
d_a_r_r_o
Użytkownicy-
Liczba zawartości
12 -
Rejestracja
d_a_r_r_o's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
Witam! Jestem w trakcie realizacji tego projektu. Znam go zatem na wylot i mogę coś o nim powiedzieć. Oczywiście wprowadziliśmy zmiany W końcu to ma być nasz dom! Pozdrawiam Darek
-
Zedytowalem bo wysłałem przez pomyłkę dwa razy. Temat jak najbardziej aktualny
-
Witam! Widzę, że Lipińscy standardowo wpisują siatkę q188 górą i dołem w płycie podłogowej, która oparta jest na ściankach fundamentowych. Też mam podobny temat na tapecie gdyż właśnie kończymy zasypywanie fundamentów. U mnie (dom Sorrento - DCP191) podłoga wygląda następująco: 30cm piasku, 20 cm styropianu a potem 10cm płyta żelbetowa z siatką Q188 (górą i dołem), na to jeszcze 5,5 cm gładź cementowa zbrojona siatką. Nie wiem kurcze czy to nie przegięcie. Nie zamierzam w domu lądować helikopterem...! Nie chodzi mi nawet o to aby z mimi dyskutować ale nie widze tu miejsca na poprowadzenie instalacji!?! Czyżbym miał wykonać wszystko jeszcze przed rozpoczęciem budowy, przeciez to absurd. A co jesli podejme decyzję o ogrzewaniu podłogowym w części domu, w projekcie tego nie mam ale takie rzeczy uważam, że ustala się pózniej. W 5,5 cm wylewki nie zmieszcze rurek a trzeba by jeszcze na tą płytę żelbetową połozyć styropian... Może powinieniem to olać i zrobic tradycyjnie? Poradżcie coś. Pozdrawiam Darek
-
W moim przypadku co bym nie położył wokół ścianek fundamentowych to prędzej czy później nasiąknie wodą. Zatem chyba nie bardzo ma sens ogacanie słomą. Chyba po prostu ukształtuję wykop wokół ścian ze spadkiem a w najniższym punkcie wykopę dół, który będę co jakis czas oprózniał... Nie widzę innego rozwiązania i sądząc po ilościach odpowiedzi nikt nie zna lepszego. Wewnątrz niech się dziej wola nieba - zresztą w środku domu to chyba powinno być ciepło?!? Tylko jak tu się wziąć za kopanie gdy wszystko zamarza... Pozdrawiam Darek
-
Witam.. Podbijam temat po kilku latach, bo własnie wróciłem z budowy. Ściany fundamentowe z bloczka stoją u mnie na ławach. Skończylismy murowanie w sobotę. Niestey nie mogę przejść do kolejnego etapu. Bloczki są juz niemal suche ale jest zbyt zimno aby zaizolować je przeciwwilgociowo. Dysperbit wymaga do nakładania min. 5 st. na plusie a gdzie tu mowa o wysychaniu i kolejnych warstwach. Nie mogę więc zasypać ale wiem, że wąskie wykopy wokół ścian sciągną przez zimę całą wodę z działki, która ostatecznie zamarznie wokół fiunamentów. Chyba nie wróży to zbyt dobrze ich trwałości... :-/ Zasypać a na wiosnę odkopywać (grunt to glina więc na wiosnę chyba musiałbym to myć myjką ciśnieniową)? Izolować wbrew zaleceniom dotyczącym izolowania Dysperbitem? A może ktoś rozwiązał to inaczej? Raczej nie wyobrażam sobie przykrycia tak rozległej konstrukcji folią czy plandeką, bo przy pierwszych zimowych wiatrach wszystko pójdzie w strzępy... Może ktoś doradzi? Pozdrawiam Darek
-
Ja mam chyba kompletny niefart! Wylaliśmy ławy w gruncie na dwa dni przed tegoroczną "zimą" . Ponieważ zobaczyłem prognozy zapowiadające opady, a zatem duuuzo wody - a grunt mam kompletnie nieprzepuszczalny - postanowiliśmy "na szybko" wymurować na ławach opaskę z bloczka w szerszą stronę i dopiero taką warstwę przykryć izolacją, po czym zacząć właściwe wykonywanie ścian fundamentu (1 pytanie: czy to poprawnie?). Udało nam się przechytrzyć złą pogodę tylko odrobinę: woda owszem nie sięga góry bloczków - choć z każdą godziną wykop co raz bardziej się napełnia - ale bloczki sa kompletnie mokre. Ni cholery nie wiem jak to teraz zagruntować i przykleić papę!?! Jesli opady sie szybko nie skońcżą glina otaczająca moje ławy zatrzyma cała wodę, która z pewnością prędzej lub później zacznie zamarzać! Nie mam jak póść dalej - choc murarz czeka - a zostawić na zimę tymbardziej nie mogę. Jeśli to zasypę w tym stanie aby ochronic przed mrozem to na wiosnę za nic nie zmyję tego błota - wiem bo próbowalismy oczyścić niewielki fragment ławy przysypany oberwaną ścianą... Osłonięcie folią samych ław sie nie uda bo woda wedrze się jakąś drogą, poza tym najpierw musiałbym tą juz zebraną wodę do zera wypompować! Kompletny paraliż... Co dalej Pozdrawiam wszystkich, którzy tak jak ja chcieli zdążyc przed zimą Darek
