Witam serdecznie, posiadam parterowy, częściowo podpiwniczony (kotłownia) dom wybudowany w latach 60-tych (tzw. klocek). Prawdopodobnie 2/3 domu zamiast standardowych, betonowych fundamentow, posiada takowe z pustaków żużlobetonowych. Dobudowane 2 pokoje domu posiadają już fundament z betonu. Pisze z pytaniem, poniewaz wyczytałem, ze fundament w ogole nie powinien byc z czegos takiego budowany. Ponadto pustaki z żużlobetonu chłoną wilgoć i pod jej wpływem gniją, co niestety w 2 miejscach zauważyłem. Podejrzewam, ze fundamenty są z pustaków na podstawie wejścia do piwnicy, gdzie widać je wokół drzwi. Zwracam się z prosba i pytaniem odnosnie prawdopodobnej koniecznosci wzmocnienia fundamentow. Wiem, ze wiaze sie to z pracami ziemnymi (odkopanie, zalanie betonem). Poszukuję osób/firmy, które są w stanie wykonac takie prace, z uwzględnieniem: - mozliwosci dobudowania pietra budynku w przyszłosci (i tez pod tym katem wzmocnienia) - osuszenia w kilku miejscach zgniłych pustaków (i/lub uzupelnienia ubytkow/wymiany - jesli jest to mozliwe) - wykonania prac ziemnych polegajacych na wzmocnieniu fundamentow i diagnozy ich stanu Lokalizacja to Poznań (dokładnie Swarzędz przy granicy z Poznaniem). Bede wdzieczny za wszelkie rady, pomoc, kontakt do firm, ktore takim tematem mogłyby się fachowo zająć. Na zyczenie moge dołączyć zdjęcia budynku/elementów pustaków. Dziekuje, Lukasz Sanecki tel. 609 322 253 (pon-pt 8-16)
[email protected]
