bez 3 dni. To co pozostało nam do zrobienia to - zamontowanie szamba - ocieplenie poddasza - i to co najefektywniejsze to kolory. kolory, kolory. Ponieważ pierwszym pomieszcezniem, które bedziemy wykańczać bedzie kotłownia - w poniedziałek kuilam glazure i terakotę do kotłowni i do spizarki. Dziś mąż zakupił wełnę do ocieplenia poddasza, klej do glazury. Plan na najblizsze dni to - spotkanie z panem od zabudowy kuchni - ocieplić poddasze, - ułozyć glazurę w kotłowni, - ogrodzić działkę, - nawiazać kontakt z glazurnikiem.
  9. Amelio, dziś znów zaczytałam sie w twoim dzienniku i znowu nie moglam oderwać oczu od drzwi. Jeżeli to możliwe to porposzę o namiary na stolarza, bo za 2-3 tygodnie chyba przyjdzie czas na drzwi.
  10. Znowu zaniedbalam dziennik i czas na uzupełnienie, a więc 15 kwietnia "ocieplacze" skończyli elewacje. NIestety nasza radość nie trwala długo, ponieważ jak się okazało nasz dom jest przystankiem dla wszelkiej maści ptaków, a ponieważ nie mam jeszcze podbitki to ptaszki upodobały sobie nasze belki jako miejsce postojowe i na naszej elewacji pojawił sie mało ciekawe szlaczki ptasich odchodów, także jesteśmy już po I myciu elewacji i zostaliśmy zmotywowani do jak najszybszego połozenia podbitki. Jak mus to mus. Wczoraj nasz dom wzbogacił sie także o przyłącze, niestety nie mamy jeszcze prądu, bo PGE instaluje licznik po wniesieniu opłaty przyłaczeniowej, a więcc opłata wniesiona i mamy objetnicę, ze do świąt bedziemy mieli własny prąd. Dziś zamówiliśmy także słupki, siatkę i elementy podmórówki - maja być po świętach. Mamy także ułozony styropian na poddaszu i cześciowo na parterze. Także cały czas do przodu.
  11. Amelio, gratuluje pieknych dzwi.Są super, proste tradycyjne i z rysunkiem drewna. Czy mogłabym otrzymać informację, kto jest ich twórcą?
  12. Własnie jestem świeżo po tynkach U nas cementowo wapienne zacierane kwarcem. Za robocizne zaplaciliśmy 15 PLN, a materiały były nasze. Z materialami wyszło 19 PLN.Tynki robiła nam ekipa górali, ale w okolicach MIńska Mazowieckiego.
  13. W najblizszym czasie zamierzamy zrobić wylewki. W tej chwili mamy na parterze wylany chudziak i na mim rozprowadzone rury z tworzywa od wody i rury miedziane od Co. Rudy są w otulinie, a dodatkowo miedziane są przymocowane na śrubie i w obejmie do chudziaka. NA parterze zamierzamy połozyć 10 cm styropianu w 2 warstwach. Moje pytanie; 1.Czy folie mamy połozyć na rurach, czy raczej pod nimi? 2, Czy pod rury mamy podkladac styrpian, aby rurty nie uginały się?
  14. Mam male zaległości, a wiec po kolei. Dach dekarze zakończyli we wtorek 22 marca. Natomiast do czwartku pomieszkiwali w naszym salonie ze swoimi sprzetami. W czwartek rano wyprowadzili się i nastapiło rozliczenie. Wstępnie jestesmy umówieni na podbitke na jesień lub wczesna wiosnę przyszłego roku. Hydraulik odezwał się dopiero we wtorek i goraco przepraszał, za nieodbieranie telefonu, bo pozostawił go na innej budowie. Przeprosiny zostały przyjete i w czwartek hydraulik wprowadzał się głównymi drzwiami, a dekarze wyprowadzali poprzez taras. CO bedzie w miedzi, w systemie grawitacyjnym, przy czym w wiatrolapie, holu, kuchni , łazience będzie podłogówka na rozdzielaczu, a w lazience na poddaszu na powrocie z grzejnika łazienkowego, Planujemy piec defro wszystkożerny. Wodę bedziemy mieli zrobioną w plastiku. Prawdę powiedziawszy juz mamy. Hydraulik dzielnie pracował przez 5 dni i nasz domek pokrył się siecia rurek. W sobotę na naszą dzialeczke zajechała koparka i nasz dom wzbogacił się o przyłacze bieżącej wody. W czwartek 31 marca po południu na nasze salony wkroczyli tynkarze, a w sobotę całe poddasze miało już tynki cementowo wapienne zacierane piaskiem kwarcowym, a parter I warstwę obrzutki. Nasz dom w poniedzialek wzbogacił się w parapety wewnetrzne, które sa już czesciowo zamontowane. Także od wczoraj działa ekipa od elewacji,a na przyszły tydzień mamy umówionych posadzkarzy. Także ten tydzień upłynie nam na ukłaniu styropianu pod przyszłe posadzki, tynkarze kończa tynki, a na zewnatrz działają panowie od elewacji.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...