-
Klocek NJerzego komentujcie tutaj
d_a_r_r_o odpowiedział NJerzy → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
Witam! Od początku śledzę Twoje oryginalne pomysły i jestem pod wrażeniem. Szczególnie spodobała mi sie piwniczka z rury Hobas! Zainteresowało mnie natomiast szczególnie to wykorzystanie odkurzacza jako jednostki centralnej. Jaki to model Kress'a? i Jak to mozliwe, że działa z odkurzaniem centralnym? Pozdrawiam Darek -
projekt C80 MAŁY DWOREK
d_a_r_r_o odpowiedział mit → na topic → Projekty z Kolekcji Muratora - tylko sprawdzone projekty
Witam! Nie spodziewałem się tak szybkiej reakcji a dziś cały dzien służbowo z dala od kompa dlatego odpowiedź dopiero teraz (w przerwie fnału Ligi Mistrzów )... Dziekuję raffran-owi tym bardziej, że jego dziennik i fotki oglądałem wielokrotnie. Mamy troche nie po drodze na pomorze to fakt ale dom buduje się raz prawda? Więc chyba sie wybierzemy... Jeszcze raz dzięki i liczę na kontakt ze strony innych Dworkowców Pozdrawiam Darek PS.Raffran wysyłam wiadomośc na PW (teraz lub jeśli nie zdążę - po meczu ) -
projekt C80 MAŁY DWOREK
d_a_r_r_o odpowiedział mit → na topic → Projekty z Kolekcji Muratora - tylko sprawdzone projekty
Witam! Po przejrzeniu tysięcy projektów i odwiedzeniu kilku domków w naturze nasz typ ukierunkowuje się na Dworek lub Mały Dworek z Muratora. I tu własnie mamy dylemat: jeden wydaje się troche za mały, drugi jest za długi i Pani z Urzędu nie zgadza się aby go budować. Tak czy tak czekają nas poważne zmiany. Czy ktos z Was jest na takim etapie budowy któregoś z w/w projektów, że mógły udostępnić go do obejrzenia? Oczywiście przestudiowałem chyba wszystkie fotki i dzienniki w szczególności coffee82 i raffran (oba są świetne) dotyczące Dworków lecz moja żona twierdzi, że to ostatni nasz dom (przy okazji perwszy i musimy wcześniej zobaczyć go wewnątrz. Dodam, że jest to jeden z nielicznych projektów, który pozwala uratować naszego ok.80 letniego dęba!!! W związku z tym (architekt wyraził wstępnie zgodę) w miejscu gdzie właściciele Dworków cieszą się kominkiem my będziemy mieć płyciutki wykusz ze szkłem na wysokości 2 kondygnacji. Z jednej strony szkła znajdzie się dąb a od strony mieszkania ażurowe schody, pozwalające obserwować dęba, który (!!!) znajdzie się zaledwie 3 metry od domu... Sporo się nakombinowałem jak tego dęba uratować ale musze jeszcze przekonać żonę (żona załatwiła już nawet zgodę w urzędzie na wycięcie go), że ten projekt spełni jej oczekiwania... Mam nadzieję, że ktoś zauważy tego posta i da radę zobaczyć dworek w środku przed zakupem i rozpoczęciem lawiny zmian )) Pozdrawiam wszystkich zaprawionych forumowiczów... Darek -
Witam! Jestem bardzo ciekaw jak dziś wygląda Wasza Liwia! My własnie wybraliśmy ten projekt i przed rozpoczęciem bardzo chcielibyśmy zobaczyć go na żywo! Pozdrawiamy Ewelina i Darek
-
Witam... Nie wiem czy zapytanie Krzysztofa_b jest jeszcze aktualne lecz moje zainteresowanie Liwią jak najbardziej. Wraz z żona upatrzyliśmy sobie ten projekt lecz niepokoi nas niewielka ilość realizacji. Zatem jeśli to możliwe to my chętnie zobaczymy Liwię Pani Anny na dowolnym etapie. Mam nadzieję, że lokalizacja budowy i Pani Anna na to pozwoli (mieszkamy w woj.świętokrzyskim). Pozdrawiam Ewelina i Darek