zdecydowalem sie na z Ytonga i chcialbym przestrzec wszystkich przed podejsciem tej firmy do klienta ; zamowilem bloczki razem z dostawa i rozladunkiem (bardzo istotna kwestia bo w tym momencie Ytong odpowiada rowniez za rozladunek) po rozladowaniu stwierdzilem uszkodzenia zrobilem zdjecia i wpisalem w protokol odbioru towaru .
a oto fragment odpowiedzi YTONGA:
"Jeśli chodzi o przedstawione na zdjęciach uszkodzenia, to pragnę wyrazić
tylko wstępnie moje wrażenie, iż chodzi tu o drobne uszkodzenia naroży
bloczków w dolnych warstwach opakowanych palet, nie mające żadnego wpływu
na gwarantowane przez nas parametry materiału i wykonanych z niego ścian.
Należy pamiętać, iż jest to materiał konstrukcyjny, a nie wykończeniowy, azgodnie z naszymi normami zakładamy tylko ok. 2% odpadów na
budowie."
w rzeczywistosci
"drobne uszkodzenia " sa to okolo 2-5 cm oblupane bloczki i czesc popekanych(YTOMG chwali sie dokladnoscia do 1 mm), a ich ilosc krotnie przekracza 2% (w momencie dostawy a nie budowy)
no i teraz finisz:
YTONG uznajac reklamacje wyslal mi worek zaprawy naprawczej
zebym sobie pozklejal te bloczki