
adam4x7
Użytkownicy-
Liczba zawartości
22 -
Rejestracja
adam4x7's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
z tymi profilami to niestety niewypał - za słabe toto - mam teraz dwa dylaki 8-metrowe i po nich będę wsuwał jakoś może
-
inspirujące z tymi profilami - tylko czy można je np połączyć bo 4m profila cd to za mało dla mnie. jakbym miał konstrukcję to jakoś liną bym wciągał płyty. mozna na łączeniach zrobić podpórki do ziemi żeby się nie powyginała konstrukcja ale to już zakrawa na konstrukcję mostową heheh / / /\ / \ wyszła by taka żyrafa - jeżełi mnie toto nie przywali to zrobię zdjęcie żeby się pochwalić. w zasadzie profile moge poskręcać ze sobą a potem porozkręcać.zobaczymy. dzięki Proconsul
-
a ja myslałem żeby zrobic coś niby tor z dylaków/ krokwi i takie sqanki na które układam płytę i wciągam na górze i tam zdejmuje i układam - to jest 100 szt więc sporo roboty, nie mam widlaka chyba że dowóz będzie z hds-em ale nie wiemn czy on tak wysoko podniesie
-
dlaczego niemożliwe - okno ma 1,5 m a płyta 1,2 ?
-
witam chciałbym poprosić o radę w następującym temacie; adaptuję poddasze parterowego domu i jestem na etapie docieplenia - następny etap do byłoby przykręcanie płyt gk do stelaża ale nie wiem jak zatargać płyty gk na poddasze - z racji układu pomieszczeń nie uda mi się wnieść ich po schodach - pozostaje okno. Okno jest na wysokości ok. 5-6 m. Mam pewien pomysł ale jest tylko hipotetycznie do wykonania więc jeżeli ktoś coś takiego już przezszedł to poproszę o podzielenie się doświadczeniami dzięki z góry
-
jasne - a jeśli o ten minisłup chodzi to po pierwsze jeżeli on nie jest do niczego przymocowany to skąd pewność że jak się o niego opre to nie wywali się ze ścianą ? po drugie jak to ma byc w środku muru ? czyli ścianka - słup - ścianka ?
-
dzięki za rade. a jakby na końcu ściany wylać taką zbrojoną opaskę, połączyć ją z tym żelbetowym minisłupem i u góry zakotwić prętami do jątek więźby dachowej, a może ta opaska wystarczy i ten słup jest zbyteczny ?
-
witam na poddaszu chciałbym wymurować ścianę działową i jest tak usytuowana że z jednej strony jest "dolepiona" do komina natomiast z drugiej do niej ma być dołączona ściana z płyt gk , sufit również z płyt gk. stropu nie ma nad ścianą. o ile od strony komina jest bezpiecznie to nie wiem czy z drugiej strony ściana nie powinna być w jakiś sposób wzmocniona lub zapezpieczona? [/img]
-
Dzia?ka pod miastem......tzn. jak daleko???
adam4x7 odpowiedział osica → na topic → Sondaże - zapraszamy, zadaj pytanie, odpowiedz na nasze
dołoże swoje zdanie w temacie życia za miastem mieszkam 10 km od granic 300 tysięcznego miasta - do centrum mam jeszcze z 7 km( chociaż nie wiem co rozumiec przez centrum,punkt,obszar?) do pracy ok 20 km.czas przejazdu to ok 25-30 minut.żona ma drugi samochód i do pracy dojeżdża krócej niz z poprzedniego zamieszkania w granicach miasta. mamy dziecko które wkrótce trzeba bedzie wysłać do przedszkola potem do szkół i wg nas najlepszym rtozwiązaniem byłyby szkoły w mieści (co z tego że podstawówka jest blisko jeżlei jej poziom nas niepokoi) jest tu jakaś komunikacja wiejsko podmiejska - niespecjalnie nas to interesuje skoro jeździmy samochodami ale około 1 na 30 min autobus. i teraz przejdę do sedna - ja tu mieszkam całe zycie - to jest moja ojcowizna - w zasadzie do wszystkich minusów życia na wsi tak sie przyzwyczaiłem że ich juz prawie nie widze. ale sa. np - kłopot z przedszkolem szkołą dla dziecka - utrzymanie 2 samochodów - życie towarzyskie ( nocne bo w dzień nie widze problemu ) - walka ze wścipskością współmieszkanćów wsi - na wsi jest grono osób które chciałoby wiedzieć wszystko o wszystkich a jeżeli nie wie to sobie wymysli - dyskryminacja dzieci w szkołach - bywało mi czasami przykro jak ktoś w złości nazwał mnie wieśniakiem ( troche mi porzeszło jak w zyciu dorosłym te same osoby prosiły mnie o pośrednictwo w znalezieniu działki na wiosce pod chałupę ) minusy rękompensuje mi areał - mam działkę 3 tys m z możłiwością powiększenia, moge np wybudować altane, garaż gdzie zechcę i bez pytania sąsiada ( działka jest co prawda w środku wioski ale ma szer ok 35 m a sąsziadów mam z dwóch stron) mogę na golasa się opalaś albo i pobiegać jak mi odwali, mogę użądzić grila z ogniskiem i gitara do 4 rano i nikomu to nie będzie przeszkadzało. i wiele innych rzeczy z których z większoaći nie korzystam a kmorzystam tylko z prywatnosci wieś się zmienia - kiedys autobusów było z 7 na dobę samochód był rarytasem teraz jest ich po parę w obejściu, a samochód i ogólnie komunikacja właśnie wg mnie najbardziej zmniejsza odległości i wyrównuje szanse na dostep do osiągnięć cywilizacji, dodam jeszcze że z mojej strony miasta jest spore nagromadzenie kościołów nowej wiary czyli centrów chandlowych. wbrew pozorom to tez jest istotne. gdyby to było miejsce dla mnie obce to prawdopodobnie bym go nie wybrał byc może nie wybrałbym w ogóle wsi - ale juz tu jestem i jest mi dobrze i nie zamierzam stąd sie wynosić. przy wyborze miedzy wsia a miastem oprócz analizy otoczenia, komunikacji, sklepów, szkół etc. uczulam żeby w miarę możliwości kupowac działki nie mniejsze niż 1000 m2. jeżlei działka ma byc mniejsza to proponuje w mieście. -
dzięki za rade -czyli lepiej dołozyć 1 profil i na przemian przykręcać płyty raz zaczynając od sufitu a raz od ściany kolankowej.
-
po zrobieniu stelaży skosów na poddaszu wychodzi mi że odległość od ścianki kolankowej do sufitu ( czyli długość skosu ) wynosi 2,8 m. długość płyty gk to 2,6 - moje pytanie: jak układać płyty żeby łączenia nie wychodziły w tym samym miejscu? profile główne układałem co 40 cm zaczynajć od ścianki kolankowej i jeżeli zechcę układać płyty na przemian czyli żeby raz dołożyć kawałek 20 cm od góry a raz od dołu - muszę dołożyć 1 dodatkowy rząd profili tzn 20 cm od ścianki kolankowej. czy jest jakiś inny lepszy sposób ? a może płyty przykręcać poziomo ?może po prostu przykręcać płyty w ten sposób że wszystkie łączenia będą z jednej strony pozdrawiam adam
-
dzięki. pozostaje tylko dylemat czy powiekszenie otworu nie spowoduje drastycznych zniszczeń w eleweqcji i w samym wyglądzie zenetrznym chałupy.
-
jeżeli usunę pas żółtej folii z dachu ( ten najniższy , najbliżej murłatu ) to powietrze wleci z zewnątrz - na górze moge zamontować w kominie kratke wentylacyjna np chociaż nie wiem czy to wystarczy. wydaje mi sie że nie chodzi o to żeby bacha a membrana był ciagły przeciąg a jedynie wymiana powietrza
-
no ale wycięcie tej żółtej foli paroizolacyjnej jest niezbędne czy może zostać? a co do wentylacji samej - jeżeli zrobię tak: folie paroprzepuszczalną zastosuje od początku skosu czyli od ściany kolankowej do końca skosu czyli do sufitu czy będzie to dobre rozwiązanie ? wlot powietrza będzie z przestrzeni za ścianą kolankową a wylot ponad sufitem w przestrzeni nieużytkownej i nieogrzewanej.
-
no a czy powietrze w przestrzeni między membrana paroprzepuszczalną a folią parozolującą nie będzie wentylowało tejże membrany